Atak Klonów. Świerczek choruje, forumowe kciuki działają

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 30, 2008 21:38

Uszy mają nie z tej ziemi:) Zaprawde powiadam Ci, to są motokoty z Marsa :twisted:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon cze 30, 2008 22:23

czy zdjecia kup tez beda w kolejnosci alfabetycznej? :smiech3: :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon cze 30, 2008 22:31

Beata - były już gdzieś glisty, mogą być i klocki :twisted:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon cze 30, 2008 22:37

Satoru pisze:Beata - były już gdzieś glisty, mogą być i klocki :twisted:

mnie o kolejnosc alfabetyczna chodzi :wink: :lol:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon cze 30, 2008 22:40

Nie podpisują swoich kup :evil: :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon cze 30, 2008 22:44

Hm ja mam mniej kotów niż Ty, ale zawsze poznam, kto był w kuwecie:)
Nutka robi bobki, jak królik i nigdy ich nie zasypuje.
Dusia tworzy duże skarby i nigdy nie zasypuje.
Igorek rowniez ma gigantyczne arcydziela ale zawsze zasypane.

Moze one działają wg jakiegoś klucza? :wink: :wink:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon cze 30, 2008 22:48

Kluczem jest jedno słowo: "kruszonka" :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto lip 01, 2008 8:45

Kupy jakieś są. Twardy czarny brzuch też :evil:

Dziś rano rozmruczała się Jodła :D :D :D I Limba oczywiście, ona już mruczy regularnie. Świerczek regularnie syka :roll:

I chciałam się poskarżyć - to jest, proszę państwa, szarańcza jakaś :evil: Kociaki nie jedzą tylko żrą! I sieją zniszczenie! Tuja z Cyprysem demolują pokój (TŻ swoich sprzętów nie pozna :? ), dzikusy demolują klatkę :evil: Wczoraj wyeksmitowałam towarzystwo do dużego transportera, wysprzątałam i wymyłam klatkę, wyścieliłam czystym posłankiem, wyczyściłam kuwetę, miski etc. Pół godziny później w klatce było kłębowisko i p...olnik posypany żwirkiem :evil: :evil: :evil:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto lip 01, 2008 9:39

Bo to są, proszę Ciebie, koty zabawowe. Ma być impra. A gdzie i czyim kosztem to już nieważne :D

Dobrze, że są klocuszki.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto lip 01, 2008 9:52

Kotki wesołe, znaczy że zdrowe :)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto lip 01, 2008 9:54

Tujaki urodziły się 12 kwietnia - one mają dopiero 2,5 miesiąca 8O Dobrze liczę? Kurde, to czemu są takie wielkie? Mutanty :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto lip 01, 2008 10:42

Jeśli mnie pamięć nie myli, to w zeszłym roku też jakieś Klony były takie wyrośnięte :wink: :)

Czarny brzuch uprasza się o spokój i powrót do normy :ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 01, 2008 18:45

Limba i Jodła pięknie mi mruczą i przytulają się, ugniatają. W nagrodę wypuściłam je do pokoju - od razu troszkę zdziczyły, ale będzie dobrze.

Chłopaki stawiają opór :? :? :? Za karę siedzą wciąż za kratami :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto lip 01, 2008 20:15

bo mężczyźni zawsze są daleko w tyle jeśli chodzi o rozwój:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro lip 02, 2008 10:12

Poświęciłam się i spałam znowu z kociakami :roll:
O dziwo, dzisiejszej nocy towarzystwo nie biegało po mnie kilka godzin w te i nazad, za to karnie spało przytulone do moich nóg - Cyprys, Tuja i Jodła. Limba zdziczyła wieczorem na tyle, że znowu zaaresztowałam ją w klatce :roll:

Noc mogła być spokojna i miła, ale kociaki postanowiły mi dostarczyć innych atrakcji - ok. 4 rano po kolei robiły baaaardzo śmierdzące i - niestety - rzadkie kupska :evil: Nie ma nic fajniejszego jak obudzić się o tak niechrześcijańskiej porze bo smród (zamknięte) oczy wypala... I czyścić kuwety klnąc pod nosem.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AdsBot [Google], Google [Bot], kasiek1510 i 1395 gości