Milutka jednooka Gałka zostaje u barby50:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 03, 2008 12:06

trzymam mocno z całą czwórką :D :D :D :D :D

misia007

 
Posty: 1418
Od: Nie lip 08, 2007 11:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 03, 2008 13:01

Basiu, to juz oddalas bidulke do ciachniecia, nie za słąba jeszcze do zabiegu?
Trzymam kciuki za kicie :lol:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw lip 03, 2008 18:12

Wróciłyśmy obie w dobrej formie 8) Mała ładnie wybudzona. Rezyduje w swoim apartamencie :)
Pójdę podogladać pacjentki :wink: Należy się dzielnej panience duża porcja pieszczot :roll:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Czw lip 03, 2008 18:20

To trzymamy :ok: za zdrówko.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw lip 03, 2008 18:29

barba50 pisze:Wróciłyśmy obie w dobrej formie 8) Mała ładnie wybudzona. Rezyduje w swoim apartamencie :)
Pójdę podogladać pacjentki :wink: Należy się dzielnej panience duża porcja pieszczot :roll:


Tak sie ciesze, ze wszystko ok
dzielna koteczka :cat3:
Obrazek Obrazek Obrazek

Verdana29

 
Posty: 279
Od: Nie cze 08, 2008 23:04
Lokalizacja: Bristol

Post » Czw lip 03, 2008 19:28

Bardzo sie cieszę, wygłaskaj, wymiziaj biedactwo i niech odpoczywa. :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:

misia007

 
Posty: 1418
Od: Nie lip 08, 2007 11:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 04, 2008 9:52

Jestem pod wielkim wrażeniem 8O Zabieg wykonany przez nadwornego rewelacyjnie. Koteczka od razu w formie, wieczorem ze smakiem zjadła kolację /nie wymiotowała :!: /, było sioo, na qupala jeszcze czekamy, a szew wygląda tak

Obrazek Obrazek

Dzwoniłam nawet do p. dra zapytać czy to była normalna, taka jak zawsze sterylka :o , bo mając w pamięci czas sterylizacji moich kocic, zataczanie się, wymioty, kołnierz przez 3 tygodnie, podawanie środków p/bólowych miałam podejrzenie, że to była jakaś pół-sterylka :?: :oops: Ale nie, rutynowy zabieg taki jak wszystkie inne.
Brak mi słów /uznania :D /
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt lip 04, 2008 11:00

Basiu. a co ona ma takiego metalowego na brzuszku u gory?
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pt lip 04, 2008 12:01

No rzeczywiscie szew artystyczny, miala Galka szczęście trafić w odpowiednie ręce. :D :D :D :D :D

misia007

 
Posty: 1418
Od: Nie lip 08, 2007 11:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 04, 2008 12:33

Rewelacyjnie to wyglada - malutkie naciecie, nawet kropli krwi nie widac.
Swietna robota!
Galka interesuje sie szwem? zeby go sobie nie probowala wyjac....
Obrazek Obrazek Obrazek

Verdana29

 
Posty: 279
Od: Nie cze 08, 2008 23:04
Lokalizacja: Bristol

Post » Pt lip 04, 2008 13:33

meggi 2 pisze:Basiu. a co ona ma takiego metalowego na brzuszku u gory?

To nie jest nic metalowego :wink: To jest jeden jedyny supełek czarnej nitki, który po 7-10 dniach należy wyciągnąć. Li i jedynie :lol:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt lip 04, 2008 18:03

Cieszę się bardzo, że z kicią wszystko dobrze i że tak dzielnie zniosła zabieg.

Co artysta, to artysta :wink:
Obrazek

czarna_agis

 
Posty: 4361
Od: Czw wrz 07, 2006 23:14
Lokalizacja: warszawa

Post » Sob lip 12, 2008 23:06

Zaniedbałam wątek Gałeczki. A są i nowe zdjęcia i nowe wieści :roll:
Gałcia po trochu ma otwierane drzwi swojego apartamentu i zaczęła zwiedzać dom. Jest cały czas płochliwa, ale nie ma to związku z obecnością kotów. Jest więc bardzo prawdopodobne, że wymóg bezkociego domu nie będzie dla niej obligatoryjny :D Pogoniła mi nawet dzisiaj Lolkę :twisted:
Byliśmy dzisiaj na zdjęciu szewka, przy okazji panna została zaszczepiona i jest gotowa. Odkarmiona, odchuchana, po wszystkich zdrowotnych zabiegach :) W związku z tym zamieściłam jej ogłoszenie na kilku stronach /8 lub 9/, zostały mi jeszcze trzy miejsca i allegro. Na allegro konto mam, ale te aukcje adopcyjne wystawia się z różnymi klauzulami /muszę podpatrzyć u innych/, więc to już pewnie jutro :x

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Trzy godziny temu dowiedziałam się, że syn "wyglebił" się na motocyklu na torze w Poznaniu i ma tylko rękę w gipsie. Niby jego ręka, jego zawody, jego decyzje i odpowiedzialność, jest dorosły, ale matka zawsze jest matką :oops:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Sob lip 12, 2008 23:11

az mam lzy w oczach po przeczytaniu wątku... opiekunkę bym wsadzila do pierdla za razace zaniedbanie.. mam nadzieje ze kotka znajdzie kogos, kto na nią zasluguje. najlepszą osobę na swiecie. Bede mocno trzymała kciuki.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob lip 12, 2008 23:58

Basiu, ale ona ma u Ciebie gdzie spacerowac.
Kciuki za domek :ok:
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości