koty 2 stada z fortow teraz tuczymy

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw lip 24, 2008 15:09

już wiem ile trzba dopłacić do leczenia Tusi :)
60 zł
(reszte długu zobligowała sie spłacić *anika* :1luvu: )

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw lip 24, 2008 16:21

Aia pisze:czy są jakieś pieniążki na uregulowanie długu w lecznicy :?:



przepraszam, nie mam w tej chwili czasu, zeby czytac/pisac
odezwe sie nt wieczorem...


Aia pisze:varulv zawsze może być Rustie vel Robin :wink:


:wink:

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Czw lip 24, 2008 21:58

Doczytalam. Aia, czy cos jeszcze potrzeba?


A jesli chodzi o lyse placki... z tego co opisalas, Satoru, wyglada jakby Czekolada miala chorobe skory... :?

varulv

 
Posty: 1370
Od: Wto lip 10, 2007 23:18
Lokalizacja: Basildon [Essex]

Post » Czw lip 24, 2008 22:09

moj siersciuch osobisty mial wlasnie takiego grzyba - caly pysk mu wylysial
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw lip 24, 2008 23:39

jak dla mnie, kogoś z małym w tej kwestii doświadczeniem, to troche wyglądało jakby raczej kotka to sobie wydrapała :? choś strupków to ja z daleka nie dojrzałam...

coś podobnego, miała Rustie - takie właśnie łyse placki, tylko ze kilka na boku... (to było w twamtym roku)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw lip 24, 2008 23:42

wydaje mi sie Aia ze to dlatego, ze tam nie bylo strupkow - ja zadnych tez nie widzialam..
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Czw lip 24, 2008 23:51

varulv pisze:Doczytalam. Aia, czy cos jeszcze potrzeba?


w sobotę jestem umówiona z gosiar
na przekazanie fantów na bazarek dla Wyspowców i pieniążków z poprzedniego utargu :P
więc wtedy będę mogła powiedzieć czy coś więcej trzeba czy na razie wystarczy :wink:


ja jutro zużyje 4-5 puszek
(opcjonalnie zostanie mi 1-2szt)
będę musiała zrobić zapas :?
tylko jeszcze muszę uzgodnić czy z funduszu czy pobrać puszki od Iwony :)
muszę, ale to już muszę :) , kupić suche z kuponu rabatowego od Asi Rondy (zniżka ważna do 31.07) to będzie 10 zł za 1,5kg


martwię sie trochę co będzie jutro z wypuszczeniem Tusi do stada :(
mam nadzieję że nie będą jej przeganiać ani nie bedzie miała żadnych nieprzyjemności :(
myślę by ją uwolnić podczas karmienia... moze inne będę zajęte bardziej jedzeniem (chyba wczoraj nie jadły :( więc pewnie bardzo głodne...) niż dziwnym zapachem Tusi...

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw lip 24, 2008 23:53

Satoru pisze:wydaje mi sie Aia ze to dlatego, ze tam nie bylo strupkow - ja zadnych tez nie widzialam..


w miarę możliwości przyjrzę sie jeszcze Czekoladzie... moze uda sie lepsze zdjęcia zrobić kiedy będzie zajadała żarełko :)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt lip 25, 2008 18:15

no to mam 3 wiadomości...


zacznijmy od tej dobrej :?
Tusia odebrana z lecznicy, jest już w domu, koty przyjęły ją bez wielkiego entuzjazmu... :roll: za to ona sie bardzo ucieszyła i ze wszystkimi uszczęśliwiona witała :)

w lecznicy było trochę problemu z wsadzeniem jej do transporterka, bo gdy zobaczyła weta, jak pożądny kot :twisted: :wink: zaczęła sykolić i się wciskać w kąt klatki
w sumie nie było najgorzej :P przepchneliśmy chudzinę do transporterka i w drogę
ponoć miała brzydką biegunkę w lecznicy - trzeba będzie poobserwować
acha edit: Tusi zostały jednak jakieś :roll: zęby (usunięte ma wszystkie trzonowce)



2ga wiadomość... :?
:roll:
:roll:
:roll:
Zołza nam sie rozsypała
będziemy chyba mieś kocięta...
przyszła dziś chuda jak patyk
wielgachny bęben zaniknął i pół BurejZołzy zamieniło sie w 1/6 BurejZołzy :roll:
sparwdzałam w najbliższych domkach ale cisza, jeśli urodziła to pewnie gdzieś dalej...



3cia cudowna wiadomość :twisted:
Iwona ma nowego podopiecznego (nie wiem czy Ona jest Jego świadoma 8) )
Proszę Szanownych Pań
długowłosy brunet z jajami jak berety :evil:


u pozostałych kotów zwyczajnie
są sobie

spotkałam w 2giej altance zakochaną parę :twisted: 8)
trochę się speszyli ale porozmawialiśmy powiedzieli ze jak będę tedy przechodzić to bedą pamiętać by kupić kotom jedzenie :wink:

jak sie uporam ze zdjęciami to wstawię
mam też filmiki z kochaną Tusieńką :1luvu:
szkoda by ją tam, na tych działkach, zostawiać... :(
była bardzo dzielna i odważna dziewczyna - spokojnie jechała i metrem i tramwajem, troszkę sobie pomiauczała kiedy stawałyśmy na odpoczynek
dopiero jak schodziłyśmy z Królikarnii i poczuła "dom" to trochę zaczęła szaleć - wystawiać łapeczki z transporterka (co nie ułatwiało wcale niesienia :roll: )

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt lip 25, 2008 21:38

no to po kolei

Ad.1


Postój w Królikarnii
Obrazek <<< kilk


Tusieńka
Obrazek
Tusie wypuściłam w altance - wcześniej wykładając tam jedzenie
miała czas na ochłonięcie, zadecydowanie co chce robić i zdala od kotów
ale po krótkiej wizycie pod fotelem Tusia postanowiła że nie będzie histeryzować :) i idzie witać sie z każdym napotkanym kotem :D
Obrazek
tak jak mówiłam koty jakoś tak za bardzo się z Jej powrotu nie ucieszyły
trochę powąchały i sie odsuwały - Tusia twardo strzelała do kazdego baranki - jest bardzo uległą i miłą koteczką
widać że zajmuje jedną z najniższych pozycji w grupie
na wszelkie fukanie reaguje od razu pokorą lub odchodzi

mała wymiana spojrzeń z Nieprzyjemnym - kocur okazał sie być bardziej kulturalny od niektórych kotek :?
Obrazek


Tusia - koteczka z potencjałem :wink:
Obrazek <<< kilk

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt lip 25, 2008 21:44

Ad.2

Zołza
porównanie (u góry: grudzień'07, w środku: 18.07.08, na dole: dziś tj 25.07.08 :?
Obrazek

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt lip 25, 2008 21:46

niech sie nacieszy tymi bombowcami bo juz niedlugo je bedzie mial :wink:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt lip 25, 2008 21:49

Ad.3

nowy kot
- innego imienia tymczasowego nie mógł dostać jak Puchacz 8)
podejrzewam że gdyby nie warunki w jakich zyje byłby prawdziwie długowłosy :lol:
zdaje sie ze będziemy mieć na wyspie koty każdego koloru i rodzaju :roll: do wyboru do koloru :|

sierść jak u prawie wszystkich czarnych kotów na wyspie zrudziała :(


Puchacz, nr 19

Obrazek Obrazek Obrazek

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt lip 25, 2008 21:50

och jaki tajemnizy! bedzie robił nieprzyjemnemu
konkurencję;)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pt lip 25, 2008 21:50

Satoru pisze:niech sie nacieszy tymi bombowcami bo juz niedlugo je bedzie mial :wink:


niech ktoś tylko da synał kiedy :twisted:
już zacieram ręce :lol:
ale trzeba też zaczekać jakieś 2 miesiące na BurąZołzę :roll:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17111
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 238 gości