przed chwilą.... o kocie nie do...
TŻ się umizguje, ale ja nie w nastroju, więc kładzie się spać i nagle spod koca "Daj kotu myszkę". IJa wiem, ze to nic takeigo, ale moje skojarzenie i wyraz twarzy bezcenny....
Moderator: Estraven
hydra_pl pisze:przed chwilą.... o kocie nie do...
TŻ się umizguje, ale ja nie w nastroju, więc kładzie się spać i nagle spod koca "Daj kotu myszkę". IJa wiem, ze to nic takeigo, ale moje skojarzenie i wyraz twarzy bezcenny....
Mesaana pisze::) czy wiecie, co wyjdzie ze skrzyżowania ośmiornicy z Murzynem? ja też nie wiem, ale jak to będzie zaje..ście zbierało bawełnę!
ladyM pisze:Przyjechałam na weekend do domu, zaglądam do lodówki pytając, co jest do zjedzenia. Moja mama głaszcząc Kicia pod bródką: możesz zjeść sobie tą polędwiczkę, kupiłam ją dla Małego, ale nie chciał.
Taka hierarchia w rodzinie .
Usagi_pl pisze:Z historii wcześniejszych.
Dawniej mieszkałam u babci. W domu była moja Pysia i babciny Maciek. Gdy wprowadził się do nas mój obecny TŻ (zupełnie nieobeznany z kotami), zwrócił uwagę, że zawsze podwijam kołdrę pod stopy.
- Gdy byłam mała, wierzyłam, że pod łóżkiem czają się potwory. - odpowiedziałam i poszłam spać.
TŻ uznał, że znów mi odbija i też się położył.
Rano obudził mnie wrzask, kopanie TŻ i radosne ruchy tektoniczne pod jego kołdrą. Dwa ogony radośnie pukały o krawędź wyrka. Przerażony TŻ miotał się na wszystkie strony.
- Co to do cholery jest?! - wysapał w końcu.
- Jak to co? Potwory spod łóżka!
![]()
![]()
froggy pisze:ladyM pisze:Przyjechałam na weekend do domu, zaglądam do lodówki pytając, co jest do zjedzenia. Moja mama głaszcząc Kicia pod bródką: możesz zjeść sobie tą polędwiczkę, kupiłam ją dla Małego, ale nie chciał.
Taka hierarchia w rodzinie .
LOL
Sytuacja kiedyś u cioci: Mąż je wczorajszą, odgrzaną zupę. Syn parówki. Kotka....gotowane specjalnie dla niej piersi z kurczaka. Porządek musi być!
Fri pisze:froggy pisze:ladyM pisze:Przyjechałam na weekend do domu, zaglądam do lodówki pytając, co jest do zjedzenia. Moja mama głaszcząc Kicia pod bródką: możesz zjeść sobie tą polędwiczkę, kupiłam ją dla Małego, ale nie chciał.
Taka hierarchia w rodzinie .
LOL
Sytuacja kiedyś u cioci: Mąż je wczorajszą, odgrzaną zupę. Syn parówki. Kotka....gotowane specjalnie dla niej piersi z kurczaka. Porządek musi być!
najpierw rozrabiam felinemilk dla Gizma, potem idę do łazienki nakarmić Fasolkę mokrym ze scanomune, trzeci w kolejności je Fridzielec...
do TŻ: "wychodzę do pracy, śniadanie sobie zrób..."
haniaszaraf pisze:Fri pisze:froggy pisze:ladyM pisze:Przyjechałam na weekend do domu, zaglądam do lodówki pytając, co jest do zjedzenia. Moja mama głaszcząc Kicia pod bródką: możesz zjeść sobie tą polędwiczkę, kupiłam ją dla Małego, ale nie chciał.
Taka hierarchia w rodzinie .
LOL
Sytuacja kiedyś u cioci: Mąż je wczorajszą, odgrzaną zupę. Syn parówki. Kotka....gotowane specjalnie dla niej piersi z kurczaka. Porządek musi być!
najpierw rozrabiam felinemilk dla Gizma, potem idę do łazienki nakarmić Fasolkę mokrym ze scanomune, trzeci w kolejności je Fridzielec...
do TŻ: "wychodzę do pracy, śniadanie sobie zrób..."
Najzupełniej prawidłowo.Faceci,w przeciwieństwie do kotów,rączki posiadają...
Fri pisze:haniaszaraf pisze:Fri pisze:froggy pisze:ladyM pisze:Przyjechałam na weekend do domu, zaglądam do lodówki pytając, co jest do zjedzenia. Moja mama głaszcząc Kicia pod bródką: możesz zjeść sobie tą polędwiczkę, kupiłam ją dla Małego, ale nie chciał.
Taka hierarchia w rodzinie .
LOL
Sytuacja kiedyś u cioci: Mąż je wczorajszą, odgrzaną zupę. Syn parówki. Kotka....gotowane specjalnie dla niej piersi z kurczaka. Porządek musi być!
najpierw rozrabiam felinemilk dla Gizma, potem idę do łazienki nakarmić Fasolkę mokrym ze scanomune, trzeci w kolejności je Fridzielec...
do TŻ: "wychodzę do pracy, śniadanie sobie zrób..."
I zakupy zrobić![]()
Najzupełniej prawidłowo.Faceci,w przeciwieństwie do kotów,rączki posiadają...
co więcej - same se lodówkę potrafią otworzyć...
żużaczek pisze:Co prawda nie do kota a do naszej suki...
Mój TŻ z wrodzoną sobie melancholią do naszej goldenki (o równie melancholijnym wejrzeniu):
" - Ty babo to powinnaś zamiast Łajki w kosmosie latać"
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot], kocidzwoneczek i 274 gości