Parę pytań kociej mamy:)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro sie 27, 2008 16:01

PO pierwsze - zmniejsz zdjęcie, bo się mod zdenerwuje i sam to zrobi... Strasznie ekran rozjechałaś :wink:

Po drugie, jeżeli masz możliwość - podjedź do Ełku, do ARS WETU (dawny DOWET, obok Inspekcji Weterynaryjnej) na Suwalskiej. Polecam dr Annę Nawrot. Jak na ełckie warunki - babka świetna i kompetentna. Ten wet, do którego teraz chodzisz, chyba sobie dyplom w domu wydrukował. Ciekawa jestem, co to jest koci katar albo pp... Chyba nie choroba 8O
Obrazek

marta79

 
Posty: 1613
Od: Czw sty 17, 2008 12:27

Post » Śro sie 27, 2008 16:07

Jeśli wet twierdzi, że kota się nie szczepi, jest tylko jedna rada - zmień weta i to jak najszybciej! Powodzenia!

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 27, 2008 16:15

Ona jest rudo-czarna? Czy srebrno-czarna? Śliczna kicia :)Rudo-czarny kocurek? Chmmm... To na pewno kocurek?

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20593
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Śro sie 27, 2008 16:29

no ja bym sie w sumie zastanowila czy ten wet potrafi plec prawidlowo rozpoznac :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Śro sie 27, 2008 19:46

Właśnie też się zastanawiam.... Albo to jakiś szalenie wyjątkowy wyjątek i rzeczywiście to kocurek, ale to raczej nie jest możliwe.... zdarza się bardzo, bardzo rzadko, generalnie wcale :):):) Albo to kotka ....
Radziłabym iść do innego weta.... z tymi szczepieniami to też coś gada od rzeczy....
Pozdrawiam serdecznie :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20593
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Śro sie 27, 2008 19:51

a czy kocur nie moze byc czarno - rudy?pytam, bo ja zasadniczo o kocich sprawach dopiero sie ucze :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Śro sie 27, 2008 20:22

Tak jak na zdjęcia patrzę, to nie widze, żeby tam było rude.... Ale jeżeli jest prawdziwe rude i prawdziwe czarne, to raczej to jest kotka. Tylko ja nie widze tam takiego prawdziwego rudego....

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20593
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Śro sie 27, 2008 20:28

Sihaja pisze:Ona jest rudo-czarna? Czy srebrno-czarna? Śliczna kicia :)Rudo-czarny kocurek? Chmmm... To na pewno kocurek?


ona jet rudo - rebrno - czarna / czarny. trikoloroe to raczej kotki sa nie? rudego ma malo, raczej przy uszkach i na łapkach :) pojade do innego eterynarza - chyba do ełku :)

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Czw sie 28, 2008 7:57

Znalazłam artykuł o szczepieniach. Wynika z niego, że kociaka można szczepić od 9-tego tygodnia życia. Wcześniej to nie ma sensu, bo działają jeszcze przeciwciała matki (o ile kicia ssała matkę w pierwszej dobie od urodzenia) i szczepienie może być nieskuteczne. Od 8-14 tygodnia trwa okres tzw. luki immunologicznej i wóczas kociak jest najbardziej narażony na zachorowanie. Ochrona przez matczyne przeciwciała już jest słaba a kocię nie wykształciło jeszcze swojej odporności. Wtedy trzeba szczególnie uważać i ograniczyć kontakt ze środowiskiem zewnętrznym, innymi kotami i ich właścicielami. Autorzy zalecają aby czas przed szczepieniem wykorzystać na odrobaczanie i wartościowe karmienie aby w chwili szczepienia zwierzę było zdrowe i silne, co pozwoli wytworzyć lepszą odpowiedź immunologiczną. W jakim wieku może być malutka (jeśli to dziewczynka oczywiście :wink: ) i czy miała szansę ssać matkę w pierwszej dobie życia?
Malucha trzeba zaszczepić koniecznie, więc przyłączę sie do apelu o zmianie weta. Przez takiego mądralę kotka mojej siostry zachorowała na panleukopenię i odeszła.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 28, 2008 8:40

Kicia ma teraz jakiejs 5 tygodni :) naet jej nie odrobaczyl.. Co do ssania piersi, to ciezko poiedziec, mogla ja ssac 1 dobie, aczkoliek niekoniecznie.. ja znalazlam ja jak miala tydzien :)

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Czw sie 28, 2008 8:48

No to zapewne ssała. Około 6-tego tygodnia warto się przymierzać do odrobaczania. Tylko stopniowo i bardzo delikatnie (jednorazowo małe ilości pasty). Przy agresywnym odrobaczaniu padłe pasożyty mogą zatruć kociatko. Jednocześnie warto od razu kupić olej parafinowy i po odrobaczaniu podac małej aby pasożyty szybciej opuściły przewód pokarmowy.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 28, 2008 12:10

Agul-la, a jak u Ciebie dzisiaj?:)

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Czw sie 28, 2008 13:01

Nowe zdjecie :)
Obrazek
Obrazek

Sadze ze weterynarz niekoniecznie sie zna, wiec zamieszczam intymne fotki mojego kociaka w internecie, mam nadzieje, ze zostanie mi to wybaczone :P Do nastepnego - na szczepienia jade za 3 tygodnie, bo jeszcze za wczesnie, a do tego czasu chcialabym wiedziec czy mam chlopca czy dziewczynke:
Obrazek
Ostatnio edytowano Sob sie 30, 2008 8:51 przez ajszus, łącznie edytowano 1 raz

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Czw sie 28, 2008 14:09

moje dzis byly znowu u kolezanki, bo klops nadal sam jesc nie chce :( tigra nawet sobie ladnie radzi, dobre i to. zdjecie troche niewyrazne, ale takie cos ma moja kocia, bo u kotka widac wyraznie zalazki jader :?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt sie 29, 2008 19:11

Jak sie miewaja maluchy? Masz nowe zdjecia?:)

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot], Szymkowa i 368 gości