Ja z Puchaczem w ogóle nie miałam jeszcze przyjemności!!!
Może to ta pani, która chodzi do swojego kota, zostawila suche..? Ona z tego co wiem juz tylko do 1szego domku chodzi.
Moderator: Estraven
*anika* pisze:Puchacz mi śmignął w okolicach garaży(ów?) tak gdzieś w "środkowym" rzędzie zanim się skręci do pierwszego domku.
chciałam podejść zobaczyć co to takiego czarnego, ale uciekł objawiając po drodze swoją tożsamość![]()
czy ktoś go widział ostatnio przy miskach obojętnie w którym domku?
zdjęcia zaraz wkleję
*anika* pisze:
EDIT: o, Aia przyszła![]()
Satoru pisze:Mciej jak zwykle bez wadk
Satoru pisze:grrrr ale ja bym musiala przymierzyc!!!!
dellfin612 pisze:meggi 2 pisze:dellfinku - Basiu, nie odzywam sie do Ciebie w sprawie odbioru puszek ktore kupiła mi Henia, bo mam urwanie głowy z tym biedakiem Franiem posterunkowym z cmentarza z mojego podpisu.
Heniu dziekuje, odezwe sie .
Aniu, spokojnie, karma stoi i czeka. Koty nie mają szans dobrać się do niej.
Problem polega tylko na tym, że co drugi dzień wyjeżdżam, więc nie zawsze jestem osiągalna.
A obok Ciebie to nawet ostatnio często przejeżdżam, tylko że ze średnią prędkością 100/h, co raczej utrudnia przekazanie czegokolwiek.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 212 gości