S.K.NIEKOCHANE VII-nowy wątek i nowy ''prowadzący'

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 09, 2008 19:58

no u wetów własnie, musisz kurcze chyba gdzie indziej spytac.

mika? bo mi sie już wszystko kićka
co one własciwie dostaja jeść u Ciebie?
sa na diecie? to wazne przy rozwolnieniu
a nie pamietam

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 09, 2008 20:26

mika, czym Ty je karmisz ?

ja wiekszosc biegunek u kotów likwiduje scisła dietą.
Dostaja tylko kurczaka z ryzem.
Nic innego.
A jesli suche, to w czasie biegunki daje intestinal.
Po kilku dniach takiej diety biegunka mija.
Potem trzeba ja jeszcze troche to ciągnąć, zeby praca jelit sie unormowała.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lip 09, 2008 20:28

przez pierwszy tydzien jadly gotowanego kurczaka, tzn w zeszlym tygodniu albo gotowane serca z kuraka

teraz daje im albo intensinal albo cowelascenca i Animonde dla malych kotow.moge wrocic do kurczaka ale nie jestem pewna czy jej to pomoze. malemy pomogly zastrzyki :/

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 09, 2008 20:32

wiesz, to moze nie dawaj animody
ogolnie chodzi o to,zeby dawac tylko jedna rzecz-przynajmniej sraczkujacej-ja wiem ,ze to niełatwe

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 09, 2008 20:35

moge sprobowac..

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 09, 2008 20:36

oczywiscie mika-nie wiem czy to na bank pomoze, ale sprobowac moze warto

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 09, 2008 20:55

mika_xx pisze:przez pierwszy tydzien jadly gotowanego kurczaka, tzn w zeszlym tygodniu albo gotowane serca z kuraka

teraz daje im albo intensinal albo cowelascenca i Animonde dla malych kotow.moge wrocic do kurczaka ale nie jestem pewna czy jej to pomoze. malemy pomogly zastrzyki :/



Skarpecie które były jakiś czas temu u mnie na tymczaasie miały bioegunke właśńie po sercach z kurczaka! :roll:
Obrazek
Obrazek

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

Post » Śro lip 09, 2008 20:57

hmmmm,w sumie serca z kuraka dawalam im przez 3 dni, od piatku chyba, wiec moze po tym, ale przeciez to tez tylko mieso ;)

no i przestalam je dawac dni temu. A jak sobie poradzilas z ta biegunka u nich?

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 09, 2008 21:33

Gotowałam im ryż z kurczakiem albo samego kurczka jak już wybrzydzały no i suche podjadały od duzych. 2 dni i przeszło :)
Obrazek
Obrazek

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

Post » Śro lip 09, 2008 21:36

Dziewczyny mam prośbe.Jeśli znacie kogoś kto ma labradora i chciałby sucha karme Royal Caninc to prosze dajcie cynk.
Przez pomyłke zamówiłam dla znajomej karme dla dorosłego zamiast dla Juniora i teraz nie mam co z tym zrobic
Jakby co to cynk na priv poprosze.Oczywiście fajna cena :D
Obrazek
Obrazek

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

Post » Śro lip 09, 2008 21:47

Kredka-nie poznaję Tej kici :cry:

Obrazek

Oby przeżyła :(
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Czw lip 10, 2008 7:32

BOENA pisze:Kredka-nie poznaję Tej kici :cry:

Obrazek

Oby przeżyła :(


O Boże :( :( :( az serce się kraje, taka piękna i radosna kicia z niej była
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw lip 10, 2008 8:04

mika_xx pisze:Moja biegunke:( robi wodnista kupe i w ogole boli ja jak robi bo miauczy ehh:( Daje im Lakcid od wczoraj.


Sprobujcie moze czegos takiego, dostalam kiedys taki przepis. Jeszcze go sama nie probowalam ale czytalam, w niektorych watkach, ze dobrze dziala. MAm kupione te krople na wszelki wypadek, ale w aptece jest to kwestia jednego dnia, zeby ewentualnie sprowadzili z hurtowni.
Jest niedogodnosc bo trzeba dawac czesto ale moze warto sie poswiecic.

Ta woda z ryby, o ktorej tam jest napisane, im bielsza tym wiecej tego scietego latwo przyswajalnego bialka. Zreszta tak jak w kurczaku. najbogatsza w to latwo przystwajalne bialo jest ta "woda", ktora zwykle wywalana jest do smieci razem z workiem albo splywa do kanalizacji. Ja dlatego pierwsze plukanie drobiu robie w misce a dopiero potem normalnie plucze. I ta "woda" jest do gotowania jedzenia dla piwnicznych kotow. Ale to takie moje smieszne, chemiczne przemyślenia, w koncu chemiczka jestem:)))

........................

Ja zawsze jak kot się odwadnia i z niego "leci " to podaję Veratrum Homacord co 15 minut. Zawsze to wstrzymywało biegunkę a przecież o to chodzi. Te krople są właśnie na zapalenie jelit i działają rewelacyjnie. Niestety, trzeba podać do pysia ale koty z lejącą się biegunką na ogół już nie mają siły uciekać więc zabieram, izoluję osobno i poję kroplami. Potem małymi porcjami karmię kota gotowaną rybą albo tylko daję wodę z ryby gotowanej bo ma dużo białka. Zawsze te krople podaję po kilka razy dziennie jak minie najgorsze a potem chociaż tydzień 3 x dziennie.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 10, 2008 8:46

Ja dopiero zajarzyłam...

To jest ta Kredka:

Obrazek ???

I co z nią? Jak się czuje? Da się coś zrobić?
:cry:

M_o

 
Posty: 2190
Od: Pon lut 25, 2008 20:43

Post » Czw lip 10, 2008 8:51

M_o pisze:Ja dopiero zajarzyłam...

To jest ta Kredka:

Obrazek ???

I co z nią? Jak się czuje? Da się coś zrobić?
:cry:


tak.to to słodkie maleństwo, tak swietnie sobie radziło, lecz niestety było dzikawe i nie było zaszczepione.
Dostała silny antybiotyk, zamówiony jest Zylexis...

ale wiesz sama, jak wygląda leczenie w schronisku :( :( :( :(


tak biedaczka wygląda:


Obrazek
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1285 gości