Wiem, że wątek jest czytany

, ale może by coś napisać, co? Wtedy nie musiałabym szukać w otchłani Forum.
Może ktoś ma zbywającą wagę kuchenną - taką do 3 - 5 kg, z dobrym pojemnikiem na kota? Muszę mieć `narzędzia` do obsługi tymczasów, zwłaszcza tych `rosnących inaczej`

, a wolałabym oszczędzić sobie wydatków. Także - jeśli u kogoś w szafie stoi nieużywane takie urządzenie to chętnie przygarnę [pokryję koszty przesyłki].
Co do `rosnących inaczej`.
Chudy już spokojnie wydostaje się z akwarium. Ze stworzeń wodnych najbardziej przypomina... wieloryba. Za to Chudszy... to chyba rozwielitka.
Nie wiem, o co chodzi. Bo tak poza tym, że nie nadąża za bratem wszystko jest oki.
Sunny też ma się dobrze.
A ToTen to już w ogóle ma się świetnie.

Tworzą z Chudym cudny duecik biegających karaluchów.
Siurprajs przyjeżdża w sobotę wieczorem.
