
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Agata_2 pisze:Ale słuchajcie, co z tego, że zrobimy wybieg, jak ona i tak nie bedzie chciala w nim siedziecDla niej nasze podwórko jest za małe, ona nie chce na nim siedzieć, tylko by uciekała za płot;/ Bo ona chce isc w te krzaki, za domem mamy takie ląki.. bawie sie z nią sznurem, ale ile można? i co mam zrobić?
Na dwór ją samą nie wypuszcze, latam na smyczy, sąsiedzi sie smieja i kolezanki
W dzien ona nie chce spać tylko przy drzwiach stoi.. nie moge jej puszczac luzem w domu bo mamy cały dzień drzwi otwarte
No, ale Zuzia jest sama.. nie ma żadnej koleżanki ani żadnego kolegi, nudzi jej sie w domu.Bungo pisze:Agatko - na razie, póki kotka zdrowieje, musisz to jakoś wytrzymać. Jest pewna szansa, że przez ten czas trochę się do bycia w domu przyzwyczai. Rozumiem Twój problem, bo mój Bungo też dostawał szału, kiedy założyłam mu szlaban na wychodzenie, a i teraz potrafi drapać do drzwi, okien i próbowac ucieczki przy każdym otwieraniu drzwi. Na szczęście ma w domu koleżankę i dzięki temu mniej się nudzi.
Być może kotka, dzięki przetrzymywaniu w domu i po ewentualnej sterylce trochę się uspokoi. pewnie też chętniej będzie siedziec w domu, kiedy zrobi się zimno, ale do tego czasu jeszcze daleko.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Zeeni i 141 gości