Płaczek FeLV+ jest kocim aniolkiem.Żegnaj sloneczko [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 12, 2008 10:57

milenap pisze:ale teraz wyszla mu sierść na jednym boku :? nie wiem czemu to tak, tym bardziej, ze ta sierść poprostu odpada i zostaje placek ładnej, zdrowej, rózowej skóry

A czy on cały czas dostaje zastrzyki? Bo może to miejsca po zastrzykach, które poszły śródskórnie? Czy najpierw robi się taki strup, który potem odłazi razem z sierścią?

Najlepiej chyba by było wziąć zeskrobinę i ją troszkę pohodować. I oświecić Płaczka lampą, która grzybki pokazuje.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 12, 2008 11:11

Satoru pisze:kciuki za walecznego kotka, Płaczusiu, mam nadzieje, ze te wszystkie chiorobska wreszcie sie uspokoja a los Cie wynagrodzi za cierpienia.


dziękujemy, kciuki są nam cały czas potzrebne :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto sie 12, 2008 11:23

galla pisze:
milenap pisze:ale teraz wyszla mu sierść na jednym boku :? nie wiem czemu to tak, tym bardziej, ze ta sierść poprostu odpada i zostaje placek ładnej, zdrowej, rózowej skóry

A czy on cały czas dostaje zastrzyki? Bo może to miejsca po zastrzykach, które poszły śródskórnie? Czy najpierw robi się taki strup, który potem odłazi razem z sierścią?

Najlepiej chyba by było wziąć zeskrobinę i ją troszkę pohodować. I oświecić Płaczka lampą, która grzybki pokazuje.



Lidka pisze:To moze byc grzybek strzygacy. Moj Kubus tez tak mial. Wystrzygla mu i na karku i na brzuchu. Juz wszystko bardzo ladnie zarata po imaverolu. Nawet go nie kapalam tylko przecieralam cale futerki rozrobionym imaverolem. Szkoda, ze jestes tak daleko bo mi zostalo.

No i zycze ci, zebys juz wreszcie skonczyla z tym robactwem.

Zlodziejowi misek moze zostaw karteczke z czyms dowcipnym.
Czy rzeczywiscie widac te miski bardzo, czy trzeba wiedziec gdzie szukac?



Galla Płaczuś zastrzyków nie dostaje juz jakieś 1,5 tygodnia, antybiotyki, elektrolity i reszte leków daje mu w strzykawkach. Tylko właśnie to wcale nie są miejsca gdzie dostawał zastrzyki :?

Najpierw wyłysiały nogi, kolanka, wiec myslałam, ze to od tej paskudnej biegunki, bo mu po nózkach ciekło. Smarowałam oliwą ozonowaną i linomagiem, zeby natłuścić i już właściwie po tygodniu zaczeło zarastać.


Potem zaczęła wypadać sierśc z szyji. I co najlepsze, to nie ma tam zadnych zmian na samej skórze, po prostu jak go czesze, to czuje, ze w pewnych miejscach sierść zaczyna się jakby słabo trzymać skóry i poprostu odpada. Znów smarowanie i właściwe już 90% szyjki zarosnięte.

Wtedy tez swieciliśmy to u weta, nic nie wyszło.

Teraz znów zaczyna sie to na boku. Pytałam wetki i ona mówi, ze to na grzyba wcale nie wygląda i za bardzo nie ma czego zeskrobać, bo skórka czysciutka, tylko łysa. i znów ją smaruje.


Lidka a ten strzygący tez swieci w lampie?

tak się zastanawiam, czy to nie jest po intronie...w ulotce ludzkiego znalazłam, ze moze być taki skutek uboczny, w kocim co prawda tego nie było, ale może też to jest mozliwe?


a złodziej wie, gdzie szukać :evil: miejsce na uboczu, za sporymi krzakami, zeby koty miały spokój przy zarełku.

mój TZ sie smiał, zebym zostawiła karteczke..."wiem kim jesteś, jeszcze raz zabierzesz miski, to rączki upier....." :lol: i bym patrzyła kto podejrzanie rączki chowa :lol:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto sie 12, 2008 11:25

i jeszcze zastanawia mnie, czy to mozliwe, że jeśli byłby to jednak jakiś grzyb, zeby siersć odrastała po kilku dniach juz?

miałam kilka kotów z mega grzybem, z jedna kotką walczyliśmy dobre 10 m-cy...Zulę leczyłam ok. pól roku.. :? imaverol chyba nawet jescze mam w domu
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto sie 12, 2008 11:40

A może to po prostu z osłabienia? W sensie, że nam też włosy garściami wyłażą, jak chorujemy...

Te placki po zastrzykach na ogół jakiś czas się tworzą, ale to nie jest tak, że sama sierść wychodzi, tylko strup się robi i z nim sierść odchodzi. I już nie odrasta, bo jest blizna.

A w guglu coś o tym grzybku strzygącym piszą?
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 12, 2008 11:53

Galla z tego co na szybko poczytałam, to są jakieś 2 rodzaje, powierzchniowy (widac polamane włosy, zniszczone przez grzyba i są ogniska wyraźne) i głęboki (ale to wręcz ropne wykwity)

a u niego nie ma nic takiego

też tak myśle, ze to raczej z osłabienia+te wszystkie leki jakie dostaje i dostawał :?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto sie 12, 2008 16:21

na pewno będzie w końcu poprawa
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto sie 12, 2008 18:00

O matko!!! Nie było mnie trzy tygodnie a tu tyle nowości. Biedny Płaczunio i biedna milenap. Jak długo można. Strasznie dzielni jesteście oboje :1luvu: Poradzić nic nie potrafię :oops: ale cały czas trzymam mocno kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Eleni

 
Posty: 223
Od: Pon kwi 28, 2008 10:40
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto sie 12, 2008 19:43

Zgłaszam się ze swoimi kciukami: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: i apeluję do lokatorów Płaczusia (glist, tasiemców i innych): wyprowadzać się!!!

pamir

 
Posty: 787
Od: Pon lip 28, 2008 16:59
Lokalizacja: fizycznie Warszawa, mentalnie Kraina Wierzby Rosochatej

Post » Śro sie 13, 2008 8:31

kciuki nadal bardzo są nam potrzebne :D
wczoraj już nie zdążyłam podać panacuru, wróciłam do domu po 22 z delegacji, wiec tylko były antybiotyki

dzis mu podam, Płaczus w dobrej formie, wymiziany, wyczesany, ukochany :)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Śro sie 13, 2008 8:32

kochany koteczek, ile dobra w tym futerku się mieści :D
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro sie 13, 2008 9:18

Ło matko, nie było mnie dwa tygodnie, a tu takie rzeczy się dzieją... tasiemce jakieś... biedny Płaczunio - gdzie to się wszystko zmieściło w jego brzuszku???????????? Milena, ale ty dzielna jestes, naprawdę brak słów podziwu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kciuki zawsze trzymamy!!!!!!!
Moje koty: Rysiek, Mefisto, Nikita, Rudi. Noreczka za TM [*]. I Gacek na doczepkę...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102921
Obrazek

ewaw

 
Posty: 4249
Od: Czw cze 22, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 13, 2008 11:48

przepraszam ze tutaj w tku płaczka ale sprawa jest tragiczna :cry:

Czy ktos może jakos pomóc tej biednej kocinie :?:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3380906#3380906

Gabrysia miała 2 wypadki,nie potrafi poruszac tylnymi łapkami,ciągnie je za sobą...
Męczy ją to,więc prawie bez przerwy leży..
Załatwia się pod siebie.. :crying:
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro sie 13, 2008 12:31

biedna koteczka :(
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Śro sie 13, 2008 12:32

ewaw nie mam pojęcia gdzie to się mieści w tym biednym cialku :? ale widać pojemne to futerko, na pewno siły to on ma bardzo duzo :)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], puszatek i 122 gości