SFINKS z cukrzycą...

» Wto sie 19, 2008 23:28

dzisiaj Niunius mial cukier 272!!!

Wiem ze to i tak wysoki poziom ale spadlo ladnie

» Śro sie 20, 2008 6:05

Bardzo sie cieszę

» Śro sie 20, 2008 18:00

Anna G-R pisze:dzisiaj Niunius mial cukier 272!!!
Wiem ze to i tak wysoki poziom ale spadlo ladnie

Rewelacja

Najważniejsze, że spada :ok:

» Śro sie 20, 2008 18:57

Może cukier się ustabilizuje, bardzo dobrze że spada. To dobra wiadomość

» Śro sie 20, 2008 21:43

» Śro sie 20, 2008 22:24

Pozdrawiam Sfinksa, Anno czy Ty masz teraz trzech cukrzyków, dobrze wyczytałam?

» Śro sie 20, 2008 22:34

magicmada pisze:Pozdrawiam Sfinksa, Anno czy Ty masz teraz trzech cukrzyków, dobrze wyczytałam?

Widać każdy się w czymś specjalizuje. :wink:

Kciuki za słodkiego Sfinksa.

» Śro sie 20, 2008 22:39

nie znam się na cukrzykach, ale skoro Anna i CoToMa się cieszą, to ja też

» Czw sie 21, 2008 9:26

Jak ten cukier tak spada to naprawdę wszystko idzie w dobrym kierunku

HURRRRAAAAAAA!!!!!!!!

» Czw sie 21, 2008 21:48

Cisza ...........ja tak czekam przez caluśki dzień na wieści ...... :oops:

Cały czas o nim myślę ......
Mój kochany ....Sfinksio ..który tyle cierpienia w życiu przeszedł ......schronisko to jego koszmar koszmarów .........tak długo w ciasnej klatce ..chory , kaszlący , z ranami na sórze ........brrrrrrrrrrr:(

Sfinksiu........

» Czw sie 21, 2008 22:43

dzisiaj Niunius mial cukier 272!!!
Wiem ze to i tak wysoki poziom ale spadlo ladnie

Aniu, ten wynik był wspaniały, jeśli był mierzony na czczo. Nie wiadomo, z jakiego powodu Sfinks ma cukrzycę. Jeśli to choroba wtórna, to szanse na remisję są duże. Musisz tylko uważać z dawką przy caninsulinie, bo to piekielna insulina, i każdy kot reaguje na nią inaczej. Wiem jednak, że masz w międzyczasie tak dużo doświadczenia, że sobie z powodzeniem poradzisz. Mam nadzieję, że nie kujesz już w łapki.

Trzymam mocno za Was kciuki i pozdrawiam serdecznie

PS: Aniu, ile insuliny dostaje Sfinks? Czy podajesz raz, czy dwa razy dziennie? Jaką dietę stosujesz?

» Pt sie 22, 2008 20:40

zapadło milczenie...

co u Sfinksa?

» Pt sie 22, 2008 21:43

Femka pisze:zapadło milczenie...

co u Sfinksa?

no właśnie ..............obgryzłam już wszystkie paznokcie ......zaraz wezmę się za kocie ......

» Pt sie 22, 2008 21:49

Rozmawiałam dzisiaj z Anią. Sfinks ma ropny katar i lekkie szmery w oskrzelach. Do tego powiększone węzły chłonne. Dzisiaj był problem z zatamowaniem krwi.
Możliwe, że przewiało go podczas podróży, do tego doszedł stres związany ze zmianą miejsca. mam nadzieję, że uda się wszystko unormować.
Trzeba będzie zrobić komplet badań i powtórzyć testy. Możliwe, że trzeba będzie jeszcze zwiększyć dawkę insuliny.
Apetyt nadal mu dopisuje, ale zrobił się wybredny.
Lubi spać w łóżku.

Jutro Ania wszystko dokładniej napisze.
Nadal poszukujemy opiekunów wirtualnych...

Tiger, czy macie to zdjęcie RTG? Dałoby się je przesłać do Krakowa?

» Pt sie 22, 2008 21:53

kciuki za Sfinksa

SFINKS z cukrzycą...

Kto przegląda forum