Za to wypadają Gaci.. a ona raczej malo przypomina persa..
Moderator: Estraven

kotika pisze:Mario, co słychać u rudzielca?
MariaD pisze:kotika pisze:Mario, co słychać u rudzielca?
Wszystko w porządku. Rude chodzi po mieszkaniu i burczy jak zobaczy jakieś moje futroAle tych burków coraz mniej bo i coraz mniejsze zainteresowanie moich kocic dziwnym przybyszem. Nawet Desna już zrezygnowala z prób zaprzyjaźnienia się i zabawy.
Praktycznie jak jestem w domu to Minou jest na całym mieszkaniu. Jak się zmęczy idzie do łazienki i zalega na dywaniku. Trochę to komplikuje życie moim futrom bo tam stoi ich kuweta. Bajra i Sonka się nie krępują, ale Desna jest bardziej nieśmiała i ma problemy z korzystaniem w towarzystwie burczącego rudego.
Jutro idę z Minou do dr.Cetnarowicz na kontrole i umówienie się na szczepienie na wściekliznę i czipowanie. Czas szybko leci i trzeba rudego szykować do drogi.
Je już chrupki, wiec z językiem wszystko w porządku, myje się (doopkę ma wyjątkowo czystą), oblizuje. Nadżerki chyba poszły sobie precz.
Nadal jest niepewny człowieka i jego intencji. Często denerwują go zwykłe rzeczy, na jakie moje koty nie zwracają uwagi: szuranie stopą w ich pobliżu, obcinanie pazurków, lekkie popchnięcie w tyłek w celu zmiany kierunku. Jestem pewna, że czas zrobi swoje i Minou w domu docelowym się uspokoi.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 62 gości