Schron Wro - zamykamy i zakładamy nowy wątek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 30, 2008 8:45

ossett pisze:
Ania_EN pisze:Będę w przyszłym tygodniu we Wrocławiu, jeśli ktoś z bywalców schroniska się ze mną umówi, to mogę podjechać z własnym aparatem i obfocić koteczki.
W razie czego proszę o PW.


Ja nie mogę...To musi byc ktoś z wolontariuszy dopuszczanych do tzw. baraku, gdzie są przechowywane nowoprzybyłe koty...
Zwykły bywalec nie da rady obejrzec co trzeba...


Może Martka?
Zaraz zapytam.
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław


Post » Śro lip 30, 2008 9:37

ja mam zwykłą cyfrówkę, ale ona spokojnie wystarczy. mam czas w tą sobotę i niedzielę, więc jakby co mogę podjechać i obfotografować koty, ale ja nie jestem wolontariuszką, więc musiałby ktoś ze mną pójść do schronu.

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 30, 2008 9:41

mawin pisze:ja mam zwykłą cyfrówkę, ale ona spokojnie wystarczy. mam czas w tą sobotę i niedzielę, więc jakby co mogę podjechać i obfotografować koty, ale ja nie jestem wolontariuszką, więc musiałby ktoś ze mną pójść do schronu.

Sytuacja wygląda tak, że tu wolontariusz nie jest potrzebny. Nie jestem nim ani ja, ani Martka, ani Ulvhedinn...
Potrzebna jest osoba, która ma siłe i potrafi się dogadać i wszędzie wleźć :twisted:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Śro lip 30, 2008 9:45

oj ja za nerwowa jestem, z wszystkimi się nie dogadam ;-), ale mogę spróbować wleźć i porobić zdjęcia. A z kim tam trzeba rozmawiać aby wejść do baraku i porobić zdjęcia?

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 30, 2008 11:41

Martka zgodziła sie pójśc do schronu z fotografem. Kto sie na to pisze, to niech zgłosi sie do niej na PW.
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Śro lip 30, 2008 13:54

a ja może poproszę o zajrzenie w mój link, poniżej z prosba o podpisanie zamieszczam
nową petycje przeciwko zabijaniu kotów w schroniskach:

http://www.thepetitionsite.com/takeaction/990462465
http://www.thepetitionsite.com/takeaction/113043231

schroniska, cos o tym wiemy...

może ktos na dogo przeniósłby poniższa petycję takze przeciwko wysyłaniu psów na wojnę do Afganistanu:

http://www.thepetitionsite.com/next/431175481/

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26877
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lip 30, 2008 22:13

mawin pisze:oj ja za nerwowa jestem, z wszystkimi się nie dogadam ;-), ale mogę spróbować wleźć i porobić zdjęcia. A z kim tam trzeba rozmawiać aby wejść do baraku i porobić zdjęcia?

Z nikim. Baraki są (były?) z lewej od wejścia. Kiedyś tam polazłem, wyciagnąłem kociaka z klatki, bawiłem sie z nim przez pół godziny i nikt nawet nie zauważył, że tam byłem. No ale to było 4 lata temu.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 30, 2008 22:29

marcjannakape pisze:Martka zgodziła sie pójśc do schronu z fotografem. Kto sie na to pisze, to niech zgłosi sie do niej na PW.

Znaczy Martka się wykłuca a reszta robi zdjęcia(?) :wink: Mam sprzęt, czas, żeby podjechać, zawsze znajdę ale do wykłucania się nie nadaję.

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 31, 2008 9:22

PcimOlki pisze:
marcjannakape pisze:Martka zgodziła sie pójśc do schronu z fotografem. Kto sie na to pisze, to niech zgłosi sie do niej na PW.

Znaczy Martka się wykłuca a reszta robi zdjęcia(?) :wink: Mam sprzęt, czas, żeby podjechać, zawsze znajdę ale do wykłucania się nie nadaję.


O kłóceniu sie nie było mowy 8)

Tak czy inaczej dogadajcie się jakos na PW. Bede bardzo wdzieczna, że koty bedą miały zaktualizowany wątek. Dziękuję!
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Pt sie 01, 2008 8:36

To prawda, że duzo ludzi z bezmyslności i głupoty oddaje swoje koty do schroniska nie zdając sobie może sprawy ze swojego okrucieństwa i tego, że często skazuja swojego kota na powolną, a może i nie powolną czasem) śmierć.
Kot znosi pobyt nawet w najlepszym schronisku bardzo źle, prosze wybaczyc mi to niesmaczne po ownanie, ale moze jeszcze gorzej niż dziecko pobyt w sierocińcu.

Ale bardzo duzo jest tez ludzi , którzy chetnie adoptowali by zdrowego, ladnego , zadbanego i milego kota.

Takiego kota można zrobić z każdego nawet zasiedzialego schroniskowca
(choć jest to kosztowne i czasochłonne i wymaga zabrania kota do DT), czego dowodzą przykłady na wątku wrocławskie schroniskowce.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=78145&start=0

Może daloby sie jakos wprowadzić w życie to, aby wroclawianie wynajdowali sobie koty w schronisku, a specjalna ekipa przygotowywala je do adopcji?

Tylko wroclawianie muszą byc jakoś uświadomieni i przekonani, ze to może byc lepsze niz wzięcie(lub kupienie na Dworcu świebodzkim) kociaka , a potem wywalenie go, jak zacznie znaczyć lub zajdzie w ciążę?
Oni nie wchodzą przeważnie na forum Miau do tego wątku.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 01, 2008 9:41

Osset pomysł dobry, tylko jak go zrealizować?
Brakuje mi u nas w kraju kampani społecznych na temat zwierząt. Edukacja społeczeństwa w tych sprawach mogłaby coś zmienić, wszystkich ludzi nie zmienimy, ale może cześć by się udało.

W tą sobotę umawiam się z Martą na zdjecia kociaków. PciomOlki im nas więcej tym lepiej :-) Marta gada my robimy zdjęcia :-)
W następną sobotę nie będę niestety mogła, bo mam najazd gości.

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 01, 2008 10:53

mawin pisze:Osset pomysł dobry, tylko jak go zrealizować?

Narazie mam pomysł, teraz myślę jak go zrealizować.
Może i inni cos wymyślą...

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 01, 2008 13:49

Mawin, spokojnie, im więcej nas tym gorzej.
Zdjęcia zrobimy, ja się boję trochę wchodzić do baraku, bo mam dwie tymczasowiczki dorołe nieszczepione i maluszka. Ale zdjęcia tak czy siak będą.
Jutro o 10:30 jesteśmy z mawin umówione.
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 02, 2008 22:17

byłyśmy zrobić zdjecia. barak niestety pełen :-(

1.) nr. 358. koteczka - wiek około 1 rok, bardzo przymilna. cieżko jej było zrobić zdjecie tak sie przymilała. znaleziona 5.07
Obrazek

2.) nr. 400. kocurek, maleństwo około 2,5 miesięczne, znaleziony w lipcu, po wypadku
Obrazek

3.) nr. 408. kocurek, maleństwo 2,5-3 miesiące, bardzo przestraszony :-(
Obrazek

4.) nr. 426. kocurek, 2 miesiące, znaleziony wczoraj, na karteczce pisze, że ma chore oczka. strasznie przymilny i proludzki.
Obrazek

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DTuMacieja, kasiek1510 i 28 gości