K-ów,kolejne chore maluszki wzięte ze schronu,umierają nam:(

[Tweety]

Maksiu już się przeprowadził. Kolejne dwa tygodnie spędzi w klatce u p. Marka, który stał się opiekunem naszego połamanego Mruczka. Maks jest zupełnie niekłopotliwy, za wyjątkiem tych nocnych narzekań (ale przecież siedzi cały czas w klatce a tu koty w okół niego szaleją) no i konieczności szybkiego sprzątania po nim Ale załatwia się do kuwetki, zakopując intensywnie, z jedzeniem nie grymasi, pogadać z człowiekiem sobie lubi. Za te dwa tygodnie pokażę go dr Orłowi i myślę, że będzie mógł wrócić w swoje rodzinne strony

[Tweety]

Kotka po sterylce je, siusia, pije, tak że wraca na swoje "śmieci" pod Kraków. W poniedziałek ją zaszczepię, odrobaczę i pojedzie do domu.
Gizmo zdrowieje więc zajęłam się problemem dermatologicznym, mam nadzieję, że obejdzie sie bez jakiejś straszliwej kuracji

[ko_da1]

też zagłosowałam i wyszukam jeszcze kilka głosików

[Tweety]

też zagłosowałam i wyszukam jeszcze kilka głosików

wielkie dzięki za pomoc tzn jeżeli nie wygra AFN to nie będzie problemu, bo i tak skorzystają na tym zwierzaki ale gdyby się udało to na pewno skorzystają na tym .... koty

[alessandra]

poszedł głos, ale mało nas coś

[Tweety]

poszedł głos, ale mało nas coś

nasz zwierzaki bardzo dziękują

Do domu poszła kolejna czarna dziewczynka. U p. Zosi została kotka Zosia tylko, musi się doleczyć do końca.
Regan, kotka po sterylce dzisiaj została zaszczepiona i kupiłam jej advocata na odrobaczenie ze wszystkiego. Oczywiście ma świerzba w uszkach Ona jest wychodząca ale korzystała z kuwetki aby zrobić siusiu, przynajmniej do wczoraj. Dzisiaj zostałam zawezwana do łazienki przez TŻ-ta, pokazał na swoje spodnie zostawione na pralce a tam ...oczywiście wielka koopa Lekko się skurczyłam w sobie oczekując awantury ale tylko usłyszałam: "tak Reganku, biedna dziewczynka, nie wie gdzie jest i gdzie tu można się załatwić. Wywieźli kota, zamknęli i kot nie wie co ma zrobić ze sobą" ...

[alessandra]

jak tam głosowanie, sprawdzał ktoś?

[Tweety]

jak tam głosowanie, sprawdzał ktoś?

brakuje nam 51 głosów do ASt-ów, o przewadze nie wspominając ale został jeszcze tydzień

[noemik]

dziś po 17tej przyjedzie do mnie trzecia kicia, ta co to ponoć dzika, niekuwetkowa i w ogóle be.
taki maluszek, a już ją skrytykowali.
Pani dzwoniła, przywiozą.

[Miuti]

jak tam głosowanie, sprawdzał ktoś?

brakuje nam 51 głosów do ASt-ów, o przewadze nie wspominając ale został jeszcze tydzień

Rozesłałam apel meilem.
Paulina też.

[Tweety]

Do domu poszła Zosia od p. Zosi, czarna koteczka Minia, która przywędrowała od Kiwi do Noemik, od p. Kazi poszła Zina a Inka, ta która znalazła w reklamówce na Plantach, zostaje u niej.
U nas zrobiło się kolejne przegrupowanie na DT:
- u sąsiadki p. Zosi są: czarniutka Pynia (zwrot z adopcji) i pręgowana Kinia (efekt wędrówki od Kiwi poprzez Noemik)
- u p. Zosi są zabrane z Chirona Bianka, Berbard i Benjamin, łaciate kociaczki rodem z ul. Wenecja,
- u mnie Gizmo, Bianka i Ziutek,
- u BeatySabry Mufasa,
- u Justyny czarniutka Kasia
- u p. Basi Nadia (jeżeli nikt się nie zgłosi po nią to zostaje na stale),
- u Miuti trzy buranie z Salwatorskiej, Matylda z nowotworem (już po pierwszej operacji), Wiedźminka i Dalma od umierającej p. Daneckiej
- w Chironie mamunia z dwoma maluszkami, które w poniedziałek idą do Noemik a na ich miejsce przyjdą dwa buranie z Topolowej z ciężkim KK, może też z mamunią,
- u BarbAnn Kosma,
- u Ines Sheridan, bo Fruzieńka ma dożywotni tymczas,
- u p. Kazi rude Wadim z Wasylem, tri Kaja i Kama, burania Xenia i 3 maluszki 3-tygodniowe

W najgorszym wypadku w poniedziałek będą na stanie 33 koty, chyba, że znowu kogoś pominęłam
W poniedziałek idę do Chirona po rachunek, chyba muszę wcześniej wziąć coś znieczulającego

[CoToMa]

A co u Zojeczki?

[Tweety]

pisałam wczoraj ale jeszcze nie mam odpowiedzi

[Tweety]

koresponduje sobie z panią, która chciała od nas Kaję, trikolorkę. Pouczała mnie co dla kota najwłaściwsze, że powinien ganiać po okolicy i oznajmiła, że skoro nie dałam jej Kai to kupiła main coona. Ciekawe czy będzie go wypuszczać bez nadzoru?
Prosiłam aby zajrzała na naszą stronę i poczytała ile zwierzaków mamy pod opieką właśnie tych, które mialy pecha i jednak wychodzenie bez nadzoru dla nich skończyło się fatalnie. Prosiłam aby zwróciła uwagę na interesujący fakt, jak marginalny odsetek stanowią koty rasowe, z hodowli, za które trzeba było zapłacić ciężkie pieniądze. Ile takich jest wypuszczanych bez opieki? Ile takich znajduje się potrąconych, rozjechanych? Bo k...a, co wydało sie kasę to trzeba zadbać, tak? Bo taki kocie życie warte jest 2 tysiące? a życie innego kota jest goowno warte, tak? bo takie kocie życia poniewierają się po ulicy właśnie jak goowno, na każdym rogu

Uhhhhhh, debile są chyba gorsi od morderców, bo tutaj przynajmniej co któregoś tam zamkną .....

[BarbAnn]

wiesz, mam nadzieje ze w umowie kupna sprzedazy ma wpis o zabezpieczeniu okien i nie_wychodzeniu
no chyba ze kupila rasowego (??)ale bez papierow bo po co jej papier
bywa