S.K Tymczasowe Niekochane-zapraszamy do II czesci

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 15, 2008 21:52

Krowa Pepe upolowała własnie wielką ćme 8O
i wygrał z Masza walke o ćmie zwłoki 8O 8O
Masza chciała mu je zabrac, a mały rozwarczał sie niczym bullterier i szybko pozarł zdobycz
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto lip 15, 2008 22:00 Re: Niezły początek

Pianka pisze:Bettysolo, moze sprobuj z kryta kuweta.


spróbuje bo to na pewno nie zaszkodzi :D
a mały Magik był dzisiaj na wizycie kontrolnej i diagnoza brzmi ze zdrowy jest chłopak :D
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 15, 2008 22:01

a ja sie pochwale jak moje mądre panny opanowały przechodzenie przez nowe drzwiczki zainstalowane wczoraj z pomocą TŻta Kody :king:
Lusia
Obrazek
Markizia
Obrazek
:lol: :lol:
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Wto lip 15, 2008 22:10

Lola_ pisze:a ja sie pochwale jak moje mądre panny opanowały przechodzenie przez nowe drzwiczki zainstalowane wczoraj z pomocą TŻta Kody :king:
Lusia
Obrazek
Markizia
Obrazek
:lol: :lol:


Lola a teraz wklej zdjęcie, na ktorym pokazujesz Twoim pannicom jak sie przełazi przez te drzwiczki :lol:

mirandaaa1

 
Posty: 133
Od: Wto mar 25, 2008 13:24

Post » Wto lip 15, 2008 22:39

czesc mam na imie ania chcialabym napisac o swoich kotkach pare dni temu wzielam malego kociaka z domu tymczasowego mam juz od dluzszego czasu kotke jeszcze tez mloda ma 4 lata tez przygarnieta . pani oddala ja bo podobno byla zazdrosna o dziecko (zrzucala smoczek itp.) :?: jest bardzo lagodna wiec nie bardzo w to wierze .kociak jest bardzo energiczny maly wniosl do naszego domu duzo zycia . tez chcialabym byc domem tyczasowym ale na razie nie moge martwie sie o malego i kotke bo na razie ich nie szczepilam (maly ma tasiemca) :cry: dostal zastrzyk i leki i jest troche przeziebony boje sie bo weterynarz powiedzial ze to moze byc delikatna forma kociego kataru ale ze male prawdopodobienstwo ze sie zaraza ale ja sie boje na szczescie niedlugo je zaszczepie czy ktos z was wie cos na temat tego kataru ?latwo sie nim zarazaja koty ? :?: pozdrawiam :lol:

sylwusia

 
Posty: 3
Od: Wto lip 15, 2008 15:34
Lokalizacja: stamtad skad przychodza koty

Post » Śro lip 16, 2008 7:38

ja sie na kocim katarze nie znam za bardzo, mam nadzieje ze ktos lepiej obeznany Ci odpisze;)
ja mam pytanie :

Jak dlugo mam karmic moje maluchy kurczakiem? Juz robia ladne kupki, tylko teraz sie boej odstawic kurczaka i ryz;) Ale z drugiej strony jeszcze sie przyzwyczaja do takiego jedzenia i nie beda chcialy nic innego hehe

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 16, 2008 8:41

sylwusia pisze:czesc mam na imie ania chcialabym napisac o swoich kotkach pare dni temu wzielam malego kociaka z domu tymczasowego mam juz od dluzszego czasu kotke jeszcze tez mloda ma 4 lata tez przygarnieta . pani oddala ja bo podobno byla zazdrosna o dziecko (zrzucala smoczek itp.) :?: jest bardzo lagodna wiec nie bardzo w to wierze .kociak jest bardzo energiczny maly wniosl do naszego domu duzo zycia . tez chcialabym byc domem tyczasowym ale na razie nie moge martwie sie o malego i kotke bo na razie ich nie szczepilam (maly ma tasiemca) :cry: dostal zastrzyk i leki i jest troche przeziebony boje sie bo weterynarz powiedzial ze to moze byc delikatna forma kociego kataru ale ze male prawdopodobienstwo ze sie zaraza ale ja sie boje na szczescie niedlugo je zaszczepie czy ktos z was wie cos na temat tego kataru ?latwo sie nim zarazaja koty ? :?: pozdrawiam :lol:


domy tymczasowe sa baaaardzo potrzebne :D
ale najpierw musisz wyleczyc i zaszczepic swoje koty.
Jesli mały jest kociakiem to musi byc szczepiony dwukrotnie.
Druga dawka miesiac po pierwszej.
U doroslego kota wystarczy jedno szczepienie.
Bez szczepien nie ryzykuj.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lip 16, 2008 10:33

tangerine1 pisze:Krowa Pepe upolowała własnie wielką ćme 8O
i wygrał z Masza walke o ćmie zwłoki 8O 8O
Masza chciała mu je zabrac, a mały rozwarczał sie niczym bullterier i szybko pozarł zdobycz


no prosze jaka dzielna krowa :D

mirandaaa1-obiecaj mi ,ze Lola sama przez te drzwiczki w ramach pokazu nie przechodzi :lol: :lol: :lol:

mika=mozesz powoli probowac innego jedzenia, ale powoli, i obserwuj jak reaguja.

sylwunia -witaj :D
musisz doleczyc kotka, a potem koniecznie je zaszczep.
KK jest wirusowa choroba-ale jak najbardziej do wyleczenia.
ale sa jeszcze gorsze chorobska, szczepienie przed nimi chroni.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 16, 2008 18:17

wymysliłam sobie, ze zapcham wyjatkowo zarłoczne krowy kleikiem ryzowym
no i okazało sie, ze sa to krowy miesożerne.
Kleik jest pierwsza rzecza, której krowy nie pozarły :twisted:
z uprzejmosci troszkę polizały i podziekowały.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lip 16, 2008 21:51

Do moich rozterek adopcyjno-amstafowych z ktorymi bede sie musiala zmierzyc w sobote ja i moje male, do kichania Matyldy doszlo jeszcze to...
przyjrzalam sie kupce Pipi, poniewaz od kilku dni miala ja bezksztaltna. Dzis nie zdazyla zakopac wiec wzielam ja na obserwacje. I oto kupka w 1/5 skladala sie z bialej mazi, ni to sluzu, ni to ropy :( co to ? :( odrobaczane byly obie jakos 2 i pol tygodnia temu. Matylda ma twarda fajna kupke, Pipi tez miala :( dostaje od dzis smecte. Ale czy to wystarczy? Na chora nie wyglada i szaleje z Mati, ale przynajmniej nie ma ADHD ;)

Musze przeprosic Matylde, bo posadzilam ja o zakopywanie wlasnego miekkiego bobka w lozku :( Wszystko wskazuje na to, ze winowajczynia byla Pipi, ktora popuscila co nie co podczas nocnych baletow.

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 16, 2008 22:19

karee, ja obstawiam jakies niedobite robale
odkarmilas Pipi razem z zyciem wewnetrznym :wink:

U mnie tez kiepsko
Pepe ma okropna biegunke
a przed chwila paskudnie zwymiotował :(
jestem na granicy totalnej paniki :(
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lip 16, 2008 22:30

tangerine1 pisze:karee, ja obstawiam jakies niedobite robale
odkarmilas Pipi razem z zyciem wewnetrznym :wink:


To mozliwe jest. dziewczynki jedza tylko 100% miesa :twisted:

ale ten roposluz, to wiecie... lekka panika :(

zostal mi w aplikatorze Flubenol po mojej Kici. odrobaczalam ja 10 dni temu. ale nie wiem czy mozna podawac paste z aplikatora ktory przebywal w Kici pyszczku.
???

:ok: za Pepe

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 16, 2008 22:32

karee pisze:
tangerine1 pisze:karee, ja obstawiam jakies niedobite robale
odkarmilas Pipi razem z zyciem wewnetrznym :wink:


To mozliwe jest. dziewczynki jedza tylko 100% miesa :twisted:

ale ten roposluz, to wiecie... lekka panika :(

zostal mi w aplikatorze Flubenol po mojej Kici. odrobaczalam ja 10 dni temu. ale nie wiem czy mozna podawac paste z aplikatora ktory przebywal w Kici pyszczku.
???

:ok: za Pepe


nie wszystkie odrobaczacze nadaja sie dla maluchow
nie wiem jak jest z Flubenolem
no i w przypadku takich malentasów wazne jest ustalenie dawki
nie dawaj im tyle co Kici :wink:
tym, ze miala to w pyszczku nie przejmowalabym sie szczególnie :wink:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lip 16, 2008 22:36

tam jest podzialka co kilogram, a one maja, no nie wiem, 40deko? Flubenol to podobno prawie to samo co Fenbendazol, a wczesniej nim wlasnie byly odrobaczone. ale oczywiscie nie podam bez konsultacji wet.

a moze Pepe zaszkodzila cma?? ;)

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 16, 2008 22:40

karee pisze:tam jest podzialka co kilogram, a one maja, no nie wiem, 40deko? Flubenol to podobno prawie to samo co Fenbendazol, a wczesniej nim wlasnie byly odrobaczone. ale oczywiscie nie podam bez konsultacji wet.

a moze Pepe zaszkodzila cma?? ;)


ty jestes pewna tych 40deko :wink:
Krowy waza po 1,5 kg sztuka :wink:
własnie mam stresa, ze zle im obliczylam dawke odrobaczacza :evil:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, emilijaaa98, Google [Bot] i 125 gości