[Białystok 2]60 kociaków i nowe nędze :(:( s.97

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie sie 17, 2008 9:10

MonikaG uszki dla kotka czyścimy zawsze czymś oleistym bo woda wysusza naskórek tak więc może być oliwka dla dzieci tylko mało nakładamy jej na patyczek i czyścimy.
Mogę pożyczyć transporterek w poniedziałek ale nie mam jak go do Ciebie dowieść :?

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie sie 17, 2008 10:03

Monia
U mnie jest Advocat, a więc maluchom po kropelce rozprowadzic na karczku...
Czy tak?

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie sie 17, 2008 10:27

Janiu jeśli masz advocata to oczywiście po kropelce na karczek każdemu z maluszków :P

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie sie 17, 2008 10:50

monia3a ja w poniedziałek pracuję do 16, więc po pracy moge do Ciebie podjechać tylko napisz mi na pv adres proszę

JOKO
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Więcej zdjęć tutaj
Ostatnio edytowano Nie sie 17, 2008 13:53 przez MonikaG, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
Mruczę wiec jestem...
Obrazek Obrazek

MonikaG

 
Posty: 886
Od: Sob maja 06, 2006 12:27
Lokalizacja: NYC

Post » Nie sie 17, 2008 11:11

Aga&2 - Szyszeczka to już Szyszka, urosła (głównie wszerz) i nieco sie uspokoiła - nie ma już tych ryków z piekła rodem ;) Śmiga mi po domu ale "zaklepała" ją pewna pani, przyjedzie po nią w przyszłym tygodniu :)
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie sie 17, 2008 18:55

Moje kiciołki:

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie sie 17, 2008 22:27

Cześć
Jestem "panią od Wanilii" ;) W domu ciągle jeszcze co do imienia przerzucamy się pomysłami, a Mała i tak na nic nie reaguje (w przeciwieństwie do "rezydenta" Felka)
Kicia i tak do każdego przychodzi sama, a jak nie wiadomo gdzie jest to Felek zaraz ją namierza i pilnuje (np. żeby nie drapała kanapy :D )

Pragnę zameldować, że ostatnia niepewność została pokonana - mama wróciła do domu i zaraz Kicia weszła jej na kolana (Felek jest mniej przytulasty), więc na 100% zostaje i nikt nie zamierza się z nią rozstawać :)

A kociuchy nawet jadły dziś z jednej miski na zmianę przepychając się łepkami ;)
Jednym słowem jest dobrze, czego i Wam życzę serdecznie :)

Mo-ty-lek

 
Posty: 1286
Od: Pt sie 15, 2008 14:50
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sie 18, 2008 7:34

Witaj na forum Mo-ty-lek
Przyjemnie jest z rana poczytać troszkę dobrych wieści :roll:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sie 18, 2008 7:40

Kociaki od smoky dostały Advocate i mają się dobrze z Tolą i bellim. Cała piątka bawi się ładnie i wesoło. Rej wodzi Bella Donna.
Belli i Filon boczą się na siebie nawzajem. Nieśmiała Tola udaje odważną i burczy na wszystkich.
Myślę, że im fajnie ze sobą razem, a mnie znacznie wygodniej.
Miłego udanego tygodnia!!!

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sie 18, 2008 8:18

kociuchy razem o poranku
Obrazek

Mo-ty-lek

 
Posty: 1286
Od: Pt sie 15, 2008 14:50
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sie 18, 2008 19:31

MO-ty-lek - witamy serdecznie :) ale z Ciebie spryciula- umiesz umieścić foto. Wiele wody upłynęło w wielu rzekach, póki ja się tego nauczyłam :oops: Ciesze się, że Wanilia trafiła na fajny domek (i fajnego starszego kumpla, który jej nie zeżarł na powitanie :D )

Dostaliśmy maila od Puchatego pingwina (tego co mnie dwukrotnie zmasakrował, pojechał do Siemiatycz i stamtąd wrócił bo pogryzł nową panią i w końcu pojechał do Warszawy) "Wrócony" z Siemiatycz był akurat na którymś "Mruczeniu" - niektórzy widzieli jak siedział w transporterze i miał przemyśleć swoje naganne zachowanie :wink: Pozwolę sobie zacytować maila od nowego domku bo oczom nie wierzę:
"Tak jak obiecałam wysyłam zdjęcia Czarnej, jest bardzo kochana i nie
zamieniłabym jej na innego kotka :)
Obrazek;Obrazek;

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sie 18, 2008 20:03

Super, że kicia znalazła w końcu dobry domek :).

A tu macie dobrą wiadomość na wieczór:

Pchełka zmieniła imię na Diana i zostaje u nas :). Łazi już po mieszkaniu, nie syczy na koty (z Dantem spała razem na dywaniku w łazience :D), mruczy, przymila się, łasi się, pięknie je tabletki, daje sobie smarować ogonek i w ogóle jest wspaniała :) :). Dzisiaj byliśmy u weta (o 19:50, ale tylko trochę to skomentował :D i dziwił się, że z niej taka spokojna kotka, bo podobno wcześniej była bardziej zębata i warcząca?), kolejna - już ostatnia - wizyta za 3 dni. Strupek już odpada i widać pod spodem nową, różowiutką skórę :).
Obrazek

Nakasha

 
Posty: 455
Od: Sob lut 19, 2005 19:05
Lokalizacja: Białystok - Kuriany

Post » Pon sie 18, 2008 20:06

Nakasha- powiem ci w sekrecie - to się nazywa marketing (wiem, bo tego uczę :D ) Kicia jest teraz prze-ko-cha-na - musi się przecież dobrze zaprezentować. Ale wiesz, diablątko siedzi pod futerkiem :D
A tak serio - kochana jesteś...Ta kicia już tyle przeżyła w swoim krótkim życiu, dobrze, że znalazła taką super panią 8)

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon sie 18, 2008 20:09

Hehe, pewnie pamiętasz, że Freya zastosowałą tą samą metodę - 2 tygodnie mruczenia i ocierania się poskutkowały :D.

A Dianka jest charakterna, tak, pewnie będzie rządzić w kocim stadku jak podrośnie ;). (a jak na razie u weta była super-grzeczna, warknęła dopiero po zastrzykach :D na nas nie warczy, tylko mruczy i mruczy i zaczepia do zabawy)
Obrazek

Nakasha

 
Posty: 455
Od: Sob lut 19, 2005 19:05
Lokalizacja: Białystok - Kuriany

Post » Pon sie 18, 2008 20:19

Oj Dianka jest charakterna :lol: mało ja znam ale dała mi się poznać z tej fucząco - syczącej strony :lol:

Z dobrych wieści to taka, że pomału zaczynaja ludzie dzwonić i pisać maile Obrazek
Jak narazie to jedna Pani zastanawia się nad moim rudym chłopakiem i jedna dziewczyna myśli nad dymną kotką od Jani. Oby cos z tego wyszło Obrazek

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Hitomi667 i 667 gości