Koć&Pluszon6. Vrendzel na pokojach

» Wto lip 15, 2008 10:37

pluszak pisze:
Fri pisze::twisted: i fszystkie się tak dały wygłaskać...?
niektóre dostarczały tez wrażeń intelektualnych

Alma na pewno.
Ktoś jeszcze? :twisted:

» Wto lip 15, 2008 10:39

galla pisze:
pluszak pisze:
Fri pisze::twisted: i fszystkie się tak dały wygłaskać...?
niektóre dostarczały tez wrażeń intelektualnych

Alma na pewno.
Ktoś jeszcze?

ja poczekam aż Kicor to zobaczy :twisted:

» Wto lip 15, 2008 10:40

pluszak pisze:
Fri pisze::twisted: i fszystkie się tak dały wygłaskać...?
niektóre dostarczały tez wrażeń intelektualnych

Desna i Alma :twisted:

reszta mrymrała jak szalona i wywalała brzuchy... :twisted:

» Wto lip 15, 2008 10:42

Fri pisze:
pluszak pisze:
Fri pisze::twisted: i fszystkie się tak dały wygłaskać...?
niektóre dostarczały tez wrażeń intelektualnych

Desna i Alma
reszta mrymrała jak szalona i wywalała brzuchy...

» Wto lip 15, 2008 11:30

Fri pisze:
pluszak pisze:
Fri pisze::twisted: i fszystkie się tak dały wygłaskać...?
niektóre dostarczały tez wrażeń intelektualnych

Desna i Alma
reszta mrymrała jak szalona i wywalała brzuchy...

No to cudnie musiało być :lol:

Desnę również podejrzewałam o zapewnianie rozrywek intelektualnych, ale nie byłam pewna.

» Wto lip 15, 2008 13:20

Dzien dobry, o jakich wrazeniach intelektualnych mowa? :roll:

» Wto lip 15, 2008 13:24

moś pisze:Dzien dobry, o jakich wrazeniach intelektualnych mowa?

moich, z rozmowy z Kicorem i MariąD

» Wto lip 15, 2008 13:32

pluszak pisze:
moś pisze:Dzien dobry, o jakich wrazeniach intelektualnych mowa?
moich, z rozmowy z Kicorem i MariąD

to znaczy dokladniej? jakie :wink:

» Wto lip 15, 2008 21:10

Fri pisze:aście znowu natrzaskały voluminów wieczorową porą,
kiedy ja unplugged jestem...

ale skończyły sie dobre czasy!

neta sobie w domu zakładam...

koniec z doczytywaniem wyścigowym i nabieżąco niebyciem siebójcie!

oszczegałam... :twisted:

z domu se w wątek pluszoni oftopię... :mrgreen:

» Śro lip 16, 2008 8:41

redaf pisze:Dziś przyjeżdża do nas Lord Vrendzel
Na kolejny tymczasowy tymczas.

Przybył?
A jeśli tak, to gdzie rezyduje? :twisted:

Joasia

» Śro lip 16, 2008 8:43

JoasiaS pisze:
redaf pisze:Dziś przyjeżdża do nas Lord Vrendzel
Na kolejny tymczasowy tymczas.

Przybył?
A jeśli tak, to gdzie rezyduje?

popieram, gdzie Ci on, redafku? :twisted:

» Czw lip 17, 2008 7:52

Nie wiem, co sądzić o tej ciszy... :roll:

Joasia

» Czw lip 17, 2008 7:56

Vrendzel od środowego wieczora znowu jest na tymczasowym tymczasie w gułagu.
A cisza jest bo wczoraj byłam dwanaście godzin w pracy. :twisted:

Kocisko jest przezabawne - jak był chudy bocian, tak i został.
Drożny w obie strony. W imponujących ilościcach.
Gaduli, ociera się o nogi, bawi wędką.

A dziś usiłują z Pluszem przekopać się do siebie przez szybę.
Co ja mam z tymi głupolami zrobić?