Jeszcze i jeszcze. Zamykamy.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 12, 2008 8:15

To musiałby być pchli cyrk - ze względu na rozmiary. :lol: Jeśli takie byłyby zarobki, to nie będę męczyć kotecka. 8)


Dziś udało mi się wyadoptować... Kasztanka. 8)
Który to?
Ten, co od pięciu, czy sześciu lat rósł sobie w doniczce na balkonie. :lol: Uhodowany od narodzin, czyli od kasztanka właśnie. Przyszedł czas, by go uwolnić. Teraz będzie sobie rósł pod blokiem na trawniku. :lol:

Wczoraj Chudziaki [albo, jak zaczęła je nazywać Lidka - Rybki 8) ] dostały Espumisan, bo nie wiem, czy te pękate brzuszki to obżarstwo, czy wzdęcia. :roll: :roll: Coś jednak musiało pomóc, bo rano znalazłam w kuwetce pięć kup. 8O
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lip 12, 2008 20:05

a jak się czuje Sunny? :)
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob lip 12, 2008 21:03

Rysiu, Sunny ma się całkiem dobrze. Dziś był piekielny upał, więc wszystkie koty miały śpiący dzień. Sunny zaczyna pokładać sie w różnych miejscach - dziś spędziła sporo czasu w pokoju Alberta. Powoli przyzwyczaja się do widoku psa i reszty Stada. Jednak nie pozwala się kotom zbliżać do siebie ale do zatargów nie dochodzi.
Sutki są jakby mniejsze. Nic się z nimi nie dzieje.

Sunny ciągle by jadła. I właściwie - ciągle je...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lip 14, 2008 6:42

Wcale sie jej nie dziwię, że ciągle je.
Nagle zobaczyła dostatek jedzenia, to chce sie najeść na zapas...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro lip 16, 2008 16:56

Dla porządku, zbieram wszystkie tymczasy do jednego wątku.
Sunny: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=77909
Koteńka już się przyzwyczaiła do Stada. Jedna dziwna obserwacja - dopomina się jedzenia z talerzy. Kiedy jemy obiad wspina się łapkami na kolana i zagaduje. W moim Stadzie tak zachowują się tylko te koty, które dostawały jedzenie z talerza - Biały, Kudłata i Mim.

Chudy i Chudszy rosną. To znaczy - rośnie Chudy, Chudszemu wszystko idzie... we włosy. :roll: Jest malutki, rośnie dużo wolniej od brata ale jest bardziej kudłaty. Jednak psycho-motorycznie jest oki. Nie wiem o co chodzi...

Czekam jeszcze na przyjazd wiecznego tymczasa, ale to będzie siurprajs. [Co wnikliwsi już się orientują. 8) ]
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lip 17, 2008 22:19

Wiem, że wątek jest czytany 8) , ale może by coś napisać, co? Wtedy nie musiałabym szukać w otchłani Forum. :wink:

Może ktoś ma zbywającą wagę kuchenną - taką do 3 - 5 kg, z dobrym pojemnikiem na kota? Muszę mieć `narzędzia` do obsługi tymczasów, zwłaszcza tych `rosnących inaczej` :roll: , a wolałabym oszczędzić sobie wydatków. Także - jeśli u kogoś w szafie stoi nieużywane takie urządzenie to chętnie przygarnę [pokryję koszty przesyłki].

Co do `rosnących inaczej`.
Chudy już spokojnie wydostaje się z akwarium. Ze stworzeń wodnych najbardziej przypomina... wieloryba. Za to Chudszy... to chyba rozwielitka.
Nie wiem, o co chodzi. Bo tak poza tym, że nie nadąża za bratem wszystko jest oki.

Sunny też ma się dobrze.

A ToTen to już w ogóle ma się świetnie. :lol: Tworzą z Chudym cudny duecik biegających karaluchów.

Siurprajs przyjeżdża w sobotę wieczorem. 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lip 18, 2008 0:25

Czytam :)
Ale się nie domyślam, co to za Siurprajs :lol:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt lip 18, 2008 6:55

ryśka pisze:Czytam :)
Ale się nie domyślam, co to za Siurprajs :lol:


Kochana Ciocia. :1luvu:

A Siurprajs wyglada tak:
Obrazek

I tak:
Obrazek

[Mam nadzieje, ze Mysza nie bedzie sie zloscic, ze ukradlam jej zdjecia :wink: ].
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lip 18, 2008 6:58

Śliczny tygrysek :D
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt lip 18, 2008 7:49

Podczytuję, ale się nie odzywam :oops:.

Wszystkich rosnących i rosnących inaczej pozdrawiamy :)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18769
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob lip 19, 2008 9:52

Czytam, pozdrawiam i wciagam z "otchłani" :lol:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob lip 19, 2008 9:55

Czytam i ja :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob lip 19, 2008 10:13

No, ja przeca też! Regurarnie!
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Sob lip 19, 2008 12:26

No i co słychać?
Tyjecie? Rośniecie?
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18769
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob lip 19, 2008 12:49

Agn pisze:
A Siurprajs wyglada tak:
Obrazek

I tak:
Obrazek

.

Gratuluję! :D
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 66 gości