POMOCY dla 7letniej kotki!!! (bo dziecko)/MA DOM! :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 22, 2008 4:22

Super :D
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto lip 22, 2008 5:53

Wspaniale wiesci :D

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 22, 2008 6:46

Bardzo się cieszę, kiciuniu tak trzymaj!
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Wto lip 22, 2008 7:20

boczki nadstawia do glaskania....super :)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 22, 2008 8:01

Fundacja KOT pisze:Nastawia do głaskania główkę i boczki, ale jeszcze jest trochę niepewna, syczy w razie czego i jeszcze się trochę boi (prawdę mówiąc my też :oops: ). Rozważamy wypuszczenie jej w najbliższych dniach z klatki.


:D :D :D :D

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto lip 22, 2008 8:09

Bez klatki na pewno będzie się o wiele lepiej socjalizować :lol: Cudownie przeczytać takie wieści z samego rana.

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Wto lip 22, 2008 10:04

Dokładnie tak, jeśli doszła już w miarę do równowagi psychicznej, na tyle żeby nie odstawiać cyrków przy próbie podejścia do niej. Tego tylko się trochę obawiamy. Ale jest wyraźnie lepiej, więc trzeba zaryzykować.

Fundacja KOT

 
Posty: 1165
Od: Sob cze 28, 2008 13:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lip 22, 2008 19:29

:D :D :D
Nie bardzo mogę zaglądać, bo jestem na urlopie i dostęp do netu mam sporadyczny, więc przez parę dni nic do mnie nie docierało, tylko mocno kciuki trzymałam zaocznie. Prawdę mówiąc, trochę się bałam tu wejść... A tu takie cudownie wieści :!:

aniaposz

Avatar użytkownika
 
Posty: 14603
Od: Pt maja 25, 2007 8:41
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Wto lip 22, 2008 19:42

wspaniałe wieści, tak trzymać :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw lip 24, 2008 8:45

Co z koteczką?

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt lip 25, 2008 9:58

Jak postępy? Czy koteczka już wypuszczona z klatki?

a apropos słów Lemoniada: "Bez klatki na pewno będzie się o wiele lepiej socjalizować" różnie to bywa.
To wprawdzie inny przypadek ale tu akurat klatka jest częścią terapii:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=74 ... &start=585

Trzymamy kciuki za koteczkę :ok:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 25, 2008 20:04

Mam nadzieje, że brak nowych wiadomości to dobra wiadomość... :?:

Micolla

 
Posty: 338
Od: Pon kwi 23, 2007 19:19
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 25, 2008 20:15

trzymam kciuki za kicie, i za jej przyszly domek, tym razem taki na zawsze prawdziwy a nie taki pseudo jak poprzedni.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 25, 2008 20:40

do góry...
Paluszek
 

Post » Pt lip 25, 2008 21:00

Kotka nie zostanie wypuszczona z klatki, bo w poniedziałek jedzie do swojego nowego domku w Koszalinie. Nie chcemy więc dla niej już żadnych zmian, obawiamy się podróży (samochodem), rozważamy sedalin. Prosimy o kciuki, żeby wszystko się powiodło i żeby nic się nie zmieniło do poniedziałku.

Fundacja KOT

 
Posty: 1165
Od: Sob cze 28, 2008 13:41
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw i 419 gości