Salunia,Kubuś i Blusia :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 24, 2008 13:09

No proszę jakie wieści!
Herbi mam nadzieję, że wypoczęłaś! I wciąż liczę na to, ze się fotkami pochwalisz :wink:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon sie 25, 2008 5:13

super.....napisz jak nóżki psiuńci :)
Serniczek
 

Post » Wto sie 26, 2008 11:02

Herbi pisze:u nas wszystko dobrze :-) Blu ma ładne oczko tzn nadal zamglone ale nie ma ropy i nie jest czerwone. jesteśmy umówieni na wizytę do doktora na jutro. może Blu będzie miała małą operację usunięcia tej chorej błonki z oka bo samo będzię schodziło bardzo długo. operacja droga ale znalazł się sponsor leczenia tzn Mama :-) Kubulek zdrowy i kochany. nikt się na allegro nie odzywa poza jedną osobą ale mi nie odpowiadała więc Kubulek nadal u mnie w domku.pewnie już tak zostanie bo na pewno nie oddam go byle komu.Do byłych właścicieli nie można się dodzwonić bo po pierwsze wyjechali za granicę a po drugie zmienili nr telefonu- tak więc ogólnie to baaardzo przejęci losem Kubulka :evil: Salunia ma się dobrze- już bardzo mocno zaprzyjaźniła się z Kubusiem i z Blu też całkiem dobrze-tyle że jest o nią okropnie zazdrosna. Z fundacji Puchatek otrzymałam 100 zł. Zupełnie się tego nie spodziewałam-dziękuję Ci serniczku.....
Acha, no i Blu jest tak zarośnięta footrem że ledwo widać że to kotek a nie miś puchaty. Sama nie widziałam jej ponad tydzień i teraz ledwo poznaję. Jest prześliczna-jak tylko zrobię nowe foto na pewno pokażę. Zrobiła się z niej prawdziwa księżniczka. Jest bardzo grzeczna,przytulasta,taki mały kochany miś. Myślę, że pobyt u nas bardzo jej służy. Z siusianiem różnie. Raz kuwetka, raz obok , raz kuchnia, ale ogólnie jest lepiej. Oba kotki wyglądają obecnie jak piłeczki :oops: Wszyscy bardzo je rozpieszczamy a o poduszkach na krzesła muszę faktycznie pomysleć bo tam tylko samo footro kotów i nic więcej. Ogólnie to cały dom w kocim i psim fotrze ale cóż zrobić-takie uroki. Kotki dostały wczoraj nakręcaną myszkę do zabawy ale coś nie przypadła im do gustu. Za to Salunia aż skacze na te myszkę z radości no i dziś wyżarła jej uszy tak więc mysz inwalidka :twisted:


od razu mi Ci wlasciciele Kubusia smierdzieli na odleglosc.
Trzymam za Was kciuki by tak sie poukladalo by i Kubulek mogl u Was zostac na zawsze!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sie 26, 2008 18:35

I co powiedzial wet?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40401
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro sie 27, 2008 11:10

jesteśmy po wizycie u weta. powiedział że oczko pięknie się goi, błonka schodzi i odkrywa zdrowe oczko, na które Blu widzi. Góra oczka jest juz odkryta, pozostało jeszcze około 3/4 oczka do odkrycia a więc około 8 miesięcy przez które nadal codziennie musimy stosować leki. 3 razy dziennie żel a w weekendy maść. Raz w tygodniu przesyłamy maila do doktora ze zdjęciem oczka (wtedy nie musimy płacić za wizytę) Dostaliśmy też od doktora gratisowe leki tak więc mamy jakiś zapas :-) Ale najważniejsze że jest ogromna poprawa. Kubulek nadal u nas i wychodzi na to, że zostanie. Nie oddam go jak zabawki byle komu. Jest bardzo kochanym i mądrym kotkiem. Widać, że lubi Blu bo gdy jej nie ma w domu (na wizycie u weta) to on stoi pod drzwiami wejsciowymi i popłakuje. Blusia nadal siusia gdzie jej się podoba tzn zawsze na płytki (kuchnia, łazienka lub wc) lub do kuwetki. Ostatnio nawet podlewa kuwetkę Kubusia. Poza tym jest okrągła jak piłeczka mimo, że nie tuczę jej. Jednym słowem zrobił się z niej miś a nie kotek :-)
Villemo prześlę, Ci fotkę na maila jak tylko dotrę do biura :-)

Herbi

 
Posty: 1668
Od: Nie mar 16, 2008 13:44

Post » Śro sie 27, 2008 12:05

Kurcze jak miło czytać, że kotki się dogadały!
Tyle obaw przecież było!
A z tym siusianiem to ja już nie wiem... No :?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw sie 28, 2008 5:56

cieszę się.Czekam na wieści-jak nózki Salmy.... :?
Serniczek
 

Post » Czw sie 28, 2008 13:36

Ciesze sie ze jest lepiej! :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40401
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw sie 28, 2008 20:37

nózki Saluni chodzą dość równo :-) czasem lekko utyka gdy za długo leży ale poza tym jest ok. humor jej dopisuje. psoci z Kubulkiem, zaczepia go i domaga się zabawy. Wesoło mamy w domu :-)

Herbi

 
Posty: 1668
Od: Nie mar 16, 2008 13:44

Post » Nie sie 31, 2008 14:23

Herbi pisze:nózki Saluni chodzą dość równo :-) czasem lekko utyka gdy za długo leży ale poza tym jest ok. humor jej dopisuje. psoci z Kubulkiem, zaczepia go i domaga się zabawy. Wesoło mamy w domu :-)

Milo sie patrzy na zabawy naszych pupilkow! :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40401
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob wrz 06, 2008 22:03

CO U SYMPATYCZNEGO TRIO ? :roll:

SARCIA

 
Posty: 81
Od: Sob mar 08, 2008 16:59
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA

Post » Pon wrz 08, 2008 0:15

rozrabiają ile się da :-) Kubuś ustawił już sobie Blusię.

Herbi

 
Posty: 1668
Od: Nie mar 16, 2008 13:44

Post » Wto wrz 09, 2008 3:58

:D
Serniczek
 

Post » Sob wrz 13, 2008 15:36

Bobasy

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Herbi

 
Posty: 1668
Od: Nie mar 16, 2008 13:44

Post » Sob wrz 13, 2008 17:30

Rany! Anka!
Coś Ty zrobiła z tym kotem! 8O

:lol:
:1luvu: Cudnie wygląda. To już nie ta sama Błękitna Furia. :lol:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości