Bikini-Poznanianką :) NeoMatrix - i pojechał do Otwocka...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sie 05, 2008 11:37

Czarne perełki po domek hoooops
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 05, 2008 12:02

Sis pisze:Biki i Neo stały się młodymi malutkimi panterami, szczupłe, błyszczące futra, te same a inne.... i bardzo rozbrykane.

Ech ... :roll:

Kciuki mocne bardzo.

Sis, mam sprawę, piszę pv.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto sie 05, 2008 12:38

przyznam,że jestem fanem czarnidełek- kto ma czarnuszka, wie,ze te koty sa zupełnie inne 8) :wink:
gdybym tylko mogła dac ogłoszenie" zamienię używanego rudego szczocha na dwa czarnidełka", zrobiłabym to :(
tak bardzo bym chciala, aby maluchy znalazły wspólny dom i tak bardzo mi przykro, ze ja dac nie mogę (sytuację z rudym zna parę osób, wiec tylko one potrafią zrozumieć, jak mnie boli i że to sytuacja bez wyjścia)
szczególnie mnie urzeka Neo, no ale ja mam słabośc takze do slepaczków :oops:
za domek :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sie 05, 2008 20:27

czarne diabełki odsłona z dziś

zdjęcia nieostre, bo wciąż w ruchu

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto sie 05, 2008 20:29

Jak urosły 8O Piękne są, cudowne.
Asiu, przypomnij mi ich wiek? :oops:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto sie 05, 2008 20:32

9 i 11 tygodni

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto sie 05, 2008 20:52

Ależ One urosły 8O Asiu zdjęcia śliczne jak zawsze.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 05, 2008 22:04

Proszę cioteczki o dodnie nowych zdjęć z dzis i skorygowanie treści ogłoszeń:


Tajemniczy NeoMatrix

Wypatrzyłam go w łódzkim schronisku. Czarna kulka puchatego nieszczęścia.
Zamiast oka wielka zaropiała gula. Martwica tkanek, nie udało się oczka uratować, nie było czego. Od razu zabieg, po tygodniu trafił na kociarnię do szpitalika.
Jednak to nie jego zabrałam do domu tymczasowego, a maleńką czarną Bikini. Dzień później wróciłam po bezoczka. Jest czystą cichutką słodyczą, około 11-tygodniowy, czarny z miniplamką białą na brzuszku. Zupełnie inny charakterem - spokojny i rozmruczany, ciszą prosi o uwagę, spojrzeniem. To jego spojrzenie tak utkwiło mi w głowie. Tym pojrzeniem zmusił, by go zabrać.
Dwukrotnie odrobaczony, zaszczepiony, zdrowy.
Nazywa się NeoMatrix. Neo. Pasuje do niego. Ten kot żyje w kilku światach, na kilku poziomach. Posiada tę cechę, którą u kotów uwielbiam - wystarczy na niego spojrzeć - i mruczy. Zachowuje się jak każdy kociak w jego wieku - zabawa, jedzenie, spanie. Świetnie dogaduje się z młodszą o dwa tygodnie Bikini i starszymi kotami.
Już teraz czuję, że ukradnie komuś serce. Nie mnie, nie może mi tego zrobić.
Będzie mądrym czarnym kotem.
Już nim jest.

Biki i Neo wróciły kilka dni temu z adopcji, po dwóch tygodniach - powód "alergia mamy", słowo-wytrych, oznacza, że przestały być chciane. Nowy dom musi być pewny na 1001 procent, bo kot to nie zabawka, którą można przesuwać z miejsca na miejsce, ale żywe czujące stworzenie.
Gdy kończę pisać ogłoszenie, Biki i Neo śpią obok mnie, jak dawniej, starsze o dwa tygodnie, inne a takie same. Młodziutkie, zwinne czarne pantery o błyszczącej sierści jak aksamit. Głaszczę Neonka, cicho mruczy, nadal jest mądrym kociakiem, który kiedyś będzie jeszcze mądrzejszym dużym czarnym kotem.

Neo przebywa w domu tymczasowym. Szukam mu domu, wiadomo, najlepszego.
Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej.

Kontakt w sprawie adopcji:
Asia
mail: sil_k@op.pl
tel. 693 636 108

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto sie 05, 2008 22:10

Biki być może zostanie Poznanianką.
Zmienione ogłoszenie poniżej. Plus proszę dodać nowsze zdjęcia małej z dziś.

Mała Czarna Bikini. Biki. Binka. Kociątko wielu imion.

Pojawiła się u mnie miesiąc temu. Czarna, wówczas 4-tygodniowa koteczka ze szpitalika łódzkiego schroniska, sierotka. Najmniejsza, najdrobniejsza. Nie jest idealnie cała czarna - na brzuszku maleńkie białe majteczki, właściwie ministringi.
Okazała się rozkrzyczaną pupinką, nic tylko na rączki i na rączki.
Zamieszkała u mnie wraz z innym czarnulkiem zabranym z tegoż schroniska do domu tymczasowego. Neo jest dwa tygodnie starszy od Biki. Uwielbia się z nią bawić, choć malutka czasem krzyczy ratunku! w końcu jest dwa razy mniejsza... Ale śpią wtulone w siebie. Dobrze im razem.
Mała Czarna Bikini. Biki. Binka. Kociątko wielu imion.
Oczka ma jak węgielki, niebieskawe węgielki. Ciekawska. Cała jest żywe srebro. I domaga się uwagi, krzyczy weź mnie, no weź mnie. Szybko uczy się samodzielności, w ciągu dwóch dni zaczęła sama jeść mokrą karmę i pić kocie mleko już nie z butli a z miseczki. Biki oczka ma śliczne, zdrowe, kataru niet, odpukać. Nic jej nie dolega. Została 2 razy odrobaczona, zaszczepiona.
Mała Czarna zapowiada się na wielką przylepę, co to bez człowieka żyć nie może. I bez zaglądania w każdy możliwy kąt ;)

Biki i Neo wróciły kilka dni temu z adopcji, po dwóch tygodniach - powód "alergia mamy", słowo-wytrych, oznacza, że przestały być chciane. Nowy dom musi być pewny na 1001 procent, bo kot to nie zabawka, którą można przesuwać z miejsca na miejsce, ale żywe czujące stworzenie.
Gdy kończę pisać ogłoszenie, Biki i Neo śpią obok mnie, jak dawniej, starsze o dwa tygodnie, inne a takie same. 9-tygodniowa Biki i 11-tygodniowy Neo. Młodziutkie, zwinne czarne pantery o błyszczącej sierści jak aksamit. Głaszczę Neonka, cicho mruczy, nadal jest mądrym kociakiem, który kiedyś będzie jeszcze mądrzejszym dużym czarnym kotem.
Biki. Biki śpi. Blisko człowieka.

Bikini przebywa w domu tymczasowym.
Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej.

Kontakt w sprawie adopcji:
Asia
mail: sil_k@op.pl
tel. 693 636 108


Oba wrzucone na stronę schroniska wraz z wybranymi zdjęciami.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto sie 05, 2008 22:54

Ja mogę wrzucić tylko na alegratkę ale tam to pewnie już są

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 05, 2008 22:58

Gosiu, dziękuję. Tak, na alegratkę wrzuciła mokkunia, i przed chwilą dodałam nowe teksty.

zobaczymy

dziwię się, że nikt nie pyta o Neonka. Charakterologicznie to cud nie kociak. A teraz zrobił się naprawdę ładny :)

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto sie 05, 2008 23:09

Asiu z Rafką też tak było. Nikt nie pytał, nikt nie pytał a jak pojechała do Ewy telefony sie rozdzwoniły :evil:

Zobaczysz, znajdą niebawem super domki :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 05, 2008 23:18

Ależ Neonek ma spojrzenie zniewalające
strach pomyśleć co by to było
gdyby oczka były aż dwa!
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 06, 2008 8:01

jak się trochę obrobię w pracy zaraz popodmieniam i prześlę dziewczynom wstawiającym :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro sie 06, 2008 8:08

Wracamy na górę śliczne węgielki, w poszukiwaniu domku.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości