Tiffany-trzyłapka, już w domku u Kasi i Maniusia!:) Fot.s.16

[aamms]

I co I co i co?????

Spokojnie.. dopiero 18:30..
Ale przyznam się, że ja też nie mogę się doczekać wieści o Tiffany..

[oleska222]

Ja też tu co chwilę zaglądam... Zamiast statystykę liczyć...

[villemo5]

No?

[galleana]

19.32

[villemo5]

19.56

[aamms]

No w mordę..
Udusze Was..
Co się pojawi nowy post, to wchodzę z nadzieją, że już są jakieś wieści..
A tu widzę zegarynkę..

[Tiger_]

no już , no już ......wiem czemu mnie tak uszy piekły ....

Tiffany już w swoim apartamencie - nówce kaltce wystawowej
Troszkę była zdenerwowana podczas jazdy samochodem , kilka razy miauknęła przestraszona ....
Po włożeniau jej do klatki , również na moment spanikowała , ale tylko na moment ....Gdy tylko poczuła głaskanie , natychmiast włączył sie motorek
Ponieważ w klinice jadła tylko suche, nasypałam jej do miseczki , ale nie była zainteresowana ....Za to gdy nałożyłam z puszeczki animondę, suto okraszoną VITA-PETEM , który specjalnie dla niej kupiłam, opałaszowała całą porcyjkę ....

Wet powiedział , że można jej wstawić kuwetkę ze żwirkiem już , ale zrezygnowałam , bo żwirek od razu przykleił się do rany
Włożyłam wiec do kuwetki papier toaletowy , mam nadzieję , że załapie ...

Rana ładnie się goi , udo jednak jest , tylko ona cały czas ma "podwiniętą tę łapkę i dlatego wyglądało to jakby uda w ogóle nie było .....
Teraz ,Tiff wygląda nieszcze gólnie , bo ma wygolone bardzo dużo sierści , a na ogonku jakieś resztki ....
Ale niech no tylko rana się zagoi i kikut łapi cały porśnie sierścią , to domki będą się biły o taką ślicznotkę , z tak fantastycznym charakterem .....

Zdjęcia będą później , na razie była toaleta ....oczywiście nie wszystko udało mi się rozczesać , ale kicia bardzo cierpliwie znosi zabiegi ...
Jest przeraźliwie chuda, boki cakiem zapadniete i kręgosłup na wierzchu

I jeszcze jedno .........wet mówił o tym wycieku z dróg rodnych ..dziś romawialiśmy o sterylce .ale .........Tiff ma nacięte "sterylkowo" uszko ......
wiec moze ten wyciek to był efekt wypadku ?
Na pewno przed sterylką trzeba jej będzie zrobić USG ...
bo to uszko naprawde wygląda , jak nacięte przez weta po sterylce ...
Dobra ..... idę do niuni troszkę się pomiziać ......
Zazdrośćcie mi

[aamms]

Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę..

Daj jakies fotki panienki, co?

[mamucik1]

Miłość od pierwszego wejrzenia ...

[galleana]

Nooo to trzymam kciuki za jej powrót do zdrowia.

[oleska222]

Kciuki dla koteczki Teraz może być tylko lepiej

[Amika6]

... Dobra ..... idę do niuni troszkę się pomiziać ......
Zazdrośćcie mi

Ja Ci zazdroszczę, nawet bardzo

za koteczkę

[Tiger_]

Wstawię zdjecia , bo obiecałam , ale są okropne ....
U mnie w łazience jest okropne światło +lampa błyskowa.......... i zdjęcia są do d.....
Niunia na nich wygląda b. niekorzystnie , ale proszę patrzeć na nie jednoczeście patrząc w przyszłośc
Czarne koty lepiej zdecydowanie wychodzą w świetle dziennym .....

Tiff ma spory łupież .mam się martwić , coś z tym robić ?
Brzuszek ma cały tłusty , ale to od tej maści , bo łapka - posmarowana lwyciera się zaraz o brzuszek .....

Tiff ma też maleńką , śliczną ,biała plamkę - taka broszka na środku klatki piersiowej .....

No i głaskanie jej po tych kosteczkach .......

To jest nowe królestwo Tiffany...

A to sama Tiff we własnej osobie ....





i nóżka

[oleska222]

Ona jest piękna, po prostu zjawiskowa
Wygląda jak zaczarowany kot z bajki

Nie jestem fanką czarnych kotów, ale ona jest po prostu fantastyczna...

Hm, a łupieżem to bym się na razie nie martwiła. Jak kota dojdzie do siebie to można ją ew. wykąpać w jakimś szamponie nawilzającym - pewnie łupież zniknie. Bo to chyba raczej nie jest objawem choroby, tylko raczej ogólnego wycieńczenia.
Ciotki, a Wy co myślicie...?

[Tiger_]

Ona jest piękna, po prostu zjawiskowa
Wygląda jak zaczarowany kot z bajki

Nie jestem fanką czarnych kotów, ale ona jest po prostu fantastyczna...

Zapraszamy w odwiedziny ....

Zapraszamy oczywiście wszystkie cioteczki - fanki Tiff......

A Tiff ....śpi .........ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii