Urwis,Kacper,Benio + Songo;)poznajemy koty z psem!foty!

[maggia]

Bry!

[catawba]

Bry!

Bry Madziu!

[tosiula]

[maggia]

Witam urlopowiczów!

[catawba]

Dzień dobry tosiula

[catawba]

Witam urlopowiczów!

Witam panią magister

[catawba]

Dziś spałam jak zabita, więc koty chyba były grzeczne
Mama je ok 6 wypuściła do ogrodu, ja wstałam o 7.. ale się kręcą..
Jak siedziałam w domu to co chwilę przychodziły popatrzeć co robię.

Teraz usiadłam sobie w ogródku przy stoliku z kompem, a chłopaki przyszły mi potowarzyszyć. Nawet Gizmo się obudził i wyjada z miski dzikunów.

Benek dziś pogonił dwa burasy, więc muszę go chować jak przychodzą, bo nie da im się najeść. A najlepsze, że ani mruku nie wyda, raczej jest nimi przyjaźnie zainteresowany, a one.. uciekają

Dzikuny na oko są w dobrej kondycji. jeden tylko gorzej wygląda... sierść.. oczy.. generalnie średnio wygląda. ale podejść można na 1,5 metra, nie bliżej

a Gizmo właśnie siedzi mi na stole i syczy na Benka, siedzącego pod stołem na szczęście żaden nie ma ochoty na bijatyki.

[catawba]

A tak swoją drogą, to tż pojechał do Kicina, więc mogę korzystać z kompa

ponieważ nie mogę pokazać nowych zdjęć (choć je robię ), żebyście nie zapomniały jak moje futra wyglądają, wkleję parę majowych z sadu.
Mam nadzieję, że tych jeszcze nie pokazywałam (sama się pogubiłam)

[Avian]

Dzień dobry

Ech pręguski - a u mnie wszystko czarne, czasem coś białego mignie ...

Dzisiaj rano znów byłam na działce u dzikusków, siedziałam sobie, cisza, ptaszki śpiewały, koty cieszyły sie nowym dniem ... mogłabym tak cały dzień
Niestety, to nie bezludna Norwegia, koło 9 zjeżdżają się inni działkowicze, robi się ruch, koniec sielanki ...

Miłego lenistwa

[catawba]

Hej Izuś

u nas źle nie jest, bo wiele osób pojechało do pracy niektórzy zjeżdżają tu tylko na weekend, emeryci siedzą całe wakacje, a niektórzy codziennie jadą do miasta.
Jest 30 km, więc nie wszyscy mają tyle samozaparcia

widzę, że coraz więcej tu osób ma koty kiedyś robiłam listę działek i liczyłam koty i psy 2 lata z rzędu. mała byłam... ale wszystko wiedziałam.. kto co ma
teraz jestem tu rzadziej, ale widzę, że co któraś działka ma kota

na szczęście stawka kotów dzikich się powiększa jedynie o kocury przychodzące, od lat nie było tu kotki. I bardzo mnie to cieszy... nie ma też kotów domowych - zostawionych, bo kiedyś takie się zdarzały. dzikuny, które teraz tu są, przypuszczalnie przywędrowały z okolicznych wiosek. mało który da się dotknąć..
i śmiesznie, bo same burasy.. nie mają imion, więc już cudujemy w domu, żeby opisać który tym razem przyszedł..

a ptaszki tu też uparcie śpiewają, ludzie koszą trawniki, koty się chowają w cieniu.. lub za kominem.. a ja musiałam się schować w domu, bo mi się bateria w kompie wyczerpała

[Paulaaa]

zazdroszczę tej ciszy i spokoju

[Avian]

Ja sobie wezmę chyba dzień albo dwa urlop właśnie, zeby od rana posiedzieć na działce - wtedy jest spokój. Choć i tak przed południem jest niewiele ludzi, po południu zjeżdżają prawie wszyscy ... najfajniej było jak jeździłam zimą do kotów - żywego ducha, chodziłam sobie na spacerki po działkach ... koty brykały koło mnie ...

Ciekawe jest ta kolorystyczna lokalizacja kotów - pewnie zależy od pierwszej kociej matki w okolicy
Ja już zaczynam nazywać imieniem z numerkiem (Gadulec I i Gadulec II, Artur 1, 2, 3, 4 i 5 ), a i tak często patrzę na czarne stado i myślę, który jest mój, a który obcy

[catawba]

No spokój jest niesamowity tym bardziej, że dzieciaki brata są z nim nad morzem, czyli koty mogą odetchnąć
poszłabym do jeziorka, tylko tam wieje nieprzyjemnie.. i zimno się robi w mig.

Benuś śpi w transporterku - to jego przenośne łóżeczko
najlepsze schronienie w każdej podróży
Kacper chwilowo siedzi za kominem i coś broi, bo śrubki lecą
do tej pory jednak chodził za mną krok w krok po ogrodzie. wyraźnie mu brakuje towarzystwa.
Gizmo poszedł sobie na spacer... a Urwis śpi zamknięty w pokoju, żeby młode mu nie przeszkadzały
gdyby nie mrówki to bym się walnęła na trawę ..

Avian bierz urlop fajnie jest!
a ponowię pytanie, kiedy wyprawa na północ????

[Avian]

a ponowię pytanie, kiedy wyprawa na północ????

Za niecałe 3 tygodnie
Już wszystkie noclegi potwierdzone, trasa zaplanowana ...
20 lipca wjeżdżam na prom

[catawba]

a ponowię pytanie, kiedy wyprawa na północ????

Za niecałe 3 tygodnie
Już wszystkie noclegi potwierdzone, trasa zaplanowana ...
20 lipca wjeżdżam na prom

jejku, ale Ci dobrze..
dobrze kojarzę, że płyniesz do Nynashamn i dalej przez północ Szwecji do Norwegii? czy coś się zmieniło?
Jak byłam w Kalmarze to miałam zamiar odwiedzić Kirunę, ale jakoś towarzystwa chętnego zabrakło...
cały czas jednak myślę, aby pewnego pięknego dnia się tam wybrać

a żeby było choć trochę kocio, to Kacper mnie zdradził
cały czas się bał mojej mamy, ale wczoraj chyba skutecznie go przekupiła, bo zasypiał leżąc w nogach Jej łóżka!!!