BOENA pisze:Zuzia dzisiaj z przyjemnością przyjmowała głaski
to już nie jest takim "strasnym koteckiem" składającym się z zębów i pazurów? kochana dziewczynka! Tym bardzoej lepiej niech szybko stamtąd wyjdzie zanim będzie za późno
no-wyglada,ze spokorniała.
Tzn sama sie prosi juz o głaski, ociera o nogi.
Juz sie nie boję jej podniesc i przenieść np w inne miejsce do jedzenia.
Ale na kolanka i całusnie to sie nie odwaze jeszcze
Ogolnie bardzo, bardzo Zuzia szuka domu, bo to kanapowiec jest, z charakterkiem Ale ciut, tfu, tfu, nie zapeszajac odetchnełam,jakos na razie sobie radzi.
Tylko pojęcia nie mam ile to ,,narazie,, potrwa
Ostatnio edytowano Wto lip 22, 2008 6:31 przez Mała1, łącznie edytowano 1 raz