Bigos i Gulasz - maleńki nowy domownik, Piotruś :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 29, 2008 16:55

Wiesz, najpiękniejsze jest to ostatnie zdjęcie, przecież ja pamiętam jak Gulasz byl taki malutki 8O i wiesz, jak piszesz o małym kociaku, to aż chce się być domkiem dla takiego malucha, naprawdę.

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto lip 29, 2008 17:32

Hi hi, ja pamiętam (jakby to było wczoraj) maleńkiego Bigoska... kiedy podrzucono go na nasze 9 piętro, był mniej więcej w wieku Groszka :P .

A oto jak się zmieniał z czasem :D :
Obrazek - Bigos jako zupełne maleństwo

Obrazek - Bigos "przedszkolak" :wink:

Obrazek - Bigos podrostek :)

Obrazek - Bigos obecnie, dorosły 3-letni kocur :D
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Wto lip 29, 2008 17:36

Gulasz trafił do nas w wyraźnie późniejszym wieku niż Bigos, więc jego proces metamorfozy jest nieco krótszy :wink: :

Obrazek - jeszcze pół-dziki mały Gulasz, zdjęcie zrobione bodajże następnego dnia po tym, jak do nas trafił

Obrazek - Gulaszek już starszy i oswojony :D

Obrazek - i jako dorosły, 2-letni kocur :D
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Wto lip 29, 2008 17:39

A ja pamiętam metamorfozę waszego mieszkania po przybyciu Bigosa...moje wrażenia...uffffffffffffffffffffffffff na szczęście Sonia była od razu dorosła :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw lip 31, 2008 9:52

Bardzo lubię przegladać stare zdjecia - nie tylko kocie :lol:
To wzruszające (przynajmniej mnie to rusza bardzo ;) ), kiedy minkę, wzrok, charakterystyczny gest czy zwyczaj dostrzegam na focie zrobionej np. przed trzema laty i mam ją na żywo, kiedy tylko odwrócę wzrok od monitora :lol: Widzę, że Klunia urosła, ale kiedy porównuję jej fotki, kiedy była maluszkiem i obecne - to cały czas ten jeden niepowtarzalny kotulec :lol: To samo Tośka.
Melcia nie ma dzieciństwa uwiecznionego na zdjęciach :( .


Jak sobie Groszek radzi?

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pt sie 01, 2008 14:09

Grosiu radzi sobie znakomicie :D . Z każdym dniem sprawniejszy, odrobinę większy, bardziej samodzielny :D . Z wujkiem Gulaszem trzymają już pełną sztamę, mały wręcz zaczepia Gulasza i spać mu nie daje :lol: . Gulasz też zrobił się delikatniejszy i już tak nie rzuca Groszkiem po podłodze, jak się bawią to maluch nawet już nie piszczy :D . Komicznie to wygląda, kiedy malutki Groszek goni dużego Gulasza, który ucieka "w popłochu" :lol: .
Poza tym Grosiu maltretuje moje kapcie i atakuje stopy, nabrałam zwyczaju siedzenia z nogami na kanapie :roll: . Apetyt nadal ma znakomity, a jeśli chodzi o kuwetkę, to wyraźnie gardzi tą małą, przeznaczoną dla niego - przecież jest już dużym kotem, będzie się więc załatwiał w kuwecie wujków..! :twisted:
Po każdej gonitwie przychodzi w końcu czas odpoczynku, Grosiu już standardowo wędruje za kanapę, gdzie układa się malowniczo na upchniętym tam dawno temu kawałku starej kołdry (miał powędrować do schroniska, ale o nim zapomnieliśmy :oops: ; na jesień na pewno tam trafi :oops:. ).

Dla wszystkich ciotek i cioteczek przedstawiamy dzisiejsze zdjęcia Groszka :D . Najpierw wielka namiętność Grosia do mojego kapcia:
Obrazek Obrazek Obrazek
Oraz zdjęcia balkonowo-drapakowe :D . Najpierw Grosiu solo:
Obrazek
A następnie zaczepiający wujka Gulasza (próbującego spać w budce):
Obrazek Obrazek Obrazek
I jeszcze jedno razem:
Obrazek
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Pt sie 01, 2008 14:20

Cudnie! :D
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt sie 01, 2008 14:45

Pozwoliłam sobie przykleić wcześniejszy wpis do wątku Groszka :P .
Dość dawno nic do niego nie dopisywałam :oops: .
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Pt sie 01, 2008 14:54

A jak starszy wujek?
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt sie 01, 2008 15:37

Starszy wujek bez zmian, nie bawi się z małym, ale nie ma z jego strony nawet odrobiny agresji. Jest po prostu zdystansowany i obojętny względem małego, natomiast wyraźnie obrażony na mnie :roll: .
Nie chce się kłaść w tych miejscach, w których spał Groszek (trochę jakby zostały skażone :roll: ), wynajduje sobie więc nowe miejsca, które wcześniej nawet nie przychodziły mu do głowy.
Zaczął polegiwać i spać pod moim biurkiem, pod samymi kablami :roll: .
Albo włazi na telewizor i tam zalega :roll: .

Dziś pod biurko zajrzał Gulasz i postanowił pocieszyć Bigoska. Bigos to naprawdę docenił, ale na zdjęciach widać, jak stopniowo odsuwa się od Gulaszka - w końcu co za dużo, to niezdrowo :wink: :
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Pt sie 01, 2008 18:42

Ja tam Bigosia rozumiem, też mam rozległą dość strefę intymną i niecierpię, kiedy mi sie ktoś rzuca na szyję i w ogóle.

Fajne zdjęcia z kapciem. Mały nieustraszony Zadziorek :lol:.

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob sie 02, 2008 4:40

Groszek cudny 8) , widać że charakternik ;)

Wspólne zdjęcia chłopców super :love:, moi już niestety tak się nie przytulają...
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Sob sie 02, 2008 22:12

Ciociu gattaro, strasznie miło Cię widzieć! :D Co się stało z Azikiem i Kiwciem, że już się nie kochają..? :(
Ale chwilka - co Ty robisz o takiej nieludzkiej porze przed kompem..? 8O Aż się przypomina Stare Dobre: "czwarta nad ranem... może sen przyjdzie..? Może mnie odwiedzisz..?" :wink:

Kochani, jutro wyjeżdżam na tydzień nad morze, TZ zostanie sam w domu z trzema kotami :strach: . Mam nadzieję, że poradzi sobie z opieką nad Groszkiem - zostawiam mu pisemną instrukcję karmienia malucha :roll: . Dobrze, że pracę ma drzwi obok naszego mieszkania, może wpadać co 2h żeby przygotować malcowi papu :twisted: .
A nie sądziłam, że kiedykolwiek będę się z tej bliskości jego pracy cieszyć... :twisted:
Ale chyba na wszelki wypadek zadzwonię do cioci Boo77 i poproszę ją, żeby zajrzała do TZ któregoś dnia i dokonała małej inspekcji oraz wygłaskała Grosia (najbardziej się boję, że kot się "odspołeczni" przez czas mojej nieobecności, widząc człowieka jedynie chwilami w ciągu dnia i trochę wieczorem :? ).

Do zobaczenia za tydzień! :) Chociaż, może uda mi się tam dopaść jakąś kafejkę internetową i pojawić się na chwilę :P .
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Nie sie 03, 2008 4:26

Często do Was zaglądam, tylko jakoś nie pisałam ;). Azik z Kiwciem nadal bardzo sie kochają, ale uważają się już za Takich Dorosłych :wink: , że nie przystoi im się przytulać :P
Nieludzka pora? Zupełnie normalna :lol:, jakieś trzy godziny od obudzenia 8)

Baw się dobrze nad morzem :ok:, a Tż sobie poradzi, zdolny chłopak z niego ;)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Nie sie 03, 2008 11:13

Dziękuję, mam nadzieję, że nad morzem trochę odpocznę od problemów budowlanych :P .
Jestem już spakowana, ale jeszcze w ostatniej chwili przed wyjazdem wkleję dla Was wczorajsze zdjęcia Groszka:
Obrazek - mały słodziak u mnie na kolankach :D (no, właściwie prawie na biuście :wink: )

Obrazek - absolutny hit sezonu, czyli Grosiu słodziak! :love:

A teraz już grzecznie zabieram moją walizkę i zmykam :wink: Obrazek
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul, puszatek i 11 gości