vitez pisze:Anja pisze:TZ w kuchni, robi sobie kanapki
Sugar dosc dawno temu pchala mi pyszczek w kanapke jak ja robilem a :
U mnie koty nie chodza po stolach


Moderator: Estraven
vitez pisze:Anja pisze:TZ w kuchni, robi sobie kanapki
Sugar dosc dawno temu pchala mi pyszczek w kanapke jak ja robilem a :
Anja pisze:U mnie koty nie chodza po stolach, HrupTak dral sie na zapas z pozycji podlogowej
.
Anja pisze:TZ z godnoscia: zachowujesz sie jak przekupa z czasow socjalizmu, niewazne co daja i tak od razu stoisz w kolejce
vitez pisze:Anja pisze:U mnie koty nie chodza po stolach, HrupTak dral sie na zapas z pozycji podlogowej
.
A u mnie chodza... nazywam to "wychowywanie bezstresowe" = rozpieszczam je
Anja pisze:Jakbys mial ciagle nawroty glist, tak jak u mnie przez 1,5 roku bezstresowo bys je odzwyczail od lazenia po stolach![]()
vitez pisze:
Sugar dosc dawno temu pchala mi pyszczek w kanapke jak ja robilem a akurat smarowalem musztarda... powiedzialem tylko "a smacznego" z taka mina:. Pyszczek zblizyl sie do musztardy... liznela... wyparowala gdzies natychmiast jak oparzona. Do dzis nie zbliza sie do moich kanapek
Sigrid pisze:ostatnio zupę pomidorową (!) z jednego talerza jedli - koci języczkiem, TŻ łyżką.
AnnaP.P. pisze:Ja: Co robi kot w szafce?
TZ: Kot w szafce sugeruje.
![]()
Majorka pisze:Sigrid pisze:ostatnio zupę pomidorową (!) z jednego talerza jedli - koci języczkiem, TŻ łyżką.
Dobrze, że nie odwrotnie!
Majorka pisze:AnnaP.P. pisze:Ja: Co robi kot w szafce?
TZ: Kot w szafce sugeruje.
![]()
Co sugeruje? Ze by coś przekąsił?
Sigrid pisze:No co Ty Majorka, jakby Kit łyżeczką jadał, to jeszcze byśmy karierę w Holyłudziezrobili
![]()
AnnaP.P. pisze:Majorka pisze:AnnaP.P. pisze:Ja: Co robi kot w szafce?
TZ: Kot w szafce sugeruje.
![]()
Co sugeruje? Ze by coś przekąsił?
Było tak jak napisałam - po sugeruje następowala kropka.
Poza tym to była szafka ze śmietnikiem a nie z kocim żarełkiem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Doris2, Paula05, Tundra i 334 gości