Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Femka pisze:dzień dobry
Koral wreszcie uznał za stosowne odwiedzić kuwetę niekoniecznie po siooo. Myślałam, że kupal urodzi się w bólach i będzie wielki jak pałac, a po nim Koral rzuci się na jedzenie.
A tu normalnie, jakby nigdy nic. Na szczęście śniadanie wreszcie zjedzone w jakiejś normalnej ilości.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, luty-1, Marmotka i 31 gości