Szylkretki Są piękne-39.Proszę o zamknięcie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 31, 2008 18:13

gattara pisze:Jaki pięknie rozłożony dwupaczek :love:, ja to mam farta ;) 8)

Jak widać-masz! :lol: :lol:
Wchodzisz o odpowiednich porach? :twisted: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lip 31, 2008 18:15

Ma się tego czuja :P
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw lip 31, 2008 18:16

U mnie znowu nie ma wody. Normalnie co miesiąc nie ma wody. Ostatnio była awaria na cały dzień, wcześniej na kilka godzin.
Niby nowe, wspaniałe osiedle... :roll: Jak mieszkałam w starym mieszkaniu to zawsze była woda, nie pamiętam, zeby kiedykolwiek nie było tam wody.
Obrazek Obrazek

Czekoladka

 
Posty: 4639
Od: Śro lut 13, 2008 14:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 31, 2008 18:20

gattara pisze:Ma się tego czuja :P

Wiesz..czuj czujowi nierówny..Ty masz tego dobrego! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lip 31, 2008 18:21

Czekoladka pisze:U mnie znowu nie ma wody. Normalnie co miesiąc nie ma wody. Ostatnio była awaria na cały dzień, wcześniej na kilka godzin.
Niby nowe, wspaniałe osiedle... :roll: Jak mieszkałam w starym mieszkaniu to zawsze była woda, nie pamiętam, zeby kiedykolwiek nie było tam wody.

Ale co? Awaria jakaś? A może oszczędzanie wody, bo susza?
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lip 31, 2008 18:29

kalair pisze:
Czekoladka pisze:U mnie znowu nie ma wody. Normalnie co miesiąc nie ma wody. Ostatnio była awaria na cały dzień, wcześniej na kilka godzin.
Niby nowe, wspaniałe osiedle... :roll: Jak mieszkałam w starym mieszkaniu to zawsze była woda, nie pamiętam, zeby kiedykolwiek nie było tam wody.

Ale co? Awaria jakaś? A może oszczędzanie wody, bo susza?

Nie wiem, oczywiście zawsze w takich sytuacjach spółdzielni nie ma przy telefonie. :roll: Może przyłączają jakiś budynek do głównego wodociągu.
U nas ciągle coś budują... Kiedyś to w ogóle całe osiedle było na szambo, a nie podłączone do kanalizacji. :roll: Wstyd! To już w starych kamienicach jest lepiej.
Obrazek Obrazek

Czekoladka

 
Posty: 4639
Od: Śro lut 13, 2008 14:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 31, 2008 18:34

Gdyby coś podłączali,to dali by znać, że wody nie będzie...
Widać cośim padło..A telefony oczywiście, jak trzeba,nie odpowiadają! :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lip 31, 2008 18:54

kalair pisze:Gdyby coś podłączali,to dali by znać, że wody nie będzie...
Widać cośim padło..A telefony oczywiście, jak trzeba,nie odpowiadają! :twisted:

Skądże znowu. Ostatnio podłączali blok i wody nie było chyba 7 godzin, nic nie powiedzieli.
Ja już mam dosyć. Nie mieć wody co miesiąc, co pare tygodni. Tak się nie da żyć. Szczególnie jak wieczorem ludzie wracają ztyrani z pracy... Każdy się przecież wieczorem myje. :roll:
Obrazek Obrazek

Czekoladka

 
Posty: 4639
Od: Śro lut 13, 2008 14:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 31, 2008 19:01

Dowiedziałam się własnie, że nigdzie nie ma wody. U babci nie ma, restauracje pozamykane... Beznadzieja. :(
Obrazek Obrazek

Czekoladka

 
Posty: 4639
Od: Śro lut 13, 2008 14:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 31, 2008 19:01

Czekoladka pisze:
kalair pisze:Gdyby coś podłączali,to dali by znać, że wody nie będzie...
Widać cośim padło..A telefony oczywiście, jak trzeba,nie odpowiadają! :twisted:

Skądże znowu. Ostatnio podłączali blok i wody nie było chyba 7 godzin, nic nie powiedzieli.
Ja już mam dosyć. Nie mieć wody co miesiąc, co pare tygodni. Tak się nie da żyć. Szczególnie jak wieczorem ludzie wracają ztyrani z pracy... Każdy się przecież wieczorem myje. :roll:

Wiem wiem..My nie mieliśmy raz wody, bo coś się w odpływie zapchało, i każde puszczenie wody powodowało zalanie łazienki.. :twisted:
Kilka dni było strasznie...Trzeba było rozkuwać ścianę w piwnicy,i dostawać się do miejsca złączenia :roll:
Nie rozumiem, jak można nie zawiadomić, że nie będzie wody?! 8O
Musicie interweniować..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lip 31, 2008 19:02

Czekoladka pisze:Dowiedziałam się własnie, że nigdzie nie ma wody. U babci nie ma, restauracje pozamykane... Beznadzieja. :(

Żartujesz?! Jak to możliwe? 8O
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lip 31, 2008 19:05

Czekoladko! Nie ma Cię w spisie kotów Miau :wink: Wpisz się. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lip 31, 2008 19:07

kalair pisze:Czekoladko! Nie ma Cię w spisie kotów Miau :wink: Wpisz się. :wink:

Czytałam już ten wątek wcześniej. Edit: Tylko nie umiem zrobić czegoś takiego, ze się naciska na tytuł watku i od razu jest się w tym wątku.
Bo przecież adres do watku jest dłuugi.
Ostatnio edytowano Czw lip 31, 2008 19:13 przez Czekoladka, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek Obrazek

Czekoladka

 
Posty: 4639
Od: Śro lut 13, 2008 14:45
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 31, 2008 19:12

Czekoladka pisze:
kalair pisze:Czekoladko! Nie ma Cię w spisie kotów Miau :wink: Wpisz się. :wink:

Czytałam już ten wątek wcześniej.

Tam nie ma co czytać,tylko się wpisać! :lol: :lol:
Fraszka założyła nowy. :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lip 31, 2008 19:22

I co czekoladko, znalazlas slynny watek? :wink:
jestem :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, nfd i 19 gości