Callisto pisze:Nie chcę zapeszyć, ale wydaje mi się, że lepiej.
Dostaje enrofloksacynę (trudna nazwa, już z Pipsi uprawiałyśmy dzikie słowotwórstwo próbując ją sobie przypomniec), to podobno antybiotyk o szerokim spektrum.
Ja nawet przeczytać tego normalnie nie mogę...


Baaardzo sie cieszę ze kici lepiej, z drżeniem serca tu zagladałam ale jestem pewna, że teraz to powolutku ale już z górki. Jak jej sie nosek odetka to odżyje już na całego.
