KACPEREK Z KOCIEJ ARKI MA JUŻ DOM

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 09, 2008 21:27

dawniej robione miał przez kogoś ..

u kacperka wszystko dobrze :)

jutro ide z Paniami łapać kota rannego,podobno skóra mu zwisa z tyłka i nie da się złapać :(

w dodatku dziś tata przyniosł do domu małe cudeńko :

http://img142.imageshack.us/img142/3068/candyqj3.jpg

http://img172.imageshack.us/img172/7347/candy3os0.jpg

:(
Obrazek

Martusia1992

 
Posty: 150
Od: Śro cze 04, 2008 21:46
Lokalizacja: Radomsko


Post » Czw lip 10, 2008 13:12

o 15 jade z Paniami na interwencje . Kociak już podobno prawie trup :(
jeśli go nie złapiemy to nie wiem ..

z moją malutką kruszynką byłam dziś u wea bo zauważyłam dziwną dupkę .okazało się ,że prawdopodobnie miała silnąbiegunkę i podrażniła . dostaliśmy receptę i wkupiliśmy w aptece Linomag :)

cudeńko:

http://img147.imageshack.us/img147/1336/candy5ih6.jpg
Obrazek

Martusia1992

 
Posty: 150
Od: Śro cze 04, 2008 21:46
Lokalizacja: Radomsko

Post » Czw lip 10, 2008 13:16

ale słodziutki kociak....


szkoda ze tak daleko....
jak można Wam pomóc ????

JuliaB

 
Posty: 7
Od: Nie cze 10, 2007 12:06

Post » Czw lip 10, 2008 13:32

wszędzie mam daleko :(

pomocy finansowej w żadnym wypadku nie chce .
podjęłam się tego i źle bym się z tym czuła biorąc od kogoś :D

prosimy o jakieś ogłoszenia ,bannerek .. bo ja mimo wakacji i 16 lat nie mam czasu . jeżdże z babcią do Bełchatowa co dwa dni na radioterapie i pomagam jej w sklepie .
a do oporządzenia mam jeszcze psiaka i dwie fretki :)
Obrazek

Martusia1992

 
Posty: 150
Od: Śro cze 04, 2008 21:46
Lokalizacja: Radomsko

Post » Czw lip 10, 2008 13:51

O rany, dziewczyno, dzielna jesteś piekielnie :P
A co z Kacperkiem? Zostanie jeszcze trochę u Ciebie?

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Czw lip 10, 2008 20:07

Kacpucha jes teraz u Pani z TOZu już sobie wycieczkuje,łapcia zdrowiuchna .
ja mam to młe czarne murzyniątko :)

wróciłam .
po pierwszym razie kota nie było widać .
potem zadzwonili,że próbujągo łapać.
Pani z TOZu tel mnie i siup jedziemy .
Na miejscu okazało się,że już go złapali .
SMRÓD z pudełka niesamowity .. wyobraźcie sobie gnijące mięso ....
od razu do weta ... ogon odpadł ,łpka straszna ,larw TYSIĄCE !!
po podaniu narkozy pomogłyśmy go oczyścić i teraz kocio ma operacje .. tego się nie da opisać jak się zryczałyśmy

PROSZĘ O KCIUKI !!!!!!!!!!!!!!
Obrazek

Martusia1992

 
Posty: 150
Od: Śro cze 04, 2008 21:46
Lokalizacja: Radomsko

Post » Pt lip 11, 2008 5:28

podziwiam Was, mam nadzieję że kocio przeżyje, bezogonki też są szcześliwe, czarnuszek śliczny.Kacperkowi tez na pewno uda sie trafic do dobrego domku, a ja teraz trzymam za kotka z interwencji mocno kciuki!!!!!!!
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt lip 11, 2008 9:36

tego się nie da opisac słowami . zresztą jak będe miała fotki to pokaże ..


O 22,00 operacja się zakończyła z powodzeniem. Zobaczymy co będzie dalej, czy będzie się goiło , przecież tam wszystko gniło. Najważniejsze , że przeżył narkozę, dostał dużo leków przeciwbólowych i antybiotyk .
Zdecydowałam ,że kocio zostanie kilka dni u doktora , bo i tak musiałabym go codziennie wozić na zastrzyki i niepotrzebnie sprawiać ból przenoszeniem do klatki.
Zapłacimy dodatkowo za jego pobyt. Ta starsza pani
powiedziała ,że go zabierze już na stałe do siebie.
Musimy jej pomóc bo ma 2 kociczki i kocurka.
Marta , musimy coś pomyśleć o pokazaniu jego zdjęć w internecie / jak strasznie wyglądał / - może uda się zebrać
chociaż parę złotych na jego leczenie . Ma na imię Filipek.
Później jeśli przeżyje to go wykastrujemy .


HURAAAAA !! :D brawo dla pana weta że się podjął :D
Obrazek

Martusia1992

 
Posty: 150
Od: Śro cze 04, 2008 21:46
Lokalizacja: Radomsko

Post » Pt lip 11, 2008 10:05

O rany.... a wiadomo, co mu się stało, czy był na coś chory?

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Pt lip 11, 2008 12:47

super, ze Filipek przezył, oby wydobrzal i znalazł dom.a jak Kacperek?
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt lip 11, 2008 13:01

Filiek wpadł w wnyki .. i chodził tak ponad tydzień :(
Ma już domek,narazie jest w klinice :)

Kacpucha jak najlepiej ostatnio nawet dziewczyn po dworze szuka :twisted:
Obrazek

Martusia1992

 
Posty: 150
Od: Śro cze 04, 2008 21:46
Lokalizacja: Radomsko

Post » Pt lip 11, 2008 13:25

niestety Filipek nie dożył rana :( :cry:

zostały koszty operacji ..
Obrazek

Martusia1992

 
Posty: 150
Od: Śro cze 04, 2008 21:46
Lokalizacja: Radomsko

Post » Pt lip 11, 2008 15:57

Tak mi przykro,miał już nawet dom i życzliwych ludzi.A Kacperek czeka.

ewar

 
Posty: 56133
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lip 11, 2008 16:46

bardzo mi przykro.....
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia, puszatek, zuza i 1332 gości