Mam nadzieje,ze chce sie bawic po prostu i nie ma w nim jednak wsciekłego tygrysa.
Trzymam za Warszawe

Tez proponuje podkłady i brak obzarstwa przed podrózą.
Nie wiem czy jedziesz sama ,czy z kimś? jezeli z kimś, to sprawdza sie kot w szelkach i kuweta na podłodze na tylnim siedzeniu.
Oczywiscie tylko i wyłacznie jak ktos z tyłu ma go na smyczy.
I kciuki za ewentualny potencjalny dom , oby to juz był ten na zawsze