BURASEK USZAMI NIETOPERZA już w Lublinie! SZUKA DOMKU!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Sob sie 23, 2008 21:20

Dzisiaj Kotoperz znowu ruszał końcem ogonka.
Nawet jak leżał na brzucholu, w pozycji sfinksa to jak dotknęłam końcówki ogonka to cały ogonek podniósł się go góry, był taki wygięty w S, i to całe S się uniosło nieznacznie, ciekawe czy coś poczuł czy to tylko jakiś odruch.

Ciekawe czy są jakieś ćwiczenia rehabilitacyjne dla jego ogona, przez te pare miesięcy to pewnie mu już tam mało mięśni zostało po tym bezruchu, może ćwiczenia pomogłyby mu.
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

Post » Sob sie 23, 2008 21:39

A foty dzie?????
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob sie 23, 2008 21:59

Fot niestety nie ma, :( jakoś nie było czasu,
ale do wtorku obiecuję to naprawić :wink:
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

Post » Pon sie 25, 2008 14:48

Zaryzykuję stwierdzenie że Kotoperz czuje ogonek, dotknęłam mu kilka razy ogonka jak nie widział i zareagował, no i nadal się ogonisko rusza :lol:
Dolna część, bo ta górna jest sztywna i nie da się jej wygiąć w jedną stronę.
Jak będę znała grafik na wrzesień to umówię się z nim na wizytę u dr Zięby, chyba już pora.

Kto wie, może za jakiś czas i zwieracze zaczną mu działać normalnie :roll:

Pixie, to jak tam z odwiedzinami u Kotoperzyny? Bo jak tak dalej pójdzie to ktoś chłopaka adoptuje i nie zdążysz go poznać 8)
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

Post » Wto sie 26, 2008 17:44

Od kilku dni Kotoperzyk jakiś inny. Nie biega tyle, za to dużo leży, zrobił się jakiś spokojniejszy. Apetyt ma, bawi się jak mu podsunę zabawkę, ale dziwi mnie że tyle leży, przyjdzie gdzieś i od razu się kładzie.
Mam nadzieję że to jedynie dlatego że z parówki zamienia się w pulpecika :roll:
Staram się mu dawać bardzo mało karmy ale niestety jakoś tyje mimo to, jak tak dalej pójdzie to będzie jadł 10 ziarenek dziennie :roll:

Jego poduszki w tylnych łapkach są ciągle lekko pozdzierane, nic dziwnego jak się widzi jego okropną postawę nóżek, w końcu łapki nie zostały stworzone do takiej postawy, myślę że również dlatego nie powinien być otyły, by nie obiciążać nadmiernie łapek.

A teraz obiecane fotki.

Obrazek Obrazek Obrazek

Kotoperz-pulpecik, wiem, wygląda tu masakrycznie, na szczęście w rzeczywistości aż tak tragicznie nie jest

Obrazek Obrazek

I kilka zbliżeń

Obrazek Obrazek Obrazek


Na tym ostatnim zdjęciu widać jak ma poduszeczki i paluszki wygięte na zewnątrz, dlatego że bardziej obciąża wewnętrzną część łapki. Gdyby był koniem to ścierałby sobie mocno wewnętrzną część kopyta, na szczęście on nie musi pracować ani nic dzwigać jak koń bo miałby przesr....
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

Post » Wto sie 26, 2008 18:06

4 zdjęcie mnie zabiło... ;-)
Obrazek

atrophy

 
Posty: 992
Od: Śro lip 05, 2006 21:57
Lokalizacja: Warszawa - Młynów

Post » Wto sie 26, 2008 18:14

atrophy pisze:4 zdjęcie mnie zabiło... ;-)


:lol:
Przyrzekam że w rzeczywistości aż tak nie wygląda, tu się jakoś tak ułożył :oops: Do mistera szczupłości to mu daleko, ale robię co mogę by był coraz bliżej ideału. (Tylko że jakoś kiepsko to idzie.. :roll: 8) )
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

Post » Wto sie 26, 2008 18:43

Hihi, wcale nie ma dużego brzucha, to głowę ma za małą :)
Obrazek
Obrazek

galleana

 
Posty: 1328
Od: Sob wrz 08, 2007 19:52
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 26, 2008 23:09

galleana pisze:Hihi, wcale nie ma dużego brzucha, to głowę ma za małą :)


No ba! Pewnie że tak 8)
A do tego krótkie łapeczki i proszę! Pulpecik :wink:
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

Post » Śro sie 27, 2008 20:16

Martwię się o Kotoperzyka :(
Kiedyś mała torpeda, wszędzie go było pełno, teraz głównie leży. Gdzie przyjdzie, od razu momentalnie się kładzie, nie usiądzie, tylko kładzie się. Poza tym chodzi z kręgosłupem wygiętym w kabłąk :?
Czasem mam wrażenie że zachowuje się jak staruszek którego wszystko boli...
Dawniej nigdy nie gubił moczu podczas snu, w ciągu ostatniego tygodnia już 4 razy, dzisiaj przyszłam do domu i on wstał to cały bok doopki miał mokry bo lezał na kałuży.

Mam nadzieję że to wszystko nic groźnego, może po tych lekach co dostaje tak mu sie zmienia? W każdym razie na poniedziałek jesteśmy umówieni do dr Zięby.
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

Post » Śro sie 27, 2008 21:19

Kurcze...dopiero doczytałam...
Niedobrze coś sie dzieje. Cieszę się, że umówiłaś się do weta.
Mogę jakoś pomóc?

Ja prawie po remoncie, powoli dochodzę do siebie - może umówimy się na następny weekend na odwiedziny?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro sie 27, 2008 22:49

pixie65 pisze:Kurcze...dopiero doczytałam...
Niedobrze coś sie dzieje. Cieszę się, że umówiłaś się do weta.
Mogę jakoś pomóc?


Dzięki, kciuki zawsze się przydadzą :)
Mam nadzieję że jemu nic złego nie jest, apetyt ma, jak mu pokażę zabawkę to się bawi, tyle tylko że właśnie teraz to jest 10 % tej ruchliwości co zwykle było.. On wszędzie się kładzie, to mnie najbardziej martwi, nigdy wcześniej nie widziałam czegoś takiego.
Dziś robiłam sobie kolację to tylko podniósł głowkę i się patrzył,a zwykle to opędzić się od niego nie można było... No ale ogonkeim jak ruszał tak rusza.

pixie65 pisze:Ja prawie po remoncie, powoli dochodzę do siebie - może umówimy się na następny weekend na odwiedziny?


bardzo chętnie :lol: tylko jeszcze napiszę parę dni wcześniej bo nie wiem czy będę mieć wolne w weekend czy nie, bo to różnie bywa
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

Post » Czw sie 28, 2008 21:17

Światło było fatalne, ale nie mogłam sie powstrzymać od zrobienia zdjęcia bo Kotoperzyk tak pociesznie wyglądał.
PS on ziewał 8)


Obrazek
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

Post » Czw sie 28, 2008 21:34

ewa13 pisze:Obrazek


:ryk:
Świetna fotka.

Tylko martwię się tym co piszesz....Mam nadzieję, że poniedziałkowa wizyta coś wyjaśni... :?
Jakby co - daj znać, kciuki w pogotowiu :ok:

Jakby co - ja dam znać...co do weekendu następnego.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw sie 28, 2008 21:53

On tak na pleckach często leży :D
Dziś rano obudził mnie... smróóóóóód :? w pokoju, to Kotoperzyk trochę zabiegunkował.. z normalanym qoopalem nie ma u niego kłopotów, wiekszość trafia do kuwety ale niestety rzadki się wymyka :?
Ale nie dziwi mnie ta krótka biegunka bo wieczorem ukradł mi chipsa.. :roll:


Też mnie martwi ta zmiana jego zachowania, mam nadzieję że to np wynik działania tych leków homeo, może one tak silnie działają na układ nerwowy? Rozumiem że dawkę ma mieć nadal tą samą?
Zostało nam 6 ampułek jeszcze.

Dodam jeszcze że czasem jak leży to drżą mu tylne paluszki. Mam nadzieję że on nie ma żadnej ukrytej wady (bo skoro te krzywe łapki ma wrodzone to Bóg jeden wie co w nim jeszcze siedzi :? ) która ujawni się z czasem...
Obrazek

ewa13

 
Posty: 705
Od: Czw wrz 06, 2007 22:36
Lokalizacja: lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 101 gości