Waldemar pisze:Zajonczku. Jadłeś dzisiaj sniadanie?
Zajonc jest już nie tylko po śniadaniu, ale i po obiedzie
Zjadł dziś w sumie może 8 dkg rozdrobnionej surowej wołowiny z dodatkiem Ipakitine. Daleko mu do poprzedniego apetytu, i to nie on mnie molestuje o jedzenie, a ja jego, ale jakoś specjalnie zabiegać o to nie musiałam. Dostał też kroplówkę. Wymiotów i biegunki brak.
Waldemarze, dziękuję Ci za pamięć o Zajonczku i za to, że nie dajesz o nim zapomnieć innym
Aniu c - dziękuję najmocniej i przepraszam, że nie napisałam pw - od wczoraj jeszcze bardziej niż zwykle nie wiem, w co włożyć ręce i co najpierw robić. A w przypadku Zajonca - co w ogóle robić, bo ciągle jestem trochę zdezorientowana. Douczam się i konsultuję.
Wieczorem, jak dojadą wyniki, podam je tu i odpowiem na posty.
Be, Myshko, bc - Zajonczek, koty i ja dziękujemy Wam serdecznie! :1luvu:
---