no-wyglada,ze spokorniała.
Tzn sama sie prosi juz o głaski, ociera o nogi.
Juz sie nie boję jej podniesc i przenieść np w inne miejsce do jedzenia.
Ale na kolanka i całusnie to sie nie odwaze jeszcze
Ogolnie bardzo, bardzo Zuzia szuka domu, bo to kanapowiec jest, z charakterkiem
Ale ciut, tfu, tfu, nie zapeszajac odetchnełam,jakos na razie sobie radzi.
Tylko pojęcia nie mam ile to ,,narazie,, potrwa
