koty 2 stada z fortow teraz tuczymy

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw sie 14, 2008 15:20

Ja z Puchaczem w ogóle nie miałam jeszcze przyjemności!!!

Może to ta pani, która chodzi do swojego kota, zostawila suche..? Ona z tego co wiem juz tylko do 1szego domku chodzi.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw sie 14, 2008 22:41

*anika* pisze:Puchacz mi śmignął w okolicach garaży(ów?) tak gdzieś w "środkowym" rzędzie zanim się skręci do pierwszego domku.
chciałam podejść zobaczyć co to takiego czarnego, ale uciekł objawiając po drodze swoją tożsamość 8)

czy ktoś go widział ostatnio przy miskach obojętnie w którym domku?

zdjęcia zaraz wkleję 8)



właśnie tam go ostatnio widziałam
niby przy pierwszym spotkaniu był ze stadem nr 2
i go koty nie ganiały... ale podchodzić do niego też nie podchodziły


Puchacz wogóle nie przychodzi na posiłki... przynajmniej do mnie :wink:


i co zdjęcia cie tak pochłonęły 8)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw sie 14, 2008 22:43

Hm... kto jutro, że tak zapytam poniewczasie? ;)

bo ja na 90% nie mogę...
migrena, która prawie na pewno rozwinie się przez noc do rozmiarów niewyobrażalnych, a jeśli już będę wstanie się podnieść i wywlec z domu, to obiecałam tacie, że na spacer pójdziemy, więc też tak nie bardzo... :roll:

EDIT: o, Aia przyszła :lol:

a zdjęcia wstawię jak... eee... jakby to powiedzieć... :roll: no nie chce mi się :twisted: ale może się jakoś zbiorę i wrzucę 8)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 14, 2008 23:08

*anika* pisze:
EDIT: o, Aia przyszła :lol:




hehe :lol:
przyszła poszła wróciła i zaraz zniknie na dobre
(właśnie dotarłam do domu zjadłam obiad i chyba pora położycz łepetynkę na podusi :mrgreen: )

ja też odpadam w weekend
(Iwona chodziła w weekendy więc ona może pójdzie)



a zdjecia to sie nie spiesz jak masz się z tym bawić przy migrenie :roll: to sobie lepiej odpóść :wink:


no to dziś już zaznaczyłam swoją obecność na forum wystarczająco :twisted: ide spać :D

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw sie 14, 2008 23:56

Proszszsz 8) http://picasaweb.google.pl/nie.boj.sie. ... lsudskiego

Kotecki dzisiejsze ;)

Pod zdjęciami powinny być opisy (jako komentarze a nie podpisy - przypadkowo mi się tak wstawiło).
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 15, 2008 9:47

No to tak na szybko: dziś mogę iść, ale weekend raczej nie, bo mnie nie ma na Mokotowie (zaraz jadę na drugą stronę Wisły).

Druga sprawa: czy w związku z tym, mógłby ktoś zapytać Iwony czy by mogła koty nakarmić w sobotę i niedzielę?
Ja nie mam do niej telefonu :)

EDIT: z resztą sama nie wiem czy mnie nie będzie w weekend :roll:
okaże się dziś wieczorem lub jutro. a poza tym przypomniałam sobie że miałam na łapankę iść w tą niedzielę (na Pradze), także chyba na mokotowie będę (ale wtedy nie wiem czy starczy mi czasu na przejechanie sie na działki)

wiem, kręcę strasznie ;) :lol:


KolejnyEdit: ee... właśnie burza nadchodzi... a ja muszę już jechać na Targówek... także chyba dziś nie pójdę :(
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 15, 2008 11:52

świetne zdjęcia :lol:
a opisy jeszcze lepsze :ryk:

a to ze Zołza dominuje 8) to jasne w końcu nie tylko do nas, ludzi, jest zołzowata :wink:

i teraz dokładnie wiem dlaczego są dwa stada na działkach :twisted:


ponieważ gdyby się takie dwa charakterki starły jak BuraZołza i Wielkooka to by futro leciałoooooo 8) (tak mi sie coś wydaje :lol: )


z tym zołzinym karmiącym brzuszkiem :roll: i tak trzeba będzie poczekać... przekonać sie...
a i wtedy nie wiem co z łapankami, bo na pewno więcej osób i sprzet będzie potrzebny... a nie tak jak w tamtym roku :(


tak czy siak prócz Zołzuchy pozostaje 2óch panów do ciachnięcia

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt sie 15, 2008 13:18

Mciej jak zwykle bez wad :ok
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt sie 15, 2008 17:51

Satoru pisze:Mciej jak zwykle bez wad :ok



:lol:
uroczy
jak zwykle :)


Satoru a Ty wiesz ze ktoś sie przyczaił na tą ręcznie robioną dzianinkę która Ci sie spodobała na bazarku 8) :twisted: licytacja do 19.08 :wink:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt sie 15, 2008 17:56

grrrr ale ja bym musiala przymierzyc!!!!
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt sie 15, 2008 18:32

Satoru pisze:grrrr ale ja bym musiala przymierzyc!!!!



19ty jest we wtorek, czyli jeszcze dużo czasu by się spotkać :wink:
Satoru dowiadywałaś sie co z Twoją kwarantanną po pp :( :?: jesteś "szkodliwa" dla wyspowców i ludzi... :oops: mogłybyśmy sie wybrać w poniedziałek, ew niedziele do Fortu :)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt sie 15, 2008 19:08

Aia, cholera wie. Naprawde nie mam pojecia..
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt sie 15, 2008 21:11

Satoru, napisz proszę do jopop (ale ona teraz zalatana strasznie, nie wiem czy znajdzie chwilkę czasu żeby odpisać) , czarnej_agis (ona w razie czego może się dopytać Doktora z Boliłapki) lub np. Jany - one wszystkie mają doświadczenie z panleukopenią...

napisałam sms do Iwony i odpisała, że dziś i jutro pójdzie :)


Aia, jopop napisała, że łapanka w ten weekend jest niewykonalna, bo Marzena nie ma czasu. (z resztą w wątku doczytaj)



i taki... mokry offtop :twisted: właśnie wróciłam z kościoła i ociekam... deszczem, znaczy się :lol:
taka fajna rzeczka płynie ulicami Warszawy... jazda autobusem wygląda jak spływ kajakowy :roll:
albo jeszcze gorzej :twisted:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 17, 2008 22:41

kto jutro? (ja w razie co mogę ;) )
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 17, 2008 23:12

dellfin612 pisze:
meggi 2 pisze:dellfinku - Basiu, nie odzywam sie do Ciebie w sprawie odbioru puszek ktore kupiła mi Henia, bo mam urwanie głowy z tym biedakiem Franiem posterunkowym z cmentarza z mojego podpisu.
Heniu dziekuje, odezwe sie .


Aniu, spokojnie, karma stoi i czeka. Koty nie mają szans dobrać się do niej.
Problem polega tylko na tym, że co drugi dzień wyjeżdżam, więc nie zawsze jestem osiągalna.
A obok Ciebie to nawet ostatnio często przejeżdżam, tylko że ze średnią prędkością 100/h, co raczej utrudnia przekazanie czegokolwiek.


Basiu , czy jestes osiagalna w stolicy do odbioru tych moich puszek, a moze bedziesz w moich okolicach?.
Bo ja bede chyba bez samochodu.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8750
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 212 gości