koty 2 stada z fortow teraz tuczymy

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw lip 31, 2008 15:41

anastasia pisze:A ja mam pytanie z innej bajki, czy tego syjama nie można by złapać i domku mu znaleźć? Śliczny jest :D Jeżeli już było to gdzieś poruszane to przepraszam, nie czytałam całego wątku. Wiem że teraz wszyscy zakoceni (Wiem po sobie) ale może pod koniec wakacji, na jesień dać mu szansę??


syjam był łapany na kastrację za pierwszym rzutem
ja juz nie pamiętam u kogo On był po zabiegu :oops:
ale dziewczyny mówiły że bardzo się stresował zamknięciem i przebywaniem z ludzmi :(
dlatego spowrotem został wypuszczony

ja przy następnych łapankach też nigdy z bliska go nie mogłam się mu przyjrzeć bo zawsze unikał nas jak ognia

dopiero teraz, gdy głód zajrzał w oczy :( zdecydował sie zblizyć...
nie daje sie jednak głaskać, choć z tyg na tydz jest coraz śmielszy i już udało mi sie go przelotnie musnąć
(to samo dotyczy Wiedźmy)

próbuje nad niektórymi popracować - moze kiedyś wykażą chęć bliższego zapoznania z człowiekiem :)



co do Tusi :(
dla mnie wyglada bardzo źle... samopoczucie jakby lepsze po wizycie u weta
nie kuli sie już gdzieś z boku, bardzo sie cieszy gdy widzi swoich kolegów i kolezanki, barankuje, łasi się do nich
ale wczoraj prawie nic nie zjadła :(
wcisnęłam w Nią zaledwie ze 2 duże kawałeczki mięska...

Satoru dobrze że Gigant dziś był
bo aj go nie widziałam już 2gi raz i zaczynałam sie martwić :oops: :)
Ostatnio edytowano Czw lip 31, 2008 17:38 przez Aia, łącznie edytowano 1 raz

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw lip 31, 2008 15:49

Bonia7 pisze:Ale jak to z Tusią jest żle ? Widziałam ją tuż po wyrwaniu ząbków, kiedy byłam w Boliłapce z delffin. Wprawdzie wyglądała fatalnie, ale przecież miało być dobrze?
A czy ona chętnie jje?


Jadla dzisiaj ale nie tak jak cała reszta, nie rzucała się na jedzenie i tylko na mnei patrzyła...
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw lip 31, 2008 16:16

a i dzisiaj nie widzialam kici tak bardzo podobnej do kretki
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw lip 31, 2008 21:05

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw lip 31, 2008 21:12

czy mam jutro jechac na dzialki w obliczu ogromu jedzenia z dnia dzisiejszego?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw lip 31, 2008 23:35

Satoru pisze:W drodze powrotnej przy 1 domku zpotkałam panią karmicielkę - P. łukaszuk albo coś w tym stylu. Jest zarejestrowana, średnio co 2 dzień chodzi karmić tu koty, bo kiedyś miała obok działkę.


Satoru, ta "karmicielka" jest owszem zarejestrowana.
Faktycznie miała tu działkę.
A dalsza prawda jest taka, że wywiozła tu swojego kota, bo w domu szczochał
a oficjalnie, mówiła, że koniecznie nie chciał mieszkać w domu.
Tak naprawdę zdarza się jej przyjść 1, czasami 2 razy w tygodniu.
Iwona ją spotyka i jest świadkiem, że ta kobieta przychodzi głównie po to, aby tego kota karmić. Przynosiła jedzenie dosłownie na jednego kota i pilnowała, aby zjadł on, a inne mu nie wyżarły.
Nie potrafię się ustosunkować do faktu, że dziś przyniosła wiadro.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Czw lip 31, 2008 23:39

anastasia pisze:A ja mam pytanie z innej bajki, czy tego syjama nie można by złapać i domku mu znaleźć? Śliczny jest :D Jeżeli już było to gdzieś poruszane to przepraszam, nie czytałam całego wątku. Wiem że teraz wszyscy zakoceni (Wiem po sobie) ale może pod koniec wakacji, na jesień dać mu szansę??


Syjam jest piękny! :lol:
Ale dziki. W zasadzie nie nadaje się do mieszkania.

Natomiast Tusia jak najbardziej
Powiem więcej - ona powinna trafić do domu
Powinna być otoczona dobrą opieką, dostawać bardzo dobrą karmę
I wtedy powoli ma szansę na wyjście na ludzi.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Czw lip 31, 2008 23:41

Ale swinia. Ktory to kot byl jej?

Dzis przyniosla naprawde duzo tego jedzenia.

Mam jutro jechac?
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw lip 31, 2008 23:45

dellfin612 pisze:Natomiast Tusia jak najbardziej
Powiem więcej - ona powinna trafić do domu
Powinna być otoczona dobrą opieką, dostawać bardzo dobrą karmę
I wtedy powoli ma szansę na wyjście na ludzi.



dobrze napisane :wink:
więc zacytuję GŁOŚNO :twisted:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw lip 31, 2008 23:52

Satoru pisze:Ale swinia. Ktory to kot byl jej?

Dzis przyniosla naprawde duzo tego jedzenia.

Mam jutro jechac?


Może babę coś naszło, a może odłożyły się w domu jakieś resztki, albo zrzutka sąsiadów :twisted:

Jutro Iwona będzie na wyspie, więc spoko, rozejrzy się i jeśli karmy nie będzie to nakarmi.

Dziś kupiłam 72 puszki - Animonda i KK.
Prawie połowę przejęła Aia i zabrała do magazynu nr 1.
Resztę zawiozłam na działkę do Iwony - magazyn nr 2.

Zostało jeszcze parę złotych (muszę policzyć dokładnie)
Będzie albo na kolejny zakup albo na inne potrzeby, które zgłosicie.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Czw lip 31, 2008 23:58

okej. daj moj nr P. Iwonie jakby co, moze potrzebowac skont sie bezposrednio kiedys:)

Na pewno moze pojsc na wyspe? Jesli niekoniecznie, ja pojade. Serce sie kroi..
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt sie 01, 2008 0:31

Satoru pisze:Na pewno moze pojsc na wyspe? Jesli niekoniecznie, ja pojade. Serce sie kroi..


:lol: Satoru, możecie iść razem, będzie raźniej
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pt sie 01, 2008 0:33

okej, jak sie umowic?:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt sie 01, 2008 0:46

Delfin - napisałam Ci pw ale chyba zanim odpiszesz to bede smacznie chrapała:)

jutro o w miare ludzkiej porze zadzwonie do P. Iwony i sie z nia umowie.
Dobranoc i duzo buziakow. Jutro moze nie zapomne aparat:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt sie 01, 2008 3:33

Satoru pisze:Delfin - napisałam Ci pw ale chyba zanim odpiszesz to bede smacznie chrapała:)



Nie śpię, mam masę roboty.
To druga w tym tygodniu nieprzespana noc.
Na ogół nocami możesz na mnie liczyć.
Za to do południa nie ma o tym mowy. :twisted:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue i 206 gości