LUBELSKIE TYMCZASY-Proszę o zamknięcie wątku.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 18, 2008 20:22 Skarżysko-Kamienna

oleska222 pisze:Dzięki Jura, ale Skarżysko to zupełnie z drugiej strony Polski od nas... Do Łodzi mamy bliżej niż do Skarżyska.

Z Lublina do Łodzi jedzie się przez Radom, który leży niecałe 40 km od Skarżyska...
Pozdrawiam
Jura

Jura

 
Posty: 316
Od: Wto lut 26, 2008 23:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 18, 2008 20:41

No co ty?? To ja nie na to Skarżysko popatrzyłam... :oops:

No to z nieba nam spadasz :D
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Pon sie 18, 2008 21:26

Od nas do Skarżyska - 154 km.
Do Łodzi 250.
Obydwie trasy dalekie cholerka...
Dałam wpis na dogo i do znajomych wysłałam, zobaczymy.

ODNOśNIE SOKSIKA, TO TAK:
- jedzenie - wszystko normalnie, może jeść i suche, i puchę, i mięsko; ja dawałam też jogurt i serek bieluch;
- odrobaczania - były, na razie spokój;
- szczepienia - drugie zaplanowane na 22 sierpnia, ale może być i trochę później;
- oczko - zestaw kroplowy: steryd 1xdzień, robiony lek 3xdzień, hylo-care (sztuczne łzy) - 5 razy dzień, czyli ile tam się złapie; operacja - dr Balicki ją sugerował, bo mogłaby podobno polepszyć widoczność na kanale wzrokowym; ja nie byłam przeciw, Oleśka i Abi raczej tak, bo kot dobrze sobie radzi, a nie ma pewności czy to zmętnienie nie powróci. Ja bym proponowała skonsultować w Łodzi, zapytać o ewentualne koszta i podjąć decyzję. Taki zabieg można połączyć np. z kastracją.
- żadnych innych wskazań, przeciwwskazań nie ma... wszystko tak samo, jak z pierwszym koutkiem.
- posiada książeczkę zdrowia, w której napisano co i jak;

w razie pytań, służę pomocą...

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon sie 18, 2008 21:30

MAM GENIALNEGO KOTA, OCZOM NIE WIERZę!

Normalnie już pisałam o jego umiejętnościach: kuwetka, jedzenie każdego pokarmu bez wybrzydzania, mycie się baaardzo dokładne, żadnych tam brudnych pup, spanie na poduszce ze mną,

ale dzisiaj mnie powalił na kolana

APORTUJE MYSZ
Ja się z nim myszką chwilę bawię, potem rzucam. On biegnie, zabija.
Ja wołam "dawajjądawajją", a on łapie w zęby i niesie do mnie...

SZUKA MYSZY
Jak czasem nie zauważy, gdzie poleciała, to wołam "dziemyszkadziemyszka", a on się rozgląda dookoła i szuka :P Jak nie może znaleźć i mu pokażę, to taki jest uradowany, że hej! :lol:

Wiecie co, ja tam wielkiego doświadczenia nie mam, no ale kotów parę miałam i ten normalny nie jest 8O

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon sie 18, 2008 21:44

Soksiu, miziaczku tak się cieszę, że ci się poszczęściło.
Domek taki, że hoo ... hoo :lol:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pon sie 18, 2008 22:33

kwiatkowa pisze:APORTUJE MYSZ
Ja się z nim myszką chwilę bawię, potem rzucam. On biegnie, zabija.
Ja wołam "dawajjądawajją", a on łapie w zęby i niesie do mnie...

SZUKA MYSZY
Jak czasem nie zauważy, gdzie poleciała, to wołam "dziemyszkadziemyszka", a on się rozgląda dookoła i szuka :P Jak nie może znaleźć i mu pokażę, to taki jest uradowany, że hej! :lol:


:ryk: :ryk: :ryk: Ja muszę to zobaczyć!!! Gość wyglądał na mądralę, ale żeby aż tak :?: 8O
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto sie 19, 2008 7:15

kwiatkowa pisze:Od nas do Skarżyska - 154 km.
Do Łodzi 250.
Obydwie trasy dalekie cholerka...
Dałam wpis na dogo i do znajomych wysłałam, zobaczymy.

ODNOśNIE SOKSIKA, TO TAK:
- jedzenie - wszystko normalnie, może jeść i suche, i puchę, i mięsko; ja dawałam też jogurt i serek bieluch;
- odrobaczania - były, na razie spokój;
- szczepienia - drugie zaplanowane na 22 sierpnia, ale może być i trochę później;
- oczko - zestaw kroplowy: steryd 1xdzień, robiony lek 3xdzień, hylo-care (sztuczne łzy) - 5 razy dzień, czyli ile tam się złapie; operacja - dr Balicki ją sugerował, bo mogłaby podobno polepszyć widoczność na kanale wzrokowym; ja nie byłam przeciw, Oleśka i Abi raczej tak, bo kot dobrze sobie radzi, a nie ma pewności czy to zmętnienie nie powróci. Ja bym proponowała skonsultować w Łodzi, zapytać o ewentualne koszta i podjąć decyzję. Taki zabieg można połączyć np. z kastracją.
- żadnych innych wskazań, przeciwwskazań nie ma... wszystko tak samo, jak z pierwszym koutkiem.
- posiada książeczkę zdrowia, w której napisano co i jak;

w razie pytań, służę pomocą...


Dzięki za info Kwiatkowa :)
tych kropelek to sporo w ciągu dnia, właściwie przez cały dzień kropi mu się coś do oczek - z tego co widzę. Czy te kropelki jedne po drugich kropić można? No bo jeśli jedne 1 dziennie, drugie 3 razy a trzecie 5, to trudno będzie to dobrze rozłożyć w czasie. Będę to robiła ja, bo ani dzieciaki ani TZ tego nie zrobi małemu. Ja pracuję, więc kociak będzie miał z kroplami przerwę około 10 godzin licząc z dojazdami do i z pracy. To nie za długo? Czy wiadomo jak długo powinien jeszcze mieć taką kurację? I czy to ze względu na to mętne oczko czy z innego? Czy dostanę recepty na te leki, czy skład będzie w książeczce zdrowia Soksa? Chciałabym też poznać koszty tych kropelek. Oleska mówiła, że mu się kropi do oczu, ale nie wiedziałam, że aż tyle... w sumie szkoda, że wcześniej o tym nie powiedziałyście dziewczyny. Powinnam wiedzieć - choćby dlatego, że wyjeżdżam czasem na szkolenia i nie ma mnie po 2 dni... i co wtedy? nie wiem też ile to kosztuje - a powinnam.
Co do operacji, to skonsultuję, ale jeśli okaże się że nie ma gwarancji, że zmętnienie powróci to chyba ryzykować nie będę. Zobaczymy co powie lekarz.

Mizianki dla Soksika
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 19, 2008 9:07

Magda odebrałaś pw od Kwiatkowej?
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto sie 19, 2008 9:29

TAk, tak odebrałam :)
trochę się wystraszyłam jak ja to wszystko poukładam, jeśli krople trzeba cały czas podawać, co z przerwą gdy będę w pracy, ale Dorota mi wszystko wyjaśniła i jest ok.
Zresztą to by nie zmieniło mojej decyzji tak czy siak. Jesteśmy zdecydowani na Soksika całą rodziną.
Czekam z niecierpliwością na wieści o transporcie.
Dziękuję za info dziewczyny.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 19, 2008 9:35

magda masz kolejne pw ode mnie :)
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto sie 19, 2008 9:41

a nie dostałam.....jeszcze...czekam :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 19, 2008 10:12

coś się zablokowało i cały czas siedzi w tych do wysłania... :roll: ale i tak już przez telefon porozmawiałyśmy :D pewnie kiedyś dojdzie do Ciebie 8)
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto sie 19, 2008 10:51

doszło :) jest ok :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 19, 2008 11:40

Mój Łodzianin wyjechał na urlop :(

Zareklamowałam Synka w pewnym wątku nowym - zajrzyj kwiatkowa, może byc bardzo fajny dom.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3401183#3401183

Ja małego na razie oswajam i przytulam, żeby mozna było uczciwe powiedzieć - przytulasty, nakolankowy. A tu potrzebny kociak bezstresowy i milusi.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sie 19, 2008 12:41

Anda pisze:Mój Łodzianin wyjechał na urlop :(


:(
A jakiego masz Łodzianina i kiedy wraca z urlopu...? Bo transportu dalej nie mamy, a nawet gorzej... Miałam nagrany transposrt na 28.08 ale okazało się,ze dziewczyna będzie jechać autobusem... i mówi że może Soksa zabrać ale ja nie wiem jak on wytrzyma taką długą podróż autobusem... :crying: :crying: :crying:

Byłam z Kwiatkową na odrobalaniu Synia (ja tylko dla towarzystwa pozachwycać się Syniem). Jest normalnie przebombowy :!: Taki spokojny, opanowany i patrzy w oczy prawie cały czas, tak jakby wszystko rozumiał... 8O I trzymał mnie łapką za palec jak jechaliśmy... I patrzył... :1luvu: :love: Obiecali mi pokaz aportowania myszki :lol:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości