Malunio zjadł śniadanko przymusowe- strzykawką 5ml conva. Potem zjadł już sam obiadek. Teraz wcina kolację.
Nie mam doświadczenia z takimi maluchami, moje koty wzięłam jak już miały 6 miesięcy, tak więc jestem panikarą. Takie tycinki to chyba dużo śpią? Bo jak on przysypia na krześle na siedząco, to mnie się wydaje, że coś go boli i od razu sprawdzam czy ma nosek mokry i zimny.. A tego żeby zjadł pilnuję jeszcze bardziej.