PMS + Miecio. Proszę o zamknięcie wątku :).

[genowefa]

Kciuki za Pestulkę

[Uschi]

A tak sobie wpadłam. Zaznaczyć teren i ucieszyć się, że z Pestulą lepiej. Tanita wie kto zacz.

Ja też wiem

[Kicorek]

Jak ten kotek ładnie się bawi

[joshua_ada]

A takie coś znalazłam:
http://merlin.pl/Koty_Uschi-Birr/browse/product/1,139608.html

No i co się nie chwali?! Żartowałam!

[aniaposz]

A tak sobie wpadłam. Zaznaczyć teren i ucieszyć się, że z Pestulą lepiej. Tanita wie kto zacz.

Ja też wiem

No tak, po tej mojej korespondencji z Tanitą to ja się nie dziwię.

[Uschi]

A takie coś znalazłam:
http://merlin.pl/Koty_Uschi-Birr/browse/product/1,139608.html

No i co się nie chwali?! Żartowałam!

Ba. Jakby ktoś KOTa dokładnie czytał, to by wiedział, że JA tam publikuję!

Tzn babka, która dokładnie tak samo jak ja się nazywa
(a moje imię i nazwisko to nie jest częste połączenie)

[Uschi]

A my czekamy na gości
Goście będą za tydzień

[joshua_ada]

A takie coś znalazłam:
http://merlin.pl/Koty_Uschi-Birr/browse/product/1,139608.html

No i co się nie chwali?! Żartowałam!

Ba. Jakby ktoś KOTa dokładnie czytał, to by wiedział, że JA tam publikuję!

Tzn babka, która dokładnie tak samo jak ja się nazywa
(a moje imię i nazwisko to nie jest częste połączenie)

No więc ja tego KOTa dokładnie czytam i już mówiłam, że to nie Ty, boś za młoda na tak dojrzałe zdjęcie! Kropa!
Ale o nowym pseudonimie z nazwiskiem na "B" to jeszcze nie wiedziałam

[genowefa]

A my czekamy na gości
Goście będą za tydzień

Ile i w jakich kolorach? wiadomo już?

[Uschi]

Dwa.
Śryberne w ciapki i czarne-czarne z białymi włosami w uszach.
Płeć nieznana.

[genowefa]

czarne-czarne

[tanita]

czarne-czarne

ja dziś jednemu czranemu-czarnemu co po mnie skakał o 4 rano, powiedziałam, że własnoręcznie zaniosę go do ZOO na pokarm dla lwów, ale nie zrobiło to na nim wrażenia.
Czarne-czarne to złoooo

[Uschi]

Nieeee, ten miał być na pokarm dla panter. Czarnych-czarnych.
Na pokarm dla lwów miało być bure, co też skakało, i jeszcze jojczyło, że umiera z głodu

[Uschi]

Kochani Wielbiciele Rudego Kota! Pomóżcie!

Klonica Pestulki, tylko starsza, szuka domu... Mieszka nie u nas (mamy za mało pokojów...), tylko u Atki, no ale sami popatrzcie, czyż nie podobna! (widywałam ją codziennie przez czas jakiś, klonik naprawdę )

Oto Brysia:




Brysia ma 8 lat i cudowny charakter. Jest przekochana, miziasta, grzeczna, dobrze wychowana, prawdziwa kocia dama. Kompletnie bezproblemowa. Doskonale znalazła się w towarzystwie dzieci w rozmaitym wieku, także dość małych i nieco rozwrzeszczanych

Do tego śliczna jak z obrazka. Zdrowa, szczepiona, kastrowana. No koci ideał po prostu

Ideał jednakowoż uważa, że skoro już jest takim ideałem, to ma Nowemu Domowi wystarczyć i już. Brysia, delikatnie rzecz ujmując, nie przepada za innymi zwierzętami i szuka domu, w którym będzie jedynym czworonogiem.

Wiem, że domu forumowego nie znajdzie właśnie ze względu na to, że musi być jedynym kotem, ale może ktoś z Waszych znajomych albo rodziny marzył o rudej kotce?

Uwaga dla Kochanych Cioteczek: z pewnych względów nie mogę Brysi ogłaszać w klasycznych serwisach ogłoszeniowych, a już na pewno nie może się pojawić na Allegro. Gdyby ktoś chciał gdzieś ją ogłosić, proszę o kontakt. Zrobię też lada chwila papierowe ogłoszenie dla panienki i będę bardzo wdzięczna wszystkim mieszkańcom stolicy, którzy będą mogli je wydrukować i powiesić w swojej okolicy.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=77373

[Uschi]

PS. A Pesto po kontroli u Pani Doc uznane zostało za zdrowe (guzka już prawie nie ma) i pochwalone za zaprzestanie wygłupiania się