Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... część 3

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt sie 08, 2008 21:09

kalair pisze:
tosiula pisze:
kalair pisze:Obrazek :wink:


nooo...białego kotka jeszcze nie mam :wink:

Wszystko przed Tobą Tosiulka! :lol:


nie mów tak nawet, czwóreczka MUSI wystarczyć :wink:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt sie 08, 2008 21:13

Paulaaa pisze:
tosiula pisze:
Paulaaa pisze:
Avian pisze:Pojechali sobie .... palcem po mapie :roll:

:lol: :lol: :lol:
Torli jest tak zajęty Ratankiem że nawet ie ma chwilki żeby cos napisać :(


oj tak, tyle go muszę nauczyć jeszcze, nawet myć go muszę co wieczór i do snu układać, że nie wspomnę o całodziennych zabawach :roll: wszystko na mojej głowie, dziewczyny wogóle się nim nie zajmują :evil: damulki jedne
Toril

to Ty go myjesz? 8O ja tez dzisiaj zaczęłem moją ale ona wolała sie bawić i mi dała z łapy to ja jej i tak w kółko :roll:


no myję, myję :roll: co robić. ale też mach łapka :roll: ale ja go wtedy przytrzymuję łapą i myję dalej, ale też kończy się zabawą
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt sie 08, 2008 21:16

machnij fotke mytego mlodego;)))
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103440
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sie 08, 2008 21:18

Ależ zapracowany koteczek ciebie Torilku, gonitwy z Ratankiem zaczepianie bliźniaczek.
Biedactwo kiedy ty spisz i jesz.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt sie 08, 2008 21:24

anulka111 pisze:machnij fotke mytego mlodego;)))


zła jestem, bo właśnie dzisiaj pożyczyłam aparat :evil: aż mi żal, ze nie mogę fotek zrobić :evil: ale to się nadrobi :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt sie 08, 2008 21:27

Hannah12 pisze:Ależ zapracowany koteczek ciebie Torilku, gonitwy z Ratankiem zaczepianie bliźniaczek.
Biedactwo kiedy ty spisz i jesz.
Haker


jakoś sobie radzę :roll: ale mały to nawet z jednej miski ze mną je :evil: ani chwili spokoju :roll: teraz polujemy na siebie - tego też muszę go nauczyć, ech, a tak spokojnie sobie żyłem
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt sie 08, 2008 21:29

a ja zdradze ,ze podskakuje z radosci ....bo za chwil pare sie dokoce;) Smakusia bedzie miala kumpla o ile sie nie rozmysli wlasciciel
8)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103440
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt sie 08, 2008 21:31

anulka111 pisze:a ja zdradze ,ze podskakuje z radosci ....bo za chwil pare sie dokoce;) Smakusia bedzie miala kumpla o ile sie nie rozmysli wlasciciel
8)


no to trzymam wielkie kciuki, by sie nie rozmyslił :lol: :ok: :ok: :ok: a co za cudo ci wpadło w oko?
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt sie 08, 2008 21:46

Cześć dziewczyny i chłopaki :D

andziula20

 
Posty: 3942
Od: Czw lip 26, 2007 22:03
Lokalizacja: Opole

Post » Pt sie 08, 2008 21:53

Nie mogę ...
Nie mogę tego czytać ... tej kociej sielanki ...
Umieram z zazdrości :roll: :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt sie 08, 2008 22:02

tosiula pisze:
Paulaaa pisze:
tosiula pisze:
Paulaaa pisze:
Avian pisze:Pojechali sobie .... palcem po mapie :roll:

:lol: :lol: :lol:
Torli jest tak zajęty Ratankiem że nawet ie ma chwilki żeby cos napisać :(


oj tak, tyle go muszę nauczyć jeszcze, nawet myć go muszę co wieczór i do snu układać, że nie wspomnę o całodziennych zabawach :roll: wszystko na mojej głowie, dziewczyny wogóle się nim nie zajmują :evil: damulki jedne
Toril

to Ty go myjesz? 8O ja tez dzisiaj zaczęłem moją ale ona wolała sie bawić i mi dała z łapy to ja jej i tak w kółko :roll:


no myję, myję :roll: co robić. ale też mach łapka :roll: ale ja go wtedy przytrzymuję łapą i myję dalej, ale też kończy się zabawą
Toril

Jak koty robią te walki to Czekusi zawsze miauczy bo Nikodem tak ją ugryzie :( ja go odganiam ale ona z powrotem pierwsza zaczyna :roll:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Pt sie 08, 2008 22:07

andziula20 pisze:Cześć dziewczyny i chłopaki :D


cześć :lol: no tak mamy - dwie pareczki, każda bawi się odzielnie :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt sie 08, 2008 22:11

Avian pisze:Nie mogę ...
Nie mogę tego czytać ... tej kociej sielanki ...
Umieram z zazdrości :roll: :twisted:


nie do końca taka sielenka :roll: chłopaki się dogadują, ale pannice nie dokońca jeszcze zaakceptowały małego. teraz są na etapie niezauważania go, z małymi przerwami na łapoczynki, warknięcia jak się zbytnio zblizy, albo umucia łebpa jesli im sie zachce. a i z torilem nadal zdażają się warki i pogonie. obawiam się, że nigdy tak do końca się nie polubią, są już razem pół roku. jest wprawdzie spokojniej, ale nadal są starcia :roll: :cry:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt sie 08, 2008 22:12

Paulaaa pisze:
tosiula pisze:
Paulaaa pisze:
tosiula pisze:
Paulaaa pisze:
Avian pisze:Pojechali sobie .... palcem po mapie :roll:

:lol: :lol: :lol:
Torli jest tak zajęty Ratankiem że nawet ie ma chwilki żeby cos napisać :(


oj tak, tyle go muszę nauczyć jeszcze, nawet myć go muszę co wieczór i do snu układać, że nie wspomnę o całodziennych zabawach :roll: wszystko na mojej głowie, dziewczyny wogóle się nim nie zajmują :evil: damulki jedne
Toril

to Ty go myjesz? 8O ja tez dzisiaj zaczęłem moją ale ona wolała sie bawić i mi dała z łapy to ja jej i tak w kółko :roll:


no myję, myję :roll: co robić. ale też mach łapka :roll: ale ja go wtedy przytrzymuję łapą i myję dalej, ale też kończy się zabawą
Toril

Jak koty robią te walki to Czekusi zawsze miauczy bo Nikodem tak ją ugryzie :( ja go odganiam ale ona z powrotem pierwsza zaczyna :roll:


nie odganiam, Ratan sam sobie świetnie radzi i jak wąż wiwija się torilowi, a za chwilę go zaczepia :lol: to są drapiezniki i raczej takie zabawy są dla nich naturalne
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt sie 08, 2008 22:14

tosiula pisze:
Paulaaa pisze:
tosiula pisze:
Paulaaa pisze:
tosiula pisze:
Paulaaa pisze:
Avian pisze:Pojechali sobie .... palcem po mapie :roll:

:lol: :lol: :lol:
Torli jest tak zajęty Ratankiem że nawet ie ma chwilki żeby cos napisać :(


oj tak, tyle go muszę nauczyć jeszcze, nawet myć go muszę co wieczór i do snu układać, że nie wspomnę o całodziennych zabawach :roll: wszystko na mojej głowie, dziewczyny wogóle się nim nie zajmują :evil: damulki jedne
Toril

to Ty go myjesz? 8O ja tez dzisiaj zaczęłem moją ale ona wolała sie bawić i mi dała z łapy to ja jej i tak w kółko :roll:


no myję, myję :roll: co robić. ale też mach łapka :roll: ale ja go wtedy przytrzymuję łapą i myję dalej, ale też kończy się zabawą
Toril

Jak koty robią te walki to Czekusi zawsze miauczy bo Nikodem tak ją ugryzie :( ja go odganiam ale ona z powrotem pierwsza zaczyna :roll:


nie odganiam, Ratan sam sobie świetnie radzi i jak wąż wiwija się torilowi, a za chwilę go zaczepia :lol: to są drapiezniki i raczej takie zabawy są dla nich naturalne

ale jak widze jak ona lezy bez ruchu i miauczy a on ją gryzie to mi jej szkoda szczególnie że ona taka malutka jest i nawwt drapac nie umie :oops:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 1171 gości