Kelly z łódzkiego schroniska - żegnaj kotuniu [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 27, 2008 12:02

pisiokot pisze:Udanej foto-sesji w słoneczku :D

Coz Aniu, chwilowo jeszcze w lazience, ale moze i tam okienkiem sloneczko zagosci... :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pon cze 30, 2008 12:44

jakieś zdjęcia miały być czy cóś... :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 30, 2008 13:13

ano wlasnie, mialy byc i nie ma!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 30, 2008 20:03

zdjecia widzialam w aparacie, boskie :D
i Kellunia z myszka ode mnie, to podobno jej ulubiona!

Asia prosila mnie abym wkleila link do bazarku dla Czako:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=77548

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 01, 2008 9:44

Moje kochane, zdjecia sa, niestety nadal w aparacie :wink: Moze dzisiaj uda mi sie odwiedzic wlascicielke cyfrowki i poprosic o zgranie na plyte- niezly ze mnie przedpotopowiec :wink:
Kelly kochana rujkuje jak szalona, klkadac akcent na sekcje wokalna 8) No i nadal usiluje podawac jej paste lecznicza na poprawe trawienia. Niestety drobinka protestuje i nie chce juz jej zjadac a "sila" nie ma mowy bo jeszcze nie zostalam slynnym Ch(H?)udinim... Cos wymysle... No i pojade z qupsa do badania jednak. Ale mysle, ze to taka reakcja "poschronowa".
Jak zobaczycie na zdjeciach, Kellusia rezyduje z ulubiona myszka od kochanej Etki. I z rodzenstwem, ktore coraz czesciej odwiedza ja w lazience. No w koncu nasza panienka ma liczna rodzinke, niech jej urozmaica lazienkowanie :wink:
Ojej, obowiazki wzywaja... Wiecej jutro wraz z foto (chyba wreszcie).
Sciskamy i pozdrawiamy gorrrraco!!!!!!!!!!!!!!!!

Etka, dzieki za pomoc przy bazarku- jestes niezastapiona!!!!!!!!!!!!!!
Dziekuje za licytowanie fantow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale najbardziej dziekuje za to, ze jestescie, drogie kociary!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto lip 01, 2008 11:11

Cierpliwosci, diarsanyl mozesz podawac dlugo, a zanim ta cala "dobra" flora bakteryjna, zniszczona w duzej czesci przez antybiotyki malej Kelly sie odnowi, troche czasu musi uplynac. Tak to juz jest, ze zwalczajac zle bakterie - co bylo tutaj na pewno konieczne, niejako przy okazji bombardujemy takze te dobre, pomagajace przy trawieniu. No i potem kupa luzna :wink:
Jak Chanelle nie chce mi takiej pasty polykac, wyciskam jej troche na lapke albo przy pyszczku, a kot-czyscioch dlugo takiej zniawagi nie wytrzymuje i wszystko zlizuje....no bo jak tak mozna, plamic kotu futro?!Panience z dobrego domu nie wypada! Tak w ogole to Chanelle i Lusia moglyby byc siostrami, nawet te biale plamki po rozlanym mleku na pysiach maja bardzo podobne. Moze sa jakimis dalekimi kuzynkami?
Bazarek ekstra, bardzo mi sie podoba, a i beneficjent, bidulek przesympatyczny!

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro lip 02, 2008 12:49

KOchane Dziewczyny,
zdjecia beda dopiero w okolicach piatku :oops: bo mi sie przyjaciola (szacowna wlascicielka aparatu fot.) zakochala i randkuje jak opetana :wink: a dlamnie nie starcza czasu :wink:
Wczoraj sprobowalam podac Kellusi paste lecznicza na mordke- fiasko. Wywinela sie przerazona i dlugi czas uciekala na moj widok :( Wieczorem rujka zdzialala swoje :wink: i drobinka juz pozwolila na glaski!!!!!! Wtedy przeprowadzilam "na sucho" niesmiale proby pozostawienia jej pasty na lapce, dzis sprobuje "naprawde" :wink: Upraszam o kciuki!!!!!
Bardzo pozdrawiam i koncze na dzis bo obowiazki wzywaja. Za to jutro na pewno Was pozanudzam, Kochane Cioteczki :wink:
No i oczywiscie pozdrowionka od naszej pchelki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro lip 02, 2008 13:58

jerzykowka pisze: Za to jutro na pewno Was pozanudzam, Kochane Cioteczki :wink:


Zanudzaj, zanudzaj ile wlezie ! :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 02, 2008 14:04

tak, na relacje pilnie czekamy :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 02, 2008 17:21

Bardzo lubię to zanudzanie :lol:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 02, 2008 18:16

Ino uwazaj coby czasem Kelly Tobie pasty nie zaaplikowala...no bo chyba nie masz problemow tej samej natury co Twoja kocica? :D

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Czw lip 03, 2008 9:36

Chat pisze:Ino uwazaj coby czasem Kelly Tobie pasty nie zaaplikowala...no bo chyba nie masz problemow tej samej natury co Twoja kocica? :D

Oj Kinia, Kinia...przyjedz Ty tylko do Polski- juz ja Cie wypastuje :wink:

Hej, hej Przedobre Cioteczki!!!
Odnioslam malenki sukces pastowy :wink: (och, jak ja uwielbiam te "winki"), przemycilam mala porcje miedzy kawaleczkami gotowanego kurczaka- tak, tak "zlamalam" sucha diete i juz! Kelly nie zjadla wiele, moze dla tego, ze w Poznaniu temperatura siega 34 stopni C. Najwazniejsze, ze wtrzasnela wypastowane kawalki :wink: (wybaczcie, nie moge sie oprzec i bede dzis jeszcze bardziej niz zazwyczaj naduzywac tej minki)!!!!!! Ja chyba wogole lubie naduzywac, zwlaszcza kociej milosci! Wczoraj spedzilam caly dlugi wieczor w lazience z moja drobinka. Duzo mizianek (w ramach naduzywania), wspolna lekturka, chrapniecie i - na koniec - tradycyjnie wspolna toaleta. Kocham te drobinke i tak bardzo czekam na moment, w ktorym skoncza sie kuracje i Kellusia wyjdzie na pokoje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dobrze, ze chociaz "rodzenstwo" odwiedza ja od czasu do czasu...
Mam nadzieje, ze moja zakochana przyjaciola dzisiaj zarandkuje ze mna - dla odmiany :wink: i bede mogla jutro zaprezentowac pieknooka Fruzie na... same zobaczycie na czym :wink:
Sciskam Kochane Cioteczki, Kellusia oczywiscie tez!!!! I Myszka, i Saruś, i Jerzyk, i Demon i Mela!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt lip 04, 2008 10:22

Ani zdjec, ani nic dzisiaj - w Poznaniu temperatury powoduja ogolne otepienie - nawet u kociastych :roll: W kellusiowej lazience na szczescie wszedzie kamien i okna wychadzace na strone polnocna, zasloniete drzewami. Dzieki temu drobinka ma sie niezle :D !!! Ale ja i moj rozpasany tluszcz... Nawet szalonej Meli zdarza sie na chwile polozyc 8O Demonek zapomnial, ze jednak trzy lapki mu zostaly i nie rusza sie wwogole, Jerzyna nawet przy miskach nie tanczy, Sarula juz trzy dni temu przestal jesc a Myszka przytula sie do mnie manifestujac jaki to wyczyn w obecnych warunkach :roll:
Do poniedzialku, Drogie Cioteczki!!! Prosze, trzymajcie kciuki za wynik badania qupsy naszej pchelki!!! I tym optymistycznym akcentem... :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Pt lip 04, 2008 11:03

Ja zawsze trzymam kciukasy!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 04, 2008 11:09

trudno, poczekam do poniedzialku. Kciuki oczywiscie zacisniete

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Patrykpoz i 269 gości