Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Matahari pisze:Portos od wczoraj siedzi w klatce z Meliską... i dziewczyna zajmuje się nim jak najlepiej umie... wylizuje... zasłania jak jakiś kot zbliża się do klatki... jak wyciągałam chłopaka, żeby się najadł, to niecierpliwie czekała żeby do niej wrócił... jak mały marudzi, to mu odpowiada, uspokaja... normalnie cudna niania... a chłopak w klatce, bo wczoraj miał głodówkę... ale po południu już tak miaugolił z głodu, że marudziłam wetom i dostałam pozwolenie nakarmienia chłopczyka późnym wieczorem... dostał małą porcję gotowanego kurczaka i zmiótł ją w tempie ekspresowym... nie wymiotował... dziś rano też zjadł i nie wymiotuje... do weta pojedziemy jak meble dojadą...
Matahari pisze:a Bajer zmienił kolor... cały przód ma szaro-czarny... będzie pranko kota... wymyślił sobie, że trzeba sprawdzić co za dziura w ścianie... i wlazł... a ta dziura to komin... już zakleiłam...
TyMa pisze:A widzisz, rude pojawia się i znika, uważaj z myciem, żeby się nie zmyło!
BAJKA-BB pisze:Mało, że kotecki notorycznie głodzone to jeszcze szykanowane... Taką zabawę futrom popsuć
Matahari pisze:i mam bardzo smutną dla mnie wieść... Atoś odszedł wczoraj za TM... ['][']['] mój faworyt i ulubieniec... dołączyła się żółtaczka... odszedł w domu, państwo nie chcieli sekcji...
Matahari pisze:szkoda tylko, że dowiedziałam się o tym od wetów...
Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Myszorek, puszatek i 83 gości