
Biedna Ethna

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Barbara Horz pisze:Odeszła od nas Ethna. Wczoraj było wszystko ok , jadła, biegała, jak zawsze witała nas przy drzwiach. Dziś rano miała trudności z oddychaniem i na podłodze były krwawe wymioty, futro miała wytarzane we własnym moczu, o nie była w stanie dojść do kuwety. O 9.00 wizyta u weta i czekanie na poprawę po lekach. Po południu było jeszcze gorzej, druga wizyta, kolejne leki i kroplówka - w trakcie kroplówki kotka zaczęła się dusić....dostała ostatni zastrzyk. Najgorsza jest bezsilność. Szybka reakcja, weterynarz ściagnięty z domu, wszystkie możliwe badania i .......Rozpoznanie : DID lub sepsa. Mimo sekcji nawet nie wiemy dokładnie na co odeszła. Przewód pokarmowy był czysty, nie było tam nic co mogłoby go uszkodzić lub spowodować zatrucie. Miała powiększone płuca, płyn śródpiersiowy, powiększone serce, wątrobę, nerki.
Powinnam jeszcze napisać, że trafiły do mnie dwa cudne kociaki ze sztolni. Kocurek i kotka, Sesil i Evita. Powinnam zrobic im zdjęcia i wstawić w wątek, powinnam..... nic mi sie nie chce
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], moniczka102 i 463 gości