W porównaniu do lokalnych wetów, dr Biernat zrobił na mnie super dobre wrażenie. Zauważyłam jednak pewne mankamenty. Pomijając, że wyrzucił naszego pięknego tasiemca

to nie miał dla nas zbyt dużo czasu

(bardzo sprawnie zarządzał przyjmowanie po 2 zwierzaki na raz wydając zlecenia 2 pielęgniarkom, przez co nie koncetrował się na 1 zwierzaku w pełni) jak na to, że sama konsultacja kosztowała 40 zł (razem 220

O ile o białaczce i Fiv coś mnie się tam obiło, to o FIP nic nie wiedziałam, więc poprosiłam o wyjaśnienie. Usłyszałam tylko, że śmiertelna i nieuleczalna. Poza tym wet: chciał podać wczoraj antybiotyk - więc musiałam przypomnieć, że Zu już "bierze" jakiś i chyba będzie lepiej kontynuować tym samym - wtedy przyznał mi rację. Zarządził więc glukozę. Kiedy Zu już była zamknięta w kontenerku, przypomniało mi się o środkach przeciwwymiotnych, więc pan wet grzecznie się ze mną zgodził...
Właśnie sprawdziłam Zentonil:
http://www.animalglob.pl/product_info.php?manufacturers_id=73&products_id=3747
A więc jeśli dobrze rozumiem, całe zaordynowane leczenie to żadna cud-recepta, tylko lekkie wsparcie organizmu Zu.
Moje drogie, dzisiaj po południu do Gdańska i innego weta nie mogę, poza tym zanim pojadę to muszę wiedzieć więcej o tasiemcach i Fip, a dzisiaj nie miałam czasu na googlanie.
Dzisiaj podjadę do naszego weta na penicylinę, glukozę, wit.B i przeciwwymiotny.
Przy okazji pogadam z nim poważnie. Jest młody, więc może jeszcze coś z niego będzie. Może zrozumie, że nie wszyscy chcą się bezradnie i bezwiednie przyglądać jak zwierzaczek cierpi.
Pogadam też o tasiemcach, zobaczymy co powie. Osobiście podejrzewam, że tasiemce biorą tylko mocne środki (oczywiście na odwrót

), których przy obecnej kondycji wątroby Zu nie można zastosować.
Pytanie, czy może są lepsze środki od Zentonilu i Ranigastu, które mogą wspomóc wątrobę Zu
Ja się muszę już zbierać, jutro będę szukać. Zmienię tytuł wątku może odezwie się ktoś wątrobowo doświadczony
(W zeszłym tygodniu złożyłam zamówienie na internet w domu. W cywilizowanym świecie już bym miała, a w naszej rzeczywistości to nie wiem ile jeszcze będę czekać
)