Gunia odeszła za TM... Żegnaj koteńko [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 06, 2008 18:13

Paluszek pisze:A kto wie, co u Guni słychać? Czy ona jest w piwnicy, czy w DT? Jak sobie radzi? Czy zdrowa? Trzymamy kciuki :ok:

Niestety, Gunia ciągle w szpitalnej piwnicy :( Apetyt ma, ale czy zdrowa? Śierść jej się ostatnio tak jakos zmechaciła. Moze to oznaka choroby? I schudła trochę. Ale poza tym jest OK, tylko te smutne oczy...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69842
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 06, 2008 23:11

Guniu przykro mi że mogę Cię tylko podrzucić :(

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 07, 2008 9:06

Gunia dostaje takie żarełko, jak moje domowe koty, albo i lepsze. Ale nic nie zastąpi domowych warunków., ciepłego kącika, miękkiego posłanka. I miłości, poczucia bezpieczeństwa. Bo tutaj kotom zawsze towarzyszy lęk. Wystarczy głosniejszy dźwięk, albo zbliżenie nieznanego człowieka - i już po chwili wszystkie koty znikają.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69842
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 07, 2008 12:07

Guniu, hopsaj po domek... Marzenia czasem się spełniają :?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 07, 2008 21:57

Księżniczko, jeszcze wszystko przed Tobą :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 08, 2008 12:57

Dziś Gunia najadła sie na górze, ale oczywiście zeszła na dół do piwnicy, jak usłyszała, że zmieniam tam wodę. I oczywiście otworzyłam kolejną saszetkę - bo to podkarmianie Guni ma uspokoić moje sumienie. Zachowuję się jak rodzic, który zamiast waściwej opieki daje dziecku smakołyki i zabawki.
Kiedy odchodziłam, Gunia jak zwykle patrzyła na mnie smutno i wyczekująco.... Nie mogę znieśc tego jej spojrzenia, takiego wymownego... :crying:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69842
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 08, 2008 23:10

jolabuk5 pisze:Dziś Gunia najadła sie na górze, ale oczywiście zeszła na dół do piwnicy, jak usłyszała, że zmieniam tam wodę. I oczywiście otworzyłam kolejną saszetkę - bo to podkarmianie Guni ma uspokoić moje sumienie. Zachowuję się jak rodzic, który zamiast waściwej opieki daje dziecku smakołyki i zabawki.
Kiedy odchodziłam, Gunia jak zwykle patrzyła na mnie smutno i wyczekująco.... Nie mogę znieśc tego jej spojrzenia, takiego wymownego... :crying:


To są bardzo poruszające słowa Jolu, aż mnie ścisnęło kiedy przeczytałam Twojego posta. Może zabrzmi to głupio, ale ja cały czas mocno wierzę, że Gunia swój dom będzie miała.
ObrazekObrazekObrazek

Zirael

 
Posty: 1490
Od: Pt kwi 18, 2008 21:29
Lokalizacja: Łódź/St Andrews

Post » Śro lip 09, 2008 7:45

To niemożliwe, żeby nigdzie nie czekał domek dla Guni.... :(

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 09, 2008 11:41

Zirael pisze:
jolabuk5 pisze:Dziś Gunia najadła sie na górze, ale oczywiście zeszła na dół do piwnicy, jak usłyszała, że zmieniam tam wodę. I oczywiście otworzyłam kolejną saszetkę - bo to podkarmianie Guni ma uspokoić moje sumienie. Zachowuję się jak rodzic, który zamiast waściwej opieki daje dziecku smakołyki i zabawki.
Kiedy odchodziłam, Gunia jak zwykle patrzyła na mnie smutno i wyczekująco.... Nie mogę znieśc tego jej spojrzenia, takiego wymownego... :crying:


To są bardzo poruszające słowa Jolu, aż mnie ścisnęło kiedy przeczytałam Twojego posta. Może zabrzmi to głupio, ale ja cały czas mocno wierzę, że Gunia swój dom będzie miała.

Ja też wierzę w domek dla Guni. Tyle, ze to pewnie mógłby byc mój własny domek :twisted: . Ale najpierw musiałabym wyadoptować wszystkie tymczasy - i żadnego więcej nie brać. A to trudne w sytuacji, gdy ma się pod opieką jakąś populację kotów. Dlatego cały czas szukam dla Guni domku forumowego...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69842
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 10, 2008 5:57

Nikt nie zagląda do Guni?
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw lip 10, 2008 13:03

gattara pisze:Nikt nie zagląda do Guni?

Wczoraj nie dałam rady. Gunia dośc smutna, bo boi się Gosi, która w miejsce Dorci pomaga mi w karmieniu kotów (Dorcia ma urlop). Gunia nie podchodzi tak blisko jak zawsze, więc nawet wygłaskać jej porządnie nie mogę. :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69842
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 10, 2008 13:56

Zaglądamy, zaglądamy, cały czas pamiętamy o Guni, szkoda tylko że jakiś fajowy domek nie zagląda :(

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 10, 2008 19:20

Hop :(
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 10, 2008 20:58

Gdzie twój domek, Guniu? :?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 11, 2008 8:15

Wracaj Guniu na górę!!!

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Lifter i 40 gości