SFINKS z cukrzycą...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 17, 2008 16:23

anita5 pisze:Anno :king: , wiadomo. Oby było wszystko dobrze. :ok:

To ja tylko dopiszę - Anno :aniolek: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie sie 17, 2008 20:20

Wróciłam z działki , więc dlatego dopiero dziś odpisuję ... :oops:

Sfinks ma łapie śrut :evil:
Widać go było bardzo wyraźnie na RTG ...
Wydaje mi się , że o tym pisałam , albo mi umknłęo , ale to na pewno jest ołowiany śrut ...

W Lublinie nie chipuje się kotów...

Cieszę sie , że niunio już u Anny :D
Trzymam za niego mocno kciuki , bo wyniki faktycznie brzydkie :(

Sfinksiu, zdrowiej , błagam Cię .....tyle w życiu wycierpiałeś ...... :cry:

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie sie 17, 2008 20:48

Anno, pozdrawiam całym sercem :D


zgodnie z umową jutro coś przeleję na leczenie malucha.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon sie 18, 2008 1:44

Anno jeszcze raz serdecznie dziękujemy, że dałaś Sfinksowi szansę i lepsze warunki, u nas mimo leczenia gasł w oczach. On jest takim kochanym, łagodnym i cierpliwym kotem, że naprawdę przykro było na to patrzeć. DZIĘKUJĘ :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek

szamanka

 
Posty: 401
Od: Wto mar 04, 2008 14:50

Post » Pon sie 18, 2008 8:43

Jak tam nasz niunio ? :oops:

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon sie 18, 2008 17:11

Wczorajszą podróż Sfinksio zniósł bardzo dzielnie.
W nowym domku od razu zabrał sie za jedzonko.
Wyluzowany był bardzo :D
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon sie 18, 2008 17:12

Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon sie 18, 2008 17:37

Niunio dzisiaj spal ze mna w lozeczku i bardzo mu sie to podoba.
Apetyt mamy ogromny i pijemy jak smok wawelski ale to normalne.
Bylam dzisiaj u mojej wetki z wynikami Sfinksa i wedlug niej dramatyczny to jest poziom cukru.Pierwsza rzecza ktora trza zrobic to ustabilizowac cukier bo bez tego ani rusz.Leukocytoza jest tez duza i nieladna ale to jest na razie drugi plan gdyz moze byc skutkiem wlasnie wysokiego cukru.Wyniki wskazuja raczej na podraznienie trzustki a nie zapalenie gdyz przy zapaleniu trzustki kot wymiotuje i nie ma apetytu oraz alat i aspat bylby wysoki anie w granicach normy.Podraznienie trzustki jest spowodowane nieleczona cukrzyca i to jest norma.
Czyli reasumujac Sfinksio musi miec nizszy poziom cukru niz teraz a o reszte bedziemy martwic sie troszke pozniej.
Obrazek Obrazek

Anna G-R

 
Posty: 982
Od: Pon lis 12, 2007 19:55
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 18, 2008 17:40

Sfinksiu... :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon sie 18, 2008 17:41

Przy ostrym zapaleniu trzustki koty mają na ogół wilczy apetyt.
Nie chcą jeść przy przewlekłym zapaleniu.
Mój Myszkin i przytuliskowy Dziurkacz mieli bardzo wysoki poziom Amylazy, natomiast wyniki wątrobowe były w porządku. Obaj wtedy zjadali ogromne ilości i bardzo przy tym chudli...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon sie 18, 2008 18:52

Anna G-R pisze:Niunio dzisiaj spal ze mna w lozeczku i bardzo mu sie to podoba.
.


Aniu...... :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Wciąz trzymam za niego kciuki i wciąż o nim myślę ......

Zdrowiej malutki.....

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon sie 18, 2008 19:48

trzymam kciuki
i jeszcze raz pozdrawiam serdecznie, Anno
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon sie 18, 2008 19:51

Obrazek
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon sie 18, 2008 20:42

CoToMa pisze:Przy ostrym zapaleniu trzustki koty mają na ogół wilczy apetyt.
Nie chcą jeść przy przewlekłym zapaleniu.
Mój Myszkin i przytuliskowy Dziurkacz mieli bardzo wysoki poziom Amylazy, natomiast wyniki wątrobowe były w porządku. Obaj wtedy zjadali ogromne ilości i bardzo przy tym chudli...

Po polsku na ten temat niestety nic nie znalazłam :x Ten wilczy apetyt i chudnięcie, o którym piszesz, jest zazwyczaj objawem zwenątrzwydzielniczej niewydolność trzustki. Wtedy zaleca się terapię enzymami trzustkowymi. Problemami trzustkowymi zajmowałam się latami. Tinka miała zewnątrzwydzielniczą niewydolność trzustki.

Natomiast przy ostrym zapaleniu trzustki lub jej przewlekłym wariantem, który właśnie z ostrego powstaje, symptomy są zupełnie inne niż te, które podajesz. Choroba taka manifestuje się często brakiem apetytu, wymiotami, biegunką, bólami brzuszka, gorączką, wzdęciami itd. Leczenie takiej choroby wygląda podobnie jak u ludzi.

Samo badanie lipazy do postawienia diagnozy absolutnie nie wystarczy, chyba że dotychczas prowadzący weci byli jasnowidzami. Jedynie badania specjalistyczne mogłyby cokolwiek wyjaśnić. Ale tych w Polsce się nie robi, bo po co? Diagnozę stawia się na oko. A nóż widelec się sprawdzi.

Poczytaj tu: http://www.vetpol.org.pl/ZW2006/2006_06 ... zustki.pdf
http://www.tierklinik.de/medizin.php?content=00264

Pozdrawiam ciepło
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Wto sie 19, 2008 6:25

Sfinks wymiotów nie miał, od początku dużo jadał, ale w ostatnim czasie chyba jeszcze więcej. No i od jakiegoś czasu chudł. Pewnie nałożyły się na siebie cukrzyca i te problemy z trzustką.
Szukałam jakichś artykułów na temat schorzeń trzustki u kotów, ale znalezienie czegoś po polsku graniczy z cudem. Niestety niemieckiego nie znam, a po angielsku tylko czytam z zakresu matematyki i budownictwa...

Bardzo cieszę się, że Sfinsio się zadomowił i śpi w łóżku.
A jak zachowuje się w stosunku do innych zwierząt?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 103 gości