Sch.Sosnowiec-kociaki proszą o domki tymczasowe!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 10, 2008 19:51

Niestety mój czarno-biały kocurek z klaty ma chore lewe oczko, podejrzenie Chlamydii, trzeba zakrapiać i musi brać antybiotyk :( , został odpchlony i odrobaczony - mam nadzieje że szybko mu przejdzie.
Wszystkie 3 maluchy roznoszą mi kuchnie :smiech3: :smiech3:
Natomiast Mimi i kiciuś przypominający króliczka są zdrowe, odpchlone i odrobaczone. Neska też została odrobaczona :)

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw lip 10, 2008 22:03

Dziewczyny dzisiaj nasz szczęśliwy dzień :lol: niespodzianka w sobotę Klakierka z Inką z samego bardzo wczesnego rańca opuszczają Hiltona i jadą razem do nowego domu :lol: Teraz proszę o okrzyki radości to nasze stażem najdłuższe Hiltonowskie rezydentki - kotki jadą na wieś do cioci mojej koleżanki. Wieś, wolność z bardzo daleka od samochodów i dróg będą pod dobrą opieką bo ciocia mojej koleżanki mimo, że to wieś dba o zwierzątka tak jak należy, a dla Klakierci i Inki wolność będzie super, oczywiscie Dorotka pouczy ciocię, że kotki muszą się przyzwyczaić do terenu więc przez ok. 2 tygodni będą w zamknięciu, a potem stopniowo i powoli będa wypuszczane na wolność :) Kto się jeszcze cieszy tak jak ja :twisted: Dziewczyny a jak tam wczorajsze maluszki przywiezione do Hiltona :?: negocjuję z moim TŻ zabranie tych 4 maleńtasów do mnie bo Lolka bo zabraniu Bendzi obraziła się na mnie i ostatnio udziabała mnie w palucha :twisted: A i w sobotę jadę po angielskie gadżety na Koci Bazarek :lol:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 10, 2008 22:17

Wspaniałe wiadomości :D :D :D .
Powodzenia kocie panny w nowym domu :ok: :ok: :ok:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt lip 11, 2008 6:45

Wspaniala wiadomosc o Klakierce i Ince nareszcie odzyja na wolnosci a nie w Hiltonoskiej atmosferze, choc Klakierka to juz chyba uznala ze tak musi byc i od pewnego czasu jest super grzeczna. Ale dobrze ze jedzie bo jej sie na stare lata troche przyjemnosci od zycia nalezy. Super doczekala sie :lol:

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 11, 2008 9:50

Tygrysek jest u mnie od wczoraj na DT, jest kotem bardzo spokojnym,przyjaznym do ludzi, lubi sie bawic rozklada sie na pleckach zeby go po brzuszku skrobac wogole jest zabawowy bo i zabawkami na sznureczku sie bawi, lize po twarzy czyli szybko sie przyzwyczaja sie do Nowych. Z urody jest przepiekny bardzo bardzo puchaty i o dziwo nie sypie sierscia nie ma nic ani na ubraniu ani na lozku / bo oczywiscie wchodzi/. Jesli chodzi o jego rase to tak podpada na norweskiego lesnego lub syberyjczyka ma charakterystyczne pedzelki w uszkach a to o czyms swiadczy bo dachowce nie maja. Ma gabaryty olbrzyma 54 cm bez ogona, a ogon 22 cm.
Na 100% kastrat sprawdzalam osobiscie. Czysciutki zadbany da sie szczotkowac to juz wyprobowalam. Dobrze ze tak krotko byl w schronisku bo by jego siersc jeszcze bardziej nasiakla specyficzym zapachem - niezyt milym i by sie skudlil bo tam nie czesza kotow.
Naprawde zasluguje na superowy dom.
Gdyby on szybko znalazl dom to jestem sklonna zabrac tego chorego na tylne lapki tego marmurka.A niestety nie mam tyle pokoi zeby kazde kocie bylo osobno, jak na razie tak jest /nowe oczywiscie/. Czekamy na odzew. Aha w kontakcie z innymi kotami i psem ktore posiam to jeszcze nie zabardzo, moze za malo czasu :?:

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 11, 2008 10:36

terenia1 pisze:Dziewczyny dzisiaj nasz szczęśliwy dzień :lol: niespodzianka w sobotę Klakierka z Inką z samego bardzo wczesnego rańca opuszczają Hiltona i jadą razem do nowego domu :lol: Teraz proszę o okrzyki radości to nasze stażem najdłuższe Hiltonowskie rezydentki - kotki jadą na wieś do cioci mojej koleżanki. Wieś, wolność z bardzo daleka od samochodów i dróg będą pod dobrą opieką bo ciocia mojej koleżanki mimo, że to wieś dba o zwierzątka tak jak należy, a dla Klakierci i Inki wolność będzie super, oczywiscie Dorotka pouczy ciocię, że kotki muszą się przyzwyczaić do terenu więc przez ok. 2 tygodni będą w zamknięciu, a potem stopniowo i powoli będa wypuszczane na wolność :) Kto się jeszcze cieszy tak jak ja :twisted: Dziewczyny a jak tam wczorajsze maluszki przywiezione do Hiltona :?: negocjuję z moim TŻ zabranie tych 4 maleńtasów do mnie bo Lolka bo zabraniu Bendzi obraziła się na mnie i ostatnio udziabała mnie w palucha :twisted: A i w sobotę jadę po angielskie gadżety na Koci Bazarek :lol:


I to sa wiadomosci, na ktore warto czekac.
W tej powodzi nieszczescia pozwalaja nie zwariowac
Powodzenia, niech im sie podoba na wsi.

Zrobilyscie rachunek sumienia, ktory kot jest najdluzej?

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 11, 2008 11:02

Lidka pisze:
terenia1 pisze:Dziewczyny dzisiaj nasz szczęśliwy dzień :lol: niespodzianka w sobotę Klakierka z Inką z samego bardzo wczesnego rańca opuszczają Hiltona i jadą razem do nowego domu :lol: Teraz proszę o okrzyki radości to nasze stażem najdłuższe Hiltonowskie rezydentki - kotki jadą na wieś do cioci mojej koleżanki. Wieś, wolność z bardzo daleka od samochodów i dróg będą pod dobrą opieką bo ciocia mojej koleżanki mimo, że to wieś dba o zwierzątka tak jak należy, a dla Klakierci i Inki wolność będzie super, oczywiscie Dorotka pouczy ciocię, że kotki muszą się przyzwyczaić do terenu więc przez ok. 2 tygodni będą w zamknięciu, a potem stopniowo i powoli będa wypuszczane na wolność :) Kto się jeszcze cieszy tak jak ja :twisted: Dziewczyny a jak tam wczorajsze maluszki przywiezione do Hiltona :?: negocjuję z moim TŻ zabranie tych 4 maleńtasów do mnie bo Lolka bo zabraniu Bendzi obraziła się na mnie i ostatnio udziabała mnie w palucha :twisted: A i w sobotę jadę po angielskie gadżety na Koci Bazarek :lol:


I to sa wiadomosci, na ktore warto czekac.
W tej powodzi nieszczescia pozwalaja nie zwariowac
Powodzenia, niech im sie podoba na wsi.

Zrobilyscie rachunek sumienia, ktory kot jest najdluzej?

Tak Lidziu zrobiłyśmy rachunek sumienia , najdłużej przebywała u nas Klakierka, trzeba by przejrzeć watek ile u nas była :oops: na poczatku przez długi czas nie było jej nawet widać siedziała na górze na regałach i nawet nie schodziła, wystawiłysmy jej nawet tam kuwetkę i jedzonko - mam nadzieję, że jak odzyska wolnosć bedzie szczęśliwa, chociaż na poczatku może być to dla niej szok :roll:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 11, 2008 12:10

jadziaII pisze:Tygrysek jest u mnie od wczoraj na DT, jest kotem bardzo spokojnym,przyjaznym do ludzi, lubi sie bawic rozklada sie na pleckach zeby go po brzuszku skrobac wogole jest zabawowy bo i zabawkami na sznureczku sie bawi, lize po twarzy czyli szybko sie przyzwyczaja sie do Nowych. Z urody jest przepiekny bardzo bardzo puchaty i o dziwo nie sypie sierscia nie ma nic ani na ubraniu ani na lozku / bo oczywiscie wchodzi/. Jesli chodzi o jego rase to tak podpada na norweskiego lesnego lub syberyjczyka ma charakterystyczne pedzelki w uszkach a to o czyms swiadczy bo dachowce nie maja. Ma gabaryty olbrzyma 54 cm bez ogona, a ogon 22 cm.
Na 100% kastrat sprawdzalam osobiscie. Czysciutki zadbany da sie szczotkowac to juz wyprobowalam. Dobrze ze tak krotko byl w schronisku bo by jego siersc jeszcze bardziej nasiakla specyficzym zapachem - niezyt milym i by sie skudlil bo tam nie czesza kotow.
Naprawde zasluguje na superowy dom.
Gdyby on szybko znalazl dom to jestem sklonna zabrac tego chorego na tylne lapki tego marmurka.A niestety nie mam tyle pokoi zeby kazde kocie bylo osobno, jak na razie tak jest /nowe oczywiscie/. Czekamy na odzew. Aha w kontakcie z innymi kotami i psem ktore posiam to jeszcze nie zabardzo, moze za malo czasu :?:


Super p.Jadziu ja juz rozmawiałam z Monika na temat leków dla niego .Jakos to wszystko przeskoczymy.Najpierw diagnoza póxniej leczenia.Prawdopodobnie 5 ampułek tego leku kosztuje 50 zł .NO zobaczymy oby tylko się udało przywrócić mu sprawność

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt lip 11, 2008 12:47

Maluchy w Hiltonie.4 kociaki 5 -6 tyg.
ObrazekObrazekObrazek.
Rudy to kocurek,a trzy pozostałe to koteczki
A to czwórka 8-10 tyg kotków
ObrazekObrazekObrazek

Buraska to dziewczynka,dwie biło-czarne to dziewczynki,czarna koteczk i czarny kocurek.

W sprawie adopcji prosze pisac do Teresy bo mnie nie ma do poniedziałku chyba mnie nie ma :roll:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt lip 11, 2008 13:50

Jakie śliczne te nasze maluszki 8O
Dzisiaj Jadzia jedzie po Łapka kotka z chorymi nózkami do schroniska schroniska, zabierze go do weterymarza i potem juz pojedzie do Jadzi na tymczas. Dzisiaj z Jadzią rozmawiałam, a w oddali słychać głos TZ JADZI szukajcie szybko domku dla Tygrysa bo ja chcę zabrać kotka z łapkami :lol: no nie mąż JADZI TO SUPER FACET :lol:
Już rozmawiałam z kierownikiem schroniska i kicio już będzie czekał, nawet nie wie co go dzisiaj czeka :lol: Nawet nie wiecie jak się cieszę :lol:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 11, 2008 14:16

No więc tak nowym DUŻYM tego przepięknego Tygryska będzie RUPERT
Obrazek
Sprawa została przez nas przedyskutowana i przemyślana :) Argumentów za i przeciw w stosunku do innych osób chętnych na kotka nie będziemy przedstawiać publicznie. Jedną z przyczyn było to, iż Tygrysek raczej niezbyt dobrze znosi inne zwierzaki, Może to krótki okres czasu, żeby to ocenić - ale nie chcemy eksperymentować. Prawdopodobnie już jutro Tygrysek już będzie na swoich włościach.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 11, 2008 14:36

mar_tika pisze:Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt lip 11, 2008 15:31

bubor pisze:
mar_tika pisze:Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu:


No proszę miłosnik szylkretek :wink: A to szylkreta czy tri?bo sama nie wiem

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt lip 11, 2008 15:34

mar_tika pisze:
bubor pisze:
mar_tika pisze:Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu:


No proszę miłosnik szylkretek :wink: A to szylkreta czy tri?bo sama nie wiem

Jak dla mnie to raczej tri ale generalnie śliczności :D :D :D

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pt lip 11, 2008 18:03

bubor pisze:
mar_tika pisze:
bubor pisze:
mar_tika pisze:Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu:


No proszę miłosnik szylkretek :wink: A to szylkreta czy tri?bo sama nie wiem

Jak dla mnie to raczej tri ale generalnie śliczności :D :D :D

E no sama nie wiem, to taka tri-szylkrecia . Dzwoniła do mnie Jadzia Łapuś już zabrany ze schroniska była już z nim u naszej pani wetki, generalnie nie jest tragicznie, ale kociak sam szkielecik - zanikają mu mięśnie w tylnych łapkach trzeba go porzadznie odżywiiać musi mieć witaminki. Dzisiaj przenocuje w Hiltonie, a jutro jak wyjedzie Tygrys zabiera go Jadzia do siebie - a to chyba będzie ulubieniec męża Jadzi bo z tego co wiem to on tak zdecydował, że kocio z chorymi łapkami będzie u nich na tymczasie :lol: To Łapuś Obrazek
Obrazek

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], indestructibleperson, MB&Ofelia, puszatek, sylwiakociamama, Vafuria i 165 gości