Nikt nie chce starych zwierząt….
Weteran to jeden z najstarszych kotów w schronisku, ma 15, a może więcej lat. Wszyscy przyjaciele Kundelka znają go i kochają, jest wizytówką schroniska, maskotką: witał gości, leżąc na ladzie w recepcji, pilnował porządku, opiekował się maluchami. Co roku towarzyszył nam na Targach Zoologicznych na Podpromiu: zawsze miły, przyjazny, cierpliwy....

Niestety starość daje znać o sobie, organizm coraz słabszy, nie ma siły bronić się przed chorobami.. W ubiegłym roku Weteran nabawił się zapalenia płuc- był bardzo słabiutki, obawialiśmy się o jego życie. Wszyscy Przyjaciele z forum wspierali go ciepłymi myślami, a Caty napisała dla niego bajkę:
Na szczęście Weteran pokonał chorobę, ale nie wrócił do pełni sil: skończyły się „dyżury” w recepcji, bo przeciąg mógł mu zaszkodzić, coraz gorzej czuł się na wybiegu, wśród młodych, silnych kotów… Potrzebuje dużo spokoju, a o spokój tu trudno…
Od jakiegoś czasu Weteran niedomaga- ma nawracające zapalenia ucha. Niestety okazało się, że przyczyną jest alergia pokarmowa. Wecio może jeść jedynie specjalną hypoalergiczną karmę, Karmę dla niego mamy dzięki pani Monice, jego wirtualnej opiekunce, ale w warunkach schroniskowych nie ma możliwości upilnowania, żeby nie jadł niczego poza tym. Musiałby być zamknięty w klatce.
Dlatego bardzo prosimy o dom dla Weterana ! On bardzo zasłużył na spokojną emeryturę
Weteran jest z racji wieku bardzo spokojny i niekłopotliwy, dużo śpi, najchętniej na kolanach.
Jeśli możesz zaopiekować się Weteranem i dać mu dom na jesień i zimę jego życia, napisz do nas: kundelek@rsoz.org
