tylko nie wirusy cholera no
.... cieszy że ludzie tak zareagowali błyskawicznie i że sie starają , czasem mam złudzenie że porownuje każdy nowy domek do siebie ............że niby ja mam co ??? pozdzierane tapety w kuchni i łazience ?? łózko od małego w stanie prawie rozpadu ?? panele w dużym pokoju z dziurami ??

faktycznie dom na pokaz nie ma co .....ale to nie o to chyba chodzi, wciąż nam sie wydaje ze ktoś czegoś nie zauważy, że kot wypadnie z okna
( niestety jeden moj tymczasik wypadł ) że będzie miał byle jaką karme i że nie będzie sie chciało nikomu mu ugotować mięska czy dać surowej wołowinki , że nie da myszki pod choinką czy innej zabawki , że wszystko zrobilibyśmy lepiej .......może tylko ja tak mam ale wydaje mi sie że jednak więcej z tymczasów bije sie z takimi myślami co ??
wiem że nie jestem do końca normalna

a może nawet zdrowo czaśnięta w czache ale kocham te tymczasy wszystkie które miałam i będe miała i naprawde chciałabym im uchylić czasem kawałek nieba ....i staram sie ufać ludziom jeśli coś mnie od nich nie "odrzuca " i myśle że ten " kucharz" to dobry domek tylko mu trzeba dupsko osuszyć o siatke do okna a to już moja działka chyba

mam fobie niezabepieczonych okien i balkonów
no to tyle .......
