*Schr.Opole - Dziadek [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 09, 2008 10:50

Przekazałam, że ok :)
Dziadek w schronisku najchętniej jadał suche. I mięskiem gotowanym i puszkami raczej wzgardzał. Także chyba na razie smaczne suche a mokrym się nie przejmować :D
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob sie 09, 2008 11:25

A do mnie właśnie dzwoniła pieczarka relacją identyczna jak anastasia :) Dodatkowo powiedziała, e kot chyba nie mógł trafić lepiej :)
Wszystkiego najlepszego w nowym domu, kotku.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 09, 2008 13:49

Dzidku zasłużyłes na taki cudowny domek!
Anastasia i Twoja mama jestescie Wilekie!

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Sob sie 09, 2008 22:36

Nie jest dobrze :( zjadł rano trochę mięska a teraz odsuwa sie od wszystkiego. Moja mama właśnie próbuje mu podać RC Convalescene a jutro wet. Będzie próbowała wprowadzić Peritol.
Kciuki potrzebne, nie wierzę że kot z taka radością i wola życia teraz przegra.

anastasia

 
Posty: 831
Od: Czw gru 13, 2007 11:28
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Sob sie 09, 2008 22:39

Dziadku, koteczku, trzymaj się.

Obrazek



Mocno trzymamy kciuki. :ok:

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Sob sie 09, 2008 22:41

Agnieszko, a czy oprócz braku apetytu coś jeszcze jest nie tak? Jest osowiały? Biegunka, wymioty? Czy pije?
Może po prostu dopiero odreagowuje podróż?
Ale w tym wieku, to jutro wet koniecznie.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob sie 09, 2008 23:46

Mama wcisnęła mu 3 ml Conv miała probować dalej, nie pije też. Osowiały nie był ale po podaniu tego płynu odżył zaczął znowu zwiedzać i standardowo nie przestaje mruczeć.

Ja wiem że on może jeszcze nie odreagował ale lepiej dmuchać na zimne. Jutro konsultacja z wetem i w razie czego przyjedzie do niego do domu.
Ja tam wierzę, że to chwilowy kryzys z resztą moja mama też i on sam chyba też:) Mama mówi, że jeszcze takiego kota nie spotkała.

anastasia

 
Posty: 831
Od: Czw gru 13, 2007 11:28
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Sob sie 09, 2008 23:51

Myślę i mam wielką nadzieję, że to stres. Czekam niecierpliwie na wieści jutrzejsze!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie sie 10, 2008 11:14

Dzisiaj wieści lepsze.
Kuwetka zaliczona, 1/3 saszetki KK :evil: zjedzona i pół polędwiczki z kurczaka :D No i mruczymy, mruczymy a i jeszcze mruczymy.
Mam nadzieję, że to nie chwilowa poprawa a znak że już teraz będzie tylko lepiej.

anastasia

 
Posty: 831
Od: Czw gru 13, 2007 11:28
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Nie sie 10, 2008 11:35

anastasia pisze:Dzisiaj wieści lepsze.
Kuwetka zaliczona, 1/3 saszetki KK :evil: zjedzona i pół polędwiczki z kurczaka :D No i mruczymy, mruczymy a i jeszcze mruczymy.
Mam nadzieję, że to nie chwilowa poprawa a znak że już teraz będzie tylko lepiej.

Oj, wczoraj to się bardzo zmartwiłam.

Ale po ochłonięciu i rozmowie z Patrycją, doszłyśmy do wniosku, że na pewno Ślicznota jest zmęczony po podróży, godzina była już bardzo późna, no i w końcu, to naprawę bardzo Starszy Pan.
Po takich przeżyciach miał prawo być zmęczony.


Bardzo się cieszę, że Dziadek tak świetnie sobie radzi.

Już nie wspomnę o zaliczonej kuwetce. :)

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Nie sie 10, 2008 11:59

Dopiero teraz trafiłam na wątek Dziadka.
Jak dobrze, że trafił do tak wspaniałego domku.
Na pewno pomalutku się zaaklimatyzuje. Kciuki :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 10, 2008 12:38

Ale się cieszę ,ze Dziadek ma domek swój.... :dance: :dance2:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie sie 10, 2008 12:43

Ja też :D
Kibicuję chłopakowi od samego początku :D
jest śliczny i w ogóle nie wygląda na swoje lata :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 10, 2008 14:08

:placz: ryczę ze szczęścia :D Bądź szczęśliwy i dużo zdrówka Dziadku :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie sie 10, 2008 15:19

Ja tez kibicuję Dziadkowi, mam nadzieję że to chwilowy kryzys związany z podróżą , zmianą miejsca. Traz będzie już coraz lepiej. Trzymaj się Dziadku masz swój własny kochający dom.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], raiya i 96 gości